MuzykaFilmowa.pl

Nick:Andy Dodano:2009-05-29 13:09:05 Wpis:A mi raczej dzieło pokroju Sinbada albo może coś pomiędzy nim a Królestwem;)
Nick:Ele Dodano:2009-05-29 08:13:07 Wpis:Ja również zgadzam się z recenzją, 3 to dobra ocena dla tej ścieżki. To że troszkę asłuchalnie, to że troszkę elektronicznie - to efekt charakteru filmu. Mimo tej słabej ścieżki w karierze HGW nie postawiłbym na nim krzyżyka. W Prince Of Persia może się wykazać, marzy mi się dzieło pokroju Królestwa.
Nick:Koper Dodano:2009-05-27 20:17:24 Wpis:Dwója. Takie popłuczyny to sobie może pisać Djawadi czy inny Zanelli, ale po HGW można chyba oczekiwać więcej. I słaby film to żadne wytłumaczenie. Do większych gniotów pisywano całkiem fajną muzykę, ale to robili Morricone czy Goldsmith. :]
Nick:Mefisto Dodano:2009-05-27 14:25:44 Wpis:Z recką się zgadzam, choć też 3 razy bym się zastanowił nad tą trójką na świadectwie ;)
A co do Wolverine'a - dla mnie to żadna część X-menów, tylko żenujący spin-off, którego nie zamierzam nawet oglądać.
Nick:Mefisto Dodano:2009-05-27 14:05:31 Wpis:Bardzo fajna relacja, choć faktycznie szkoda, że tak mało zdjęć.