Nick:Kuba
Dodano:2007-05-19 15:49:03
Wpis:"Wzbogacony o odgłosy filmu" jest wyrażeniem dość niefortunnym, bo to po prostu przeszkadza ;) Wydanie oficjalne jest w pełni zadowalające, bo wbrew temu do czego przyzwyczaił nas Vangelis, całego materiału zebranego na płycie, nie tylko tematu głownego, można słuchać bez sgrzytu zębów. Niemniej, wrażeniometr z samymi niemal "maxami" to lekka przesada.
|
|
|
|
Nick:MaciekG.
Dodano:2007-05-18 15:17:27
Email:jmafm.easthzocookp@@pkoocozhtsae.mfamj
Wpis:pięknie pięknie :) mam nadzieje że będzie płytka.
|
|
Nick:jASTIN:)
Dodano:2007-05-18 14:30:52
Wpis:TA STRONKA JEST OK
|
|
Nick:Łukasz Waligórski
Dodano:2007-05-17 13:14:29
Email:llupc.apsw_@weanyynaew@_wspa.cpull
Wpis:Jakoś nie potrafię strawić albumów produkowanych przez Tarantino. Wyjątkiem tutaj będzie jedynie "Pulp Fiction". Tarantino ma zdolność wyszukiwania naprawdę świetnych kawałków z dawnych lat i trzeba przyznać, że słycha się ich zaskakująco dobrze. Ale kiedy przychodzi do słuchania całej płyty od początku do końca, to ja nie daję rady. Mimo, że poszczególne kompozycje są naprawdę dobre, to w takich zestawieniach nie potrafię ich zaakceptować.Podobnie jest z tą konkretną płytą - są na niej świetne kawałki, ale całość nie bardzo mi przypadła do gustu.
A jeśli idzie o sam film, to chyba się wybiorę do kina... Głównie z powodu aktorek, które w nim grają. Okładka tej płyty to taka kilkustronicowa książeczka, w której można zobaczyć galerię wszystkich niewiast grających w "Death Proof" - mnie ta galeria bardzo zainteresowała samym filmem ;-)
|
|
Nick:Aif
Dodano:2007-05-17 12:46:24
Wpis:Szkoda, że nie dowiedziałem się o tym wcześniej :(
|
|