MuzykaFilmowa.pl

Nick:scoreman Dodano:2007-06-27 11:38:15 Wpis:Moim zdaniem ta płyta jest fantastyczna. Nigdy nie nazwałbym jej banalną. Jest urzekająca i nostalgiczna w pozytywnym znaczeniu tego słowa, tzn. nadaje odpowiedni klimat, ale nie przytłacza smutkiem. Naprawdę jestem po raz kolejny (po bardzo zgrabnym "Casino Royale") pozytywnie zaskoczony dokonaniem Davida Arnolda. Na pewno krążek "Amazing Grace" można zaliczyć do czołówki muzyki filmowej kończącego się półrocza. Bardzo jestem ciekaw, jak ta muzyka wypada w filmie, ale biorąc pod uwagę podobne tematycznie obrazy, podejrzewam, że spisuje sie bardzo dobrze. Na koniec pochwalę się, że ja znalazłem na tej płycie punkt odniesienia, dzięki czemu słuchanie jej absolutnie nie nuży. To kawałek "We Have Hope", cudownie zaaranżowany i potrafiący wprawić (choć na chwile ;-) ) w lepszy nastrój. Może recenzent przeoczył te kilkadziesiąt sekund. Szkoda by było :-)
Nick:Obiwan Dodano:2007-06-27 10:08:39 Wpis:Jest zdecydowanie lepiej !!!!!
Nick:Grzesiek Martowski Dodano:2007-06-26 20:09:37 Wpis:Zgadzam sie z dwoma rzeczami: soundtrack jest bardzo dobry (najbardziej w pamiec zapadly mi "Skull and Crossbones", oraz "He's a Pirate"; ile to razy juz remixowany przez DJów:_), oraz z tym ze jest on troche za powazny, nie ma tracku oddajacego humor z jackiem sparrow w roli glownej, czyzby to pozostalosc po Equilibrium??:-)))))
Nick:Grzesiek Martowski Dodano:2007-06-26 19:58:46 Wpis:Polecilem ta plytke kazdemu ze znajomych ktory uwielbia soundtrack. Genialna w kazdym calu, moje ulubione to "The Olive Garden", "Song Of Complaint" i "Bearing The Cross", do recenzenta: kiedy ogladalem film bylem pod niesamowitym wrazeniem i filmu i muzyki, kiedy sama muzyke odsluchalem pozniej, mialem przed oczami caly obraz "Passion Of The Christ" , niesamowite.
Nick:Grzesiek Martowski Dodano:2007-06-26 19:34:16 Wpis:Rzeczywiście, kiedy ogladalem sam film muzyka robila dobre wrazenie i doskonale wkomponowala sie w film ale sluchanie jej osobno to juz inna bajka. Doskonałe moim zdaniem "Message For The Queen" jest ludzaco podobne do "Elisium" z Gladiatora, a "Returns A King" chyba gdzies slyszalem:) Scieżka, mimo wszystko sama w sobie nie jest wcale taka zla i odebralem ja dosc pozytywnie. Dziwi mnie troche ocena tracku 18 "Xerxes' Tent" (2), swietnie oddawal on sama scene.