hm... sama sie dziwie jak... zobaczymy... wlasnie siedze u niego w pokoju i robimy cos w rodzaju.... erm.... jak on to okreslil...- LURKE. Nie wiemco to ma znaczyc, ale to robimy.
Poczekam na jego wpis bo z tego co mowil co tu umiescie, to mysle, ze bede musiala duuuuuzo zanegowac i wyjasnic... Takze poczekam na jego brednie, a potem je zblize do prawdy- czyli obroce o 180'... Powiem wam tylko, ze nie dziwie sie, ze Duszus tak daleko zaszedl w monitoringu. WIECIE CO ON OGLADA NA TYM SWOIM KOMPUTERZE??????? i jesszcze m ichce zdjecia wysylacd.... Duszus z tym swoim limonkowo-kanarkowym sweterkiem zrobil na infolinii furore, dlatego tez awansowal, a teraz ze swoim sexapilem deprawuje swoje Anetki, Jolcie, Madzie... szefowe! swojego szefa nie deprawuje, bo to pedal, a wiadomo, ze Duszus nie bedzie z pedalami.... Tak wiec awansowal bo jest dla nich WYJATKOWY, milusi, fajniusi i w ogole..
|