"Tak! Pod róznymi nickami,pseudonimami ukrywają sie w wiekszości udręczone dusze.
Pszukują swego odniesienia w wirtualnej rzeczywistości ,bo realna codzienność przerosła ich.Przerosła ich emocje ,oczekiwania.Tutaj możemy kreować nasz "zły "lub "dobry " świat.Czesto czując się bezkarnymi..I tu jes błąd!"
W ten własnie sposób pozwlę sobie rozpocząć mój komentarz, do Twojej twórczości, iście filozoficznej, przepełnionej odczuciami wypływajacymi z tego "wirtualnego" również tworu, jakim jest ludzka dusza. Ty ją masz, masz za nas wielu, wielu, którzy zapominają o jej istnieniu, tylko po to by móc bez wyrzutów korzystać z przyjemności dnia codziennego, po to by brać wszystko co los przyniesie, nie zastanawiając się czy to dobre czy złe, czy robimy komuś krzywdę, a może krzywdzimy przez to samych siebie. Dziekuję za zaproszenie, przeczytałem wiele ciekawych przemysleń, będę może wracał, bo nie sposób ogarnąć wszystko, wszystko zrozumieć, zrozumieć człowiekowi z innego poziomu uduchowienia. Jestem bodaj pierwszym menem, który zapisuje sie do tej pięknej księgi życia, życia wielu ukrytych za swoimi nikami, tych poszukujących swojej tożsamosci. Ciebie odwiedzają kobiety, które z natury mają o wiele większą wrażliwość i to One najbardziej rozumieją Twoje przemyślenia, tworząc tak piękną bliskość dusz, artystyczną zrozumiałość, czy wręcz duchową przyjaźń. Już to kiedyś komuś... teraz jestem tego pewien. A wstep, no cóż, przeżywamy go codziennie na portalu, czasami tylko rezygnujemy z pseudonimów, w poszukiwaniu owej pieknej przyjaźni, rodzącego sie z nienacka uczucia i to jest to dobro, a złem, ciągnąca sie za tym zaborczość i zazdrość, uczucia towarzyszace miłości, uczucia, których nie potafimy się ustrzec, które sa równiez częścią nas. Gorzej jeżeli nie porafimy zapanować nad jednymi i drugimi, wtedy rodzi się ból i zwątpienie w dalsze istnienie. Dajesz nam nadzieje, pokazujesz, że watpliwości nie są Ci obce, to dla mnie jest najważniesze, bo jezeli ktoś taki daje radę to może i mnie sie uda. Czytając będę szuka owych przemyśleń, które pomogą zrozumieć samego siebie.
Dziekuję raz jeszcze za zaproszenie, bedę zagladał
))