Hejeczka!!! Witam wszystkich!! Jestem po kopenhaskiej, tzn. zaczelam ja 1 lutego i troszke sobie ja urozmaicilam - jadłam wiecej wybki niz mieska, dołozylam malutkie sniadanko i troszke wiecej owoców - udalo sie - schudlam 5-6 kg. ale.. chce zrzucic jeszcze okolo 4-5 wiec.. dzis zaczynam znowu... jestem juzpo kawce, przede mna reszta. Bede tu zaglądac codziennie bo.. bo to mi w lutym pomogło, czytam Wasze opisiki i to, jak Wam idzie :) Trzymajcie sie cieplutko, zycze powodzenia i wytrwalosci, ja wiem, ze znowu dietke urozmaice bo troszke sie boje o swoje zdrówko. Aha - mam pytanko - czy slyszal ktos o leku ADIPEX - jest to czeski lek hamujacy laknienie podobno baaardzooo skuteczny, mozna go kupic w Czechcch albo przez internet - sa osoby ktore to rozprowadzaja. Jesli slyszalyscie cos o ty, (chodzi mi o to, czy sa skutki uboczne) to prosze o informacje. Pozdrawiam wszyskie odchudzaczki :))
|