Nick:Koper
Dodano:2006-12-27 11:45:30
Email:klopp.e2ro-@11988911@-or2e.ppolk
Wpis:Przyznam, że Spirited Away akurat nie znam, ale trudno nie zgodzić mi się, przynajmniej w znacznej mierze, z pierwszym zdaniem recenzji Łukasza - iż najciekawsze partytury powstają do animacji (ja bym to rozszerzył jeszcze o filmy fantasy, przynajmniej niektóre). Partytury do filmów przeznaczonych dla młodszych widzów są zazwyczaj lekkie, przyjemne i bardzo melodyjne. Twórcy nie brną w jakieś dziwne ambienty, w ilustracyjność, ale starają się by ścieżka była jak najbardziej mnogotematyczna. Czasem powstaje sztuka przez duże S, czasem tylko materiał o dużym potencjale "rozrywkowym". Co by nie mówić - słucha się tego zazwyczja kapitalnie - The Lion King, Dinosaur, Sinbad: Legend of the Seven Seas, Balto, Land Before Time... można by wymieniać i wymieniać... nie zapominając o czywiście o świetnych pracach opisywanego tu Joe Hisaishiego, z kapitalną Princess Mononoke na czele. A braki w znajomości Spirited Away i kilku innych prac Japończyka postram się nadrobić. Ba, składam noworoczną obietnicę, że uczynię to w 2007! ;)
|