Aneta

<123456789101112131415161718192021222324252627282930313233343536373839404142434445>

2005-12-05 17:55:35
Ale po co?? Przecież ten jest ciekawy i taki....na czasie!

2005-12-05 17:29:03
No ale cóż z tego? Spokojnie możemy zmienić temat!

2005-12-05 17:20:15
Widać Anetko przed tobą nic sie nie ukryje!

2005-12-05 16:00:37
A jednak zgadłam ze to o nią chodzi

2005-12-04 20:10:51
Ale skoro się nie widzi zainteresowania to się nie wychyla, co nie? Lepiej dusić to w sobie niż załatwić sobie szydere!

2005-12-04 19:55:36
Może ta powściągłość cię rujnuje?? Może kobiety tą uczuciową "oschłość" traktują jako brak zainteresowaniez twojej strony i dlatego nie zbliżaja się do ciebie!

2005-12-04 16:53:30
Tylko, że tym razem mogłaby być tą łamaczką! Choć nie do końca, bo nauczyłem się trzymać uczucia na wodzy i nie uaktywniać ich w stosunku do osób, którym na tym nie zależy! Ciesze się, że tak potrafie, bo kiedyś było to bardzo męczące!

2005-12-04 14:40:02
Droga Anetko, temu łamaczowi niewieścich serc chodziło o Monikę fryzjerkę z Leska!

2005-12-04 13:29:36
"Więc chodź, pomaluj mój świat, na żółto i na niebieeeeskooo...."

2005-12-04 12:23:30
Więc....???

2005-12-04 11:50:32

2005-12-04 00:17:45
O Monikę??

2005-12-03 17:27:17
Koleżanka z pracy to właśnie Renata, ale to tylko koleżanka z pracy!

2005-12-03 16:38:56
A o tą koleżanke z pracy??

2005-12-03 11:26:57
Tu akurat Anetko nie o Renie chodzi!