Qlog


Qlog - wpisz wiadomość   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 »
Nick:teklinska Dodano:2007-11-05 14:32:06 Wpis:olaboga to ja tez pozdrawiam bardzo. kosmos sie kurczy.
Nick:Pan Kiciuś Dodano:2007-10-28 13:25:20 Wpis:Ach, ach, nie mogę uwierzyć, MJ!

Miło że się wpisałeś i przełamałeś długie milczenie na q-logu. Przyznaję się do miękkości mojego serca - bo tylko z zewnątrz mam chitynowy pancerzyk, a w środku, pod nim, znajduje się mały, delikatny robaczek. Qlturkę podtrzymuję przy życiu przede wszystkim z powodu sentymentu, którym darzę te dwa lata spędzone w VLO i radosną grupkę ludzi, których tam poznałem.

Jak wiecie, istnieje kilka koncepcji dotyczących budowy kosmosu.

Pierwsza z nich mówi, że wszystkie ciała niebieskie poruszają się od punktu centralnego i wraz z upływem czasu będą się od siebie w nieskończoność coraz bradziej oddalać.

Druga mówi o tym, że owszem, wszechświat się rozszerza, ale w pewnym momencie zacznie się zapadać i na koniec cała materia, wszystkie gwiazdy i galaktyki wrócą do punktu początkowego.

I trzecia teoria głosi wieczne pulsowanie, rozszerzanie się i kurczenie wszechświata. Uważam ten pomysł za najbardziej prawdopodobny.

Jaki ma to związek z Qlturką? Otóż uważam, że podobnie jak kosmos, ludzie rozchodzą się i spotykają ponownie, rozpraszają na pewien czas, by po jakimś czasie zebrać się w punkcie wyjścia.

Mam nadzieję, że gdy nadejdzie ten moment, Qlturka pomoże nam się odnaleźć. :)
Nick:MJ Dodano:2007-10-16 23:28:03 Url:www.cafecup.info Wpis:Szalom!!

Nawet nie wiem, czy ktokolwiek kiedykolwiek przeczyta ten wpis, ale newermajnd...ciesze sie niezmiernie widzac, ze strona zyje i ma sie dobrze - szczegolne wrazenie zrobila na mnie sympatyczna fota jeszcze sympatyczniejszej Julii Balter na pierwszym planie :-)

Ale na powaznie - jestem w szoku i jeszcze dlugo sie z tegoz stanu nie wyciagne. Coz za czort szeptal do ucha W. Cz. Piotra Lukasza (niech Rebbe Rachman z Umania czuwa nad jego dusza) aby Qlturka przezyla te wszystkie zawirowania i zmiany dziejowe? Wszak to juz szmat czasu mija, od kiedy nasza klasa spotkala sie po raz pierwszy przy tych cholernych dymiacych autobusach, aby wyruszyc w podroz integracyjna...

Jestem pod ogromnym wrazeniem, ale gdzie reszta fotek? :-) Czekam na dalsze nowosci i oczywiscie bede od teraz sledzic postepy na qlogu.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie, ktokolwiek mnie przeczyta.
Nick:Pochylanka Dodano:2006-11-12 20:15:06 Wpis:Hej!
Żyjecie jeszcze tam wszyscy? Tęsknię strasznie za Wami i koniecznie trza się spotkać nieformalnie. Pozdrawiam i ściskam :)
Nick:rafaello0 Dodano:2006-07-03 03:57:26 Url:http://one6.pl/ Wpis:Fajna strona!
Nick:mysia Dodano:2006-03-17 16:56:16 Wpis:ojej, jak śmiesznie, już zapomniałam jak to jest pisac coś na qlturce. ;) strasznie mi się wczorajszy wspominkowy wieczór podobał. Przepraszam z góry, jeśli do kogoś nie dotarło info o małym spotkaniu, ale jakieś straszne ilości maili mi zwórciło, czyzbyście wszyscy pozmieniali adresy. Oh, dobrze jest żyć. Apeluję o ciepłą artmosferę w stosunkach miedzyludzkich i rodzinnych domach, trza samemu zrobić wiosnę!
Nick:Pan Kiciuś Dodano:2006-02-26 13:11:33 Wpis:Jeżeli ktoś tu jeszcze zagląda z nadzieją:

O qlturce pamiętam, jest ona bliska memu sercu. Wszelkie prace nad jej treścią zostały zatrzymane z powodów oczywistych. Wierzę, że wszyscy to rozumieją. Ale nowe rzeczy wciąż czekają na publikację, jak również te, które już na qlturce były kiedyś. Strona na szczęście działa bez przerw. Zakupiony serwer sprawuje się bardzo dobrze.

Gdy zmieni się trochę sytuacja będę miał ponad dwa miesiące do wykorzystania i wtedy też qlturka powróci do dwnej objętości. Liczę tu na pomoc MJ'a w umożliwieniu ściągnięcia via Net różnych filmów.
Nick:MJ Dodano:2005-12-24 22:59:59 Wpis:Merry Xmas :)
Nick:MJ Dodano:2005-12-09 23:59:12 Wpis:Rozumiem, wspolczuje i zapalam swieczke nad sp. stale podlaczonym do globalnej sieci Kiciusiem.

