Zaciekawiła mnie twoja historia Tomaszu...ja interesuje się satanizmem od ponad roku, ale moji przyjaciele po prostu się śmieją, z tego co robie. Inni boją się mnie. Wiele razy śnił mi się Szatan, albo coś z nim związane. Raz, że mnie zabił, raz, że byłam w szkole dla satanistów, że widziałam w kościele anioła powieszonego< a to nie był kościoł chrześcijański tylko właśnie...satanistyczny-czy jak to tam się mówi> i najgorszy sen był, że w mojim pokoju wówczas pojawił się Szatan, ale nie On sam, tylko odciśnięta jego stopa...heh...to było czerowne kopyto...i różne wokóle głosy słyszałam. Nie wiedziałam co wtedy zrobić. Kumpleki próbowały mi pomóc. Mówiły abym o tym nie myślała. A ja nadal chciałam Jego głos usłyszeć we śnie, ujrzeć Go. Wkońcu...to wszystko minęło. I od paru miesięcy nie śnią mi się koszmary. Czasem żałuje, a czasem nie. Wiele razy próbowałam rzucić klątwe na moich wrogów. Ale nigdy się nie udawały i nie wiem czemu... chciałabym dowiedzieć się więcej o satanizmie. Szukam na stronach internetowych różnych stron związanych z tym, ale...czytam różne notatki, albo, że sataniści składają ofiary, piją krew, gwałcą ludzi, a w innych, że "ja jestem satanistą, normalnie pracuje, nic nie składam w ofierze, nie pije krwi, jestem normalnym człowiekiem, ale uważam się za sataniste"- nie wiem co mam juz o tym myśleć... to jest dziwnie, różne osoby mówią zupełnie co innego. Ehh...więc proszę napisz mi jakieś informacje na mój e-mail.
|