Nick:nienic
Dodano:2009-07-04 18:34:05
Wpis:Zapewne Steve Jablonsky przespał się z Pana Andrzeja żoną...
|
|
|
|
Nick:icoja
Dodano:2009-07-04 17:54:24
Email:ilcpo.j2ao@@oa2j.opcli
Wpis:Cóż wstrząsa mnie w pańskiej recenzji brak odrobiny obiektywnej krytyki i uznania dla jakiegokolwiek
innego dzieła niewywodzącego się z pod ręki Hans Zimmera. Ostre poniżenie kompozytora
Jablońskiego i porównywanie utworów do muzyczki z reklam czy też insynuacje na temat
kopiowania utwórów jest zbyteczne. Nie powinno się oczekiwać od kazdego twórcy muzyki,
aby za pomocą 8 nut stworzył dzieło inne niz wszystko dotychczasowe jednakże oddające
te same uczucia. Jest to zbyt absurdalny pomysł i bardziej kieruje w pytanie "Co panu zrobił
S. Jabłonski ?" Bo, że nie stworzył mozartowskiego hitu to mozna wywnioskować z pańskiej recenzji.
Obrazanie ludzi i porównywanie ich dzieło do produktów spożywczych (wyskokowęglowodanowych)
sprawia, ze skupiamy się na pańskim problemem postrzegania muzyki. Który w tym przypadku jest
co najmniej błędny.
Soundtrack z "Transpormers" jest moim zdaniem dziełem na tyle dobrym, że tak ostra krytyka
to bardziej przejaw agresji wewnetrznej chcącej wyjść na zewnątrz. Radziłabym spokojniej
podchodzić do odsłuchu muzycznego. Z dystansem. Jeśli nie jest to iscie oryginalne dzieło,
przypominające NIEKTÓRYM inne soundtracki nie trzeba to tak eksponować. Jest mi niezmiernie
przykro, że Jablonski nie sprostał p. oczekiwanią (jak widać po recenzji zbyt wielkim) jednak
nie mogę, z całym szacunkiem do pana (którego zbytnio nie mam gdyż nie czytałam innych pana wypocin)
pozostać obojętna na te słowa i przyjać pańskie zdanie. Dla mnie, ta muzyka, stworzona przez tego
kompozytora jest dobra. Nawet powiedziałabym niezła. A ze to nie jest pana ulubiony kompozytor i
że nie nazywa się Hans Zimmer bardzo mi przykro.
pozdrowienia icoja
p.s. Na co panu aż takie podcieranie tyłka Zimmerowi? Ma pan jakiś interes w tym?
|
|
Nick:Erypik
Dodano:2009-07-03 17:43:26
Email:mlupm.ianikr@eitnntie@rkinai.mpulm
Wpis:Przeraziłem sie troche jak przeczytałem tą recenzje....Mi ten score przypadł do gustu mimo iż w nim dużo patosu i plastikowych brzmien,to muzyka chwyta za serce...Słucham w ogóle tylko muzyki filmowej,troszke mam już wyrobiony gust...Wiec dwojeczka jest mocno zaniżona ocena,ja bym dał murowane cztery ****
|
|
Nick:nienic
Dodano:2009-07-01 23:07:00
Wpis:Troche za bardzo subiektywna ocena no ale trudno....
Lecz za tak słabą ocene Arrival to Earth Ci nie wybacze!
|
|
Nick:Matija
Dodano:2009-06-29 12:36:37
Wpis:Z tym sukcesem marketingowym to troche przesadzilem.
Wiekszosc teraz sciaga z neta i sa z siebie dumni,a ja kupuje orginalne plyty i nie uwazam to za strate pieniedzy,poniewaz tak jak z samymi filmami cenie sobie jakosc,ktora jest gwarantowana.
W Polsce macie wielki problem z dostepnoscia a jak swego czasu bywalem w empikach czy w mediamarketach to rece same opadaja.
Nasz kraj powinien byc bezposrednim lacznikiem z takim Amazon i nie bylo by problemu,a tak to albo towar trudno dostepny,albo ekstremalna kwota,albo wcale.
|
|