Chociaz Piotrze, zwykle disconnection powoduje, ze zaczynaja powracac do zycia zanikle nawyki, jak np. nauka, zdrowe odzywianie sie etc. ;)

Skads to znam, dzieki temu chyba zdalem mature w VRF...
Nick:Pan Kiciuś Dodano:2005-12-08 16:49:04 Wpis:Strasznie wszystkich przepraszam,

Od kiedy mieszkam na wsi, podzieliłem los innych nieskanalizowanych i niezinformatyzowanych mieszkańców Podkowy i Okolic i korzystam z internetu przez radio. Brzmi dumnie, ale w dobie podróży załogowych na ciemną stronę słońca i bezzałogowych na Marsa mam koszmarne trudności z dostępem do netu, więc się wszystko opóźnia.

Proszę o wyrozumiałość!
Nick:MJ Dodano:2005-12-02 11:22:49 Wpis:Kolejne zaproszenie na navidad, ech...ja jestem tylko w 33.3% kulturowka, nie skorzystam :)
Nick:zuz Dodano:2005-11-29 20:08:58 Wpis:siemka, siemka
ej kto jest na gronie niech wejdzie na grono vlo i obczai temat zalozony przez Pati o dziwnej nieco nazwie: "klasa H rocznik 86 - co powiecie na spotkanie?"
to tak dla pewnoscie zeby wszyscy wiedzieli ze maja wpasc na wigilie do vlo
Nick:MJ Dodano:2005-11-24 12:39:37 Url:www.cafecup.info Wpis:No i gdzie te tlumy wiernych czytelnikow, czytelniczek i fanow qlt??? Absolwenci VLO rozpierzchli sie chyba definitywnie, kazde w swoja strone...

A moze dac sobie spokoj z identyfikowaniem qlturki z Liceum i stworzyc cos zupelnie odbiegajacego tematycznie od tejze koncepcji?
Nick:Pan Kiciuś Dodano:2005-11-23 19:38:04 Wpis:Przepraszam za opieszałość, dostawca usług internetowych nawalił i nie byłem podpięty do sieci przez ponad tydzień. Następne zmiany zostaną wprowadzone (mam nadzieję) już w sobotę.
Nick:MJ Dodano:2005-11-13 14:02:20 Url:www.cafecup.info Wpis:Otworzmy szampana i cieszmy sie - nasz maly (po)twor z okazji 3 urodzin przeobraza sie w slicznego motylka :)
Nick:MJ Dodano:2005-11-03 19:57:43 Wpis:Nie moge sie doczekac :) W jukej noce nie dosc, ze sa zimne, to jeszcze deszczowe jak to na Albion przystalo. Nie wiem, jakim cudem w tak depresyjnych warunkach moglo sie urodzic i wyksztaltowac dziesiatki noblistow, najlepsze uczelnie swiata i najprezniejsza gospodarka na starym kontynencie. Oni sa na nia jakos uodpornieni, co nie zmienia faktu, ze moim codziennym uniformem (t-shirt i parasolka) ich przebijam. Nie ma to jak miec futerko i 17sto letni przebieg w Kraju nad Wisla. Fajnie Marysiu, ze napisalas :) Czekam na ostateczna wersje i obiecuje, ze pojawiac sie bede regularnie.
Nick:Pan Kiciuś Dodano:2005-10-25 08:42:28 Wpis:Przepraszam wszystkich czekajacych niecierpliwie na podniesienie qlturki do rangi strony krwistej, z dużą porcją miesa. Wobec licznych obowiązków i pracy na pół gwizdka, nocy krótkich i zimnych, wciąż nie umieściłem Naszej strony w lepszym miejscu, które jednak jest już przygotowane i tylko czeka na lepsze czasy.

Bardzo mi miło Marysiu, że zajrzałaś na Qlog :) Bezskutecznie agituję wszystkich do wpisywania się. Ale to pewnie moja wina, bo strona wygląda bardziej jak rusztowanie i gromada próżnujących chłopów w waciakach...

Zdjęcia ze ślubowania są już prawie gotowe. One pojawią się w pierwszej kolejności, a razem z nimi wypisy z Kowala.

Pozdrawiam Wszystkich! :D
Nick:Marysia Dodano:2005-10-21 23:31:13 Wpis:No Mery, moj rekord to 15 godzin, ale nie martw się-potem i tak juz nic nie czujesz więc jest ci dokładnie wszystko jedno;-)
Jak ktoś ma ochotę zobaczyć mnie w akcji to zapraszam na Książęcą 6 (wtorki moje:) a od grudnia na Wróbla 3/5 (nie boimy się ptasiej grypy i sie przenosimy:)
Buziaki, rewelacyjny ten moj jedyny od dwoch lat wpis, co?:)
Nick:MJ Dodano:2005-10-21 11:45:05 Wpis:No to rzeczywiscie historia jak z "Nocy Zywych Trupow :)" Jak ja poznalas? Mnie ciekawi do dzisiaj, czemu wyparowala po 2 dniu obozu w Przewiezi...moze zostala zwerbowana do sluzb specjalnych i wykonywala misje obserwacyjna na drugim koncu swiata?
Nick:mysia Dodano:2005-10-19 10:15:38 Wpis:Nie, kochany, weselisko było w sektorze zamieszkanym przez męską trójkę naszej klasy, na bielanach.
A teraz coś dla łowców sensacji - ostatnio widziałam trupa albo dzień sądu już się zaczął, ludzie z grobów powstają, a ja zabiegana nic o tym nie wiem. Oto ulicą Kopernika spieszyła na spacer z psem AGNIESZKA BARTNIK! aaaa!
Nick:mj Dodano:2005-10-04 17:09:56 Wpis:Gratulacje Mysiu, ja bym nie dotrwal do 10pm, a moze to ze wzgledu na to, ze zniknalbym w sektorze z ukrainskim spirytusem...a przepraszam, ekhem, to nie mialo byc wiejskie wesele? :)

Tone w morzu prawodawstwa...
Nick:mysia Dodano:2005-10-02 22:12:33 Wpis:kochany, oto już domcię trza pytać. A ja w ramach ekstremalnych doświadczeń zafundowałam sobie tego weekendu kelnerowanie na weselu ( na szczęście nie było to wiejskie wesele). Wszystko spoko, tylko czemu trwało 13 godzin! bigga respect dla wszystkich qltu, które popylają z tacami od rana do nocy, dla mery p. największe :)
Nick:MJ Dodano:2005-09-29 11:08:22 Url:www.mcreationworks.tk Wpis:Mysiu, absolutnie nic a nic nie zrozumialem z tego, co napisalas :) Pozdrow Domcie. P.S. Gdzie spedzala we Francji czas?
Nick:myś i doms Dodano:2005-09-28 09:51:12 Wpis:jak powiada doms - hałas dla qlturki! Tak, tak, sfrancuszczona wróciłs do polandu z masą winyli na koncie i stufami dla znajomych, nareszcie!
czapk rasta rządzi... a żeby studyjnie pojechać - nowe koleżanki na po społ. juz do akademika zapraszają i chcą polewać ;p
no ja tam jeszcze nic, wiem na razie że gnojem jestem, bo ludzie 5 lat starsi w grupie ... a plan taki, ze nic nie czaję, nic, nic!
Nick:Pan Kiciuś Dodano:2005-09-26 21:34:03 Wpis:Ufff... Prawdę powiedziawszy nie powinienem narzekać, bo sam na własną odpowiedzialność przejąłem stery qlturki, ale wprowadzenie ledwie 3 prostych zmian pochłonęło dziś kilka godzin.

A co nowego?

- strona wyświetla się poprawnie pod Operą,
- strona wyświetla się równie dobrze pod IE,
- Qlog wygląda radośniej, świeżej i lepsiej,

i wygląda już tak, jak ma wyglądać.

Informuję, że dzięki MJ'owi pojawi się 12 absolutnie nowych, niepublikowanych zdjęć z kwietnia 2003 roku. Szykujcie się na porcję cytatów Kowalskiego i najnowsze zdjęcia z czerwca 2005.

- El Administrador



p.s. chcę powiedzieć jasno, że qlturka, nawet jeżeli wydaje się być martwa, cały czas jest przeze mnie pieszczona, więc warto tu zaglądać i obserwować zmiany, które choć powoli, zachodzą systematycznie.
Nick:mj Dodano:2005-09-26 20:42:02 Url:www.mcreationworks.tk Wpis:Jako, ze doszly do mnie cichymi komorkami przecieki opinii publicznej qlogu nt. tresci przeze mnie ta droga przekazywanych, deklaruje sie poprawic i juz wiecej do takiego impasu nie doprowadzic. Rowniez zalezy mi, aby swoja ekspresje tworcza ukazaly ru inne osobniki.

A wiec nauka sie zaczela. Pierwsze kursy wprowadzajace wypadaja calkiem niezle, ale chyba sie pomylilem, co do perspektyw profilu moich studiow. Moja pomylka z jednej strony jest dla mnie pomyslna, poniewaz bede mogl sie pochwalic znajomoscia pewnej dziedziny nauki, o ktorej wczesniej nie mialem pojecia i na ktora nigdy sam z siebie nie zdolalbym sie wepchnac. Z drugiej strony czeka mnie z tej okazji niesamowity zapieprz...Na szczescie atmosfera jest pozytywna, przede wszystkim ten typowo polski "elytystyczny" klimat towarzyszacy omawianemu fakultetowi w tym miejscu nie ma racji bytu.

Koegzystujacy tu ze mna obywatele Zjednoczonego Krolