QAS. Pięknie napisałeś.Ruszyłeś nasze skamieniałe serca.Uśmiechnij się do nas.W beztroskich, młodzieńczych snach już,
Rozkwitło szczęście, w postaci najpiękniejszej, z wszystkich róż,
Wśród wielu innych kwiatów, w ogrodzie życia dorastała,
Urokiem i wdziękiem swym osobistym, uwagę wszystkich zwracała,
Uczucie delikatności, przez nią nieśmiało przemawiało,
Myśli i czar zmysłów, duszy jej zdradzało,
Boski jej dar, na świecie istnienia,
Stał się źródłem, świata odmienienia,
I taką uroczą, na zawsze by pozostała,
Gdyby ciernistego krzewu róży, kolców nie posiadała,
Kaleczą one, bowiem serce młodzieńcze, mocą miłości wypełnione,
Marzeniami duszy snów, życzenia najskrytsze natchnione,
Zacierając obraz, młodzieńczych dążeń i westchnień już,
Który stał się zwykłym kwiatem, z pośród wszystkich kwiatów róż.
Powodzenia.Pozdrawiam.
|