Raptor - naprawdę sądzisz, że mecze przegrywa się przez błędne decyzje sędziego? Polecam niedawną fajną polemikę na "strefie siatkówki". Tam tez padaly oskarżenia pod kątem sędziego, że przekręcił mecz bodajże w Ozorkowie. Okazało się, że reakcja kibiców była mocno przesadzona a wielki przekręt dotyczył w istocie jednej pomyłki sekretarza, którą sędzia pierwszy naprawił gwiżdżąc "bez punktu" - też w końcówce tie-breaka. Co spowodowało wielkie zarzuty ze strony "fachowych kibiców". Ja osobiście sądzę, że mecz można wygrać lub przegrać swoją grą. I jeśli się na niej skupić - to sędzia nie przeszkadza. Skoro piłka mogła być w boisku to najlepszym rozwiązaniem było skupić się na grze a nie szukać punktu u sędziego. Wtedy Gala miałaby szanse odrobic jeszcze stratę.

dali byscie juz spokoj z tym bo gdybanie co by bylo gdyby sedzia upomnial wczesniej itp to nic nie wnosi bo licza sie fakty, a nie mowienie co by bylo gdyby, fakty sat takie ze Gala niestety przegrala czy to byla wina sedziego( poprzes swoje bledne decyzje ) czy zawodnikow ( ze do takich spornych decyzji doprowadzila ) jest juz nie wazne zobaczymy co sie stanie na koniec sezonu, a co do przepisow to zadne nie sa idealne bo mozna je roznie interpretowac w zaleznosci jak sie spojrzy na dana sprawe wiec z tym tez lepiej juz skonczcie bo pewnie kazdy zostanie przy swoim

tak ja wiem, ale jesli ''podobno'' sytuacje takie byly to jedna karta na poczadku uspokoila by wszytsko...widac sedzia nie wytrzymal... generalnie uwazam, ze gdybanie nic nie da...Gala bedzie miala szanse na rewanz i na udowodnienie, ze jest lepsza, albo nie i tyle...tak sadze

Zaciekawił mnie temat. Z przepisów PZPS wynika tyle: "..NIEWŁAŚCIWE ZACHOWANIE PODLEGAJĄCE SANKCJOM
Niewłaściwe zachowanie członka zespołu wobec sędziów, działaczy, przeciwników, zawodników swojego zespołu lub publiczności, klasyfikowane jest w trzech kategoriach, w zależności od wagi przewinienia:
21.2.1 Zachowanie grubiańskie: czynności sprzeczne z dobrymi manierami, zasadami moralności lub wyrażanie się z pogardą.
21.2.2 Zachowanie obraźliwe: zniesławienie, obraźliwe gesty lub wyrażanie się.
21.2.3 Agresja: atak fizyczny lub jego próba.." Konia z rzędem temu, kto na podstawie tych przepisów rozstrzygnie. Na pewno nie byla to agresja, gest też chyba nie byl obrazliwy wiec.... chyba jednak żółta kartka.
BoRiS: To prawda, karypowinno sie dawac wczesniej. Natomiast zwróć uwagę, że mecz był zacięty. Kartka w poprzednich setach 1 lub czwartym moglaby przewazyc na inne ich rozstrzygniecie. Poza tym ciekawi mnie jeszcze jedno, przed tie-breakiem jest losowanie i okazja dla sędziego na zwrócenie kapitanom drużyn jakichś uwag. Może wtedy uprzedził, że nie będzie tolerował dyskusji?

Kartki nie otrzymal kapitan druzyny. Poza tym nie nalezala sie zolta kartka a jedynie czerwona dla zawodnika. Pilka po bloku wpadla w pole, tak dla wyjasnien. A nasz zawodnik nie odezwal sie slowem do sedziego tylko udezyl reka o parkiet i za to zostal ukarany nieslusznie zolta kartka. Za takie zachowanie sedzia moze ukarac czerwona kartka danego zawodnika. To tyle wyjasnien dotyczacych tego meczu. Liga toczy sie dalej, bylo minelo i nie ma co rozpamietywac tego spotkania. Przegralismy i jest to juz faktem nieodwracalnym. Pozdrawiam wszystkich zawodnikow i zycze kazdej druzynie powodzenia w zmaganiach IV ligowych.

Wiesz wydaje mi się, że kartki nie otrzymał kapitan zespołu Gali.no ale mogę się mylić.co do "autu" to chyba jednak było boisko!i co niektórzy z Trzebini też tak uważają.zresztą sędzia był najbliżej i dobrze widział całą sytuacje.pozdrawiam i zobaczymy jak walka o 3 lige potoczy się dalej.

Wanda - Gala: Jeżeli widzieliście, że było boisko, to może ja się faktycznie pomyliłem, bo stałem dość daleko. Natomiast wszyscy koło mnie również widzieli ewidentny aut. A co do żółtej kartki, to wg przepisów daje się ją za zachowanie grubiańskie, a jak pamiętam zachowanie kapitana Gali było raczej obraźliwe, czyli na czerwoną kartkę. Ale też nie chcę z siebie tu robić jakiegoś wielkiego znawcy, więc jak mówicie, że wszyskto było OK, to OK...

prosze o poprawienie nazw druzyn
siemaszka nie simaszka i lks brzeziny osiek

...i moze gdyby dostali ja wczesniej to nie byloby tematu

Dakładnie też tak widziałem tą akcje i mówiąc szczerze byłem przekonany, że piłka wpadła w boisko i powinno być 16-15 dla Wandy.A co do kartki to uważam, iż należała się już wcześniej.To oczywiście moje zdanie.dlatego jestem ciekaw skąd pewność niektórych, że przy stanie 15-15 zostały przekręcone 2 punkty??

Ja pamiętam tę sytuację. Stan 15:15 - zagrywa Wanda. po przyjęciu zagrywki piłka jest rozegrana na lewe skrzydło. Atak, blok - piłka spada w okolice 4ego metra od siatki. Wątpliwości jak czytam budzi to czy wpada w boisko czy nie. Chciałem jedynie wskazać, że Gala grała po lewej stronie hali patrząc od trybun. Atak był z lewego skrzydła czyli od sciany z oknami - najdalej od trybun. Nikt z kibiców, widzów ani osób zainteresowanych nie siedział po tej stronie hali. Piłka spadła w 4ty metr - nikt jej nie zasłaniał . Sędzia miał najlepszy widok i ocenił ją jako boisko. Więc to był wynik 16:15 dla Wandy. Nie wiem dokładnie komu i za co konkretnie była pokazana żółta kartka ale fakt, że po tej akcji wielu zawodników Gali miało coś do powiedzenia sędziemu a nie tylko kapitan.

Znaczy interesuje mnie gdzie siedziałeś skoro widziałeś aut i najbardziej nurtująca mnie sytuacja-za co została pokazana żółta kartka??i dlaczego uważasz, że powinna być pokazana czerwona??

Paweł, byłeś może na meczu Wandy z Galą?interesuje mnie właśnie ta sytuacja w której sędzia "przekręcił" 2 punkty.opisał byś ją może troszke dokładniej!!wiem, że od tego meczu upłyneło już troszke czasu ale może pamiętasz??dzięki z góry za odpowiedź

dopoki sprawa meczu Pogon - Gala nie wyjasni sie wynik nie bedzie uznawany do tabeli pozdrawiam

Poprzedni komentarz jest do meczu Wanda - Gala