Mmmmmmmmm....pycha! A jak to jest mieć takiego rodzynka?

Tyle kobiet na raz warto!! jak to jest być rodzynkiem??

Mmmmmmmmm....brzmi mocno zachęcająco

Jeden on i wiele onych

Zostane tu chyba tylko z Wami - Kobietki! Faaaaaaaaaajnie!!!

a więc- do dzieła!

Nie warto - szkoda!!! Pomóżcie!!!!

ahh...co sie dzieje z tą stronką? czy warto zmarnować cos tak fajnego?? ludziska!!!!

Jasne, że nie Twoja - skąd miałaś wiedzieć, że masz w kuli rybke z genem kangura?

Nie sądze ale to nie moja wina prawda??

Szkoda, że na biurku nie stała np. szklanka z niedopitą herbatą - może by dotrwała do rana?

Przykro mi!

Gdzie ją niosłą ciemną nocą? Biedna..... A kciuki trzymam nadal!

dziekuje za twoje kciuki...one zawsze mi pomagają 3maj prosze moze tym razem tez pomogą! A tak apropo: rybka mi dzis umarła wyskoczyla z mojej kuli w nocy a ja o tym nie wiedzialam...obudzilam sie rano a ona lezala na biurku uschnieta;( plausiac mi sie chce

Dziękuje za buziaczki i trzymam moje słynne kciuki za poprawe nastroju!