Księga Gości Talby

« 1 2 3 4 5 ... 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 ... 33 34 35 36 37 »
Nick:Krajek Dodano:2003-11-16 14:42:20 Wpis:Dh. Leninie czemu niby Czacie sie nie uda.... mozemy sie zalozyc....
Nick:Ala Dodano:2003-11-16 12:24:59 Wpis:Baaaaaaaaaaaaaardzo miło było Was zobaczyć. Cieszę się, że udało mi się przyjść na święto barw:)
Dziekuję.
Całuję gorąco.
dh. Alicja
Nick:yanek Dodano:2003-11-13 21:29:29 Wpis:po pierwsze: gratuluje Talbie wszyscy wiedzą czego...
po drugie: Lenin, niech no ja cie spotkam...
po trzecie: dziekuje dh Kiermanyczu ze sprostowanie, to oczywiscie drastycznie zmienia poglad na przerwanie milczenia przez Hele...
Nick:Mrówa Dodano:2003-11-13 21:12:28 Url:mrowisko.blog.pl Wpis:Ja również BARDZO SERDECZNIE gratuluję Talbie.Jesteście super to widac od razu.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich wstretnych ludzi którzy chcą jeść biedne zwierzęta oraz tych którzy ich jeść nie zamierzają.
Nick:Dorka Dodano:2003-11-13 17:25:41 Wpis:Heh... jakże bym mogła nie pamiętać trzech piór mojej drużynowej! rzeczywiście było sympatycznie, choć już niewiele pamiętam z tej nauki :P Szło mi chyba całkiem nieźle, ale nie wiem czy to przypadkiem nie ze strachu, że w pewnym momencie Alicja się zirytuje moim anty-talenciem i zacznie krzyczeć z bezsilności :))
A dla nieuświadomionego Albina informacja: To faktycznie kategoryzacja drużyn żeńskich tak jak u Was miana Drużyn Puszczańskich.
Buziaki dla wszystkich!!
Nick:Albin Dodano:2003-11-13 16:49:26 Wpis:Również gratuluję talbie sukcesów, choć wstyd się przyznać nie wiem za bardzo o co chodzi z tym mianem...:(. to jakaś kategoryzacja?
A wracając do mojej pamięci to... w tej chwili rzeczywiście nie jestem już pewien na 100%:). Za to pamiętam, że po roku dh. kiermanyczowi było łatwiej - do uciszenia skrzydlatych wystarczał okrężny ruch ręką symbolizujący karne mieszanie w toi toi-u:))
Nick:Lenin Dodano:2003-11-13 15:44:40 Wpis:NOOOOOO BRAAAAAWWWWWWOOOOOO !!!
Zdobyc miano ZŁOCONEJ KONICEKNY to trudna bardzo sprawa - wiem coś o tym.
CZACIE nigdy to sie nie udało i raczej nie uda (z oczywistych względów).
MYROM
Lenin
Nick:Ala Dodano:2003-11-13 12:06:08 Wpis:hihihi..."trzy pióra". Też mam miłe i śmieszne wspomnienia ze zdobywania ich:) (np. w dzień milczenia uczyłam moją oboźną gry na gitarze. Pamiętasz Dorka?? Opowieści mogłoby być DUŻO więcej, ale nie mam na to teraz czasu:( )Uważam, że to BARDZO FAJNA próba i życzę każdemu by spróbował:) Same/i widzicie, że wspomnienia ma się do końca życia:)
A tak na "deser" chce...
BARDZO GORĄCO POGRATULOWAĆ CAŁEJ TALBIE ZDOBYCIA JAKŻE ŚWIETNEGO MIANA:):):)
Całuję gorąco Was dziewcyny... Jesteście świetne:):):)
dh. Alicja
Nick:Kiermanycz Dodano:2003-11-13 09:12:06 Wpis:Albinku chyba jednak troszkę pamięć Cię zwodzi... Ale zamierzam sprostować lekko opowieść Janka o Heli.. bowiem było troszke inaczej... Hela z Arkiem zdobywali trzy pióra i zaczeli tego samego dnia....ale ale trzeba zacząc wcześniej bo w trakcie tych prób było pasmo ciekawych wydarzeń... jak powszechnie wiadomo żeby otworzyć trzy pióra oprócz innych warunków trzeba podrzucić osobie posiadającej tę sprawność rzeczone trzy pióra na prycz. Tak sie złożyło że jedyną osobą posiadajacą trzy pióra na obozie nad jeziorem Czarnym był ówczesny Kiermancyz Szymon K. Arek nie mógł się dostać na Darabę i chciał jakoś wywabić Szymona z tamtąd. Obmyślili wiec we dóch plan: Hela pójdzie i poprosi Szymona o statut i jak po niego pójda to Arek szybko niezauważenie podłoży pióra... i... Hela poszedł do Szymona i pyta " Szymon masz stastu ZHP?" zdziwony Szymon a po co CI ZHP z resztą nie mam, Hela zdziwiony odzszedł i opowiedział Arkowi sytuację. Arek przez długi czas nie mógł się opanaowac od smiechu. w końcu udało mu się podrzucić inaczej. Więc Arek wygadał sie przez jednego z harcerzy który usiadł na schodach do kadrówki /czynność zakazana/. Nastpnie poszli z helą do kuchni gdize na STOŁACH leżały jakieś ryby przykryte papierem... Arek podniósł papier a Hela : "Skąd tu węgorze? No nie mów mi ż eto ten gruby je złowił!?" i tak sie skończyło pierwsze podejście obydwu druhów...
M
Nick:KAngurek Dodano:2003-11-12 19:17:27 Wpis:eeeeeeeej drogi dh. Leninie! Kangurki nie są do jedzenia a tym bardziej na kanapki!
Protestuje!!!!! Pozatym ,,trochę" minie zanim Albinowi uda się kupić KAngurka (o ile w ogóle mu się uda)HAHAHA!!
A może druh chce kupić KAngurka!??????????
Jednak druhowie jesteście obleśni z tymi zwierzętami!!!!!!!!!!!!
KAngurek
« 1 2 3 4 5 ... 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 ... 33 34 35 36 37 »