MuzykaFilmowa.pl

Nick:Koper Dodano:2009-12-20 19:16:35 Wpis:Ja bym się bardziej przyczepił zaledwie 4 nutkom dla utworu z napisów końcowych. Przecież to jeden z lepszych tematów Ennio. :P
Nick:muaddib_dw Dodano:2009-12-17 10:09:49 Wpis:Piękna i minimalistyczna lecz dla mnie jednak I Want To Be A Shellfish jest faworytem 2008 roku, ale zaraz po nim jest Okuribito :-) Hisaishi - i to będę powtarzał do upadłego na wszystkich forach- jest jednym z nielicznych juz komozytorów którzy piszą jeszcze prawdziwą muzykę!!!
Nick:Koper Dodano:2009-12-16 22:01:58 Wpis:Bardzo dobry score, zgadzam się z Michałem, że najlepszy z Hisaishi'owych AD 2008. Normalnie zgodziłbym się z mocną 4, albo i z 4 i pół, ale na tej stronie u tego recenzenta 4 dla Joe'go to jak 3 dla innego kompozytora ;) więc trochę się tej nocie (że tak niska) dziwię. :)
Nick:Agnieszka Dodano:2009-12-16 00:13:48 Wpis:Też bardzo lubię tę płytę. Zwłaszcza miło się jej słucha podczas zgłębiania wiedzy... szczególnie technicznej :) Na sesję będzie jak znalazł ;)
Nick:Michał Turkowski Dodano:2009-12-16 00:02:30 Wpis:Zdecydowanie najlepszy score Joe'go na przestrzeni roku 2008. To co mnie najbardziej w nim urzeka to szczerość wyłaniająca się z każdej nuty, oraz perfekcyjne, w pełni klasowe wykorzystanie wiolonczel. Hisaishi to geniusz, i osobiście jestem jego ogromnym fanem, Japończyk to dla mnie najbardziej fascynujący z aktywnych obecnie kompozytorów. "Okuribito" to muzyka znakomita, a "Ending" to geniusz, czysty geniusz... Polecam serdecznie