Nick:Mystery
Dodano:2009-12-31 12:14:43
Email:mlipc.hpawe@l0aonlgeeglnoa0l@ewaph.cpilm
Wpis:Mary i Max to najlepszy jak dotąd obraz jaki widziałem w tym roku, z równie świetnie spisującą się tam muzyką. Nic tylko polecać.
|
|
|
|
Nick:Mefisto
Dodano:2009-12-27 15:27:58
Wpis:Jak dla mnie końcowa kolęda jest beznadziejna - przerost nazwiska nad formą, jeśli można to tak ująć. Sama ścieżka jest natomiast zwyczajnie niezła - ma parę świetnych momentów, nie jest też zbyt długa. Jest natomiast faktycznie bardzo wtórna i zbyt rozbuchana (w połowie łeb mi pękał), taka trochę na wyrost. Ale tak 3-3,5 to idealna ocena.
|
|
Nick:pat
Dodano:2009-12-27 12:34:58
Wpis:Super score. Jeden z lepszych w tym roku pod każdym względem. A ta niby kolęda mnie akurat na tym krążku podobała się najmniej ;)
|
|
Nick:Tomasus
Dodano:2009-12-26 18:09:21
Email:jluph.apswe@ckzeezkc@ewspa.hpulj
Wpis:Dokładnie Tego ma się dobrze słcuhać i kojarzyć się z rodzinną, świąteczną atmosferą, która jest co roku. Jak dla mnie jeden z lepszych soundtracków Silvestriego od dłuższego czasu. ;)
Pozdrawiam
|
|
Nick:Abc
Dodano:2009-12-26 11:20:06
Email:llipf.eaitne6z6a6g@@g6a6z6entiae.fpill
Wpis:Przecież święta są wtórne, to dlaczego muzyka w filmie o świętach nie miałaby taka byc ;-) ?
|
|