Krzysztof

<1234567891011121314151617181920212223242526272829303132333435363738394041424344454647484950515253545556575859>

2005-08-31 17:43:37
Bo 100km to troche dużo na codzienne dojazdy, a Tomek ma mnie już dość

2005-08-31 15:28:57
To dlaczego tak nie robisz do czasu wyjazdu!?

2005-08-31 14:26:21
pod warunkiem że następnego dnia bym sie z Tobą widziała

2005-08-31 14:10:18
Tomek bo ja nie lubie sie z Tobą żegnać też mi przyjemnośc wiedzieć że przez pół roku Cie nie zobacze chociaż z drugiej strony mogłabym codziennie sie z Toba żegnać to takie miłe

2005-08-31 13:55:50
Jak to masz nie przyjeżdżąć?? :/ Sama móiłaś że nie rpzyjedziesz bo nie chcesz sie juz żegnac ze mną bo to obciachowo, wiejsko i wogóle!!

2005-08-31 10:12:41
Mmmmm...jak tu się wyznaniowo i romantycznie zrobiło!

2005-08-31 01:00:59
Dobra dobra :> ale na odległość a do rzeszowa mam już nie przyjeżdżać :>

2005-08-31 00:57:17
Ja ciebei tez kocham Kasi!! :*

2005-08-30 10:07:34
Jeśli pożegnanie ma być miłe i nie na zawsze to można się żegnać kilkanaście nawet razy, więc zapraszamy!

2005-08-30 08:52:12
Tomek chwilami mnie denerwujesz :> wrrrrrrrrrrrrrrrr

2005-08-30 01:10:29
Krzysiu może skomentuje Ci ostatni wpis Kasi! A więc jak zauważyłeś napisała że pożegnała się z "bliskimi jej osobami"! Co jednym słowem oznacza że ani Ty, ani mafia, a tym bardziej ja nie jesteśmy dla jej bliscy!! Ale co potradzić, tak już w życiu bywa. Jednym wystarczy buziak i jestes ich przyjacielem (chociażby Artur) a inni choćby nie wiem jak się starali są tylko kolegami! No góra kumplami!!

2005-08-29 19:29:57
Szczerze to już sie do rzeszowa nie wybieram, pożegnałam sie już z bliskimi mi osobami a ile razy można sie z kimś żegnac

2005-08-29 18:26:05
To pisz kiedy jeszcze bedziesz w Rzeszowie to Cię zaprosimy!

2005-08-29 16:29:25
jak byłam w rzeszowie to cisza, a teraz jak już sie do rzeszowa nie wybieram to nagle zapraszacie :> cwaniaki

2005-08-29 15:05:08
Ja zapraszam - Tomasz stawia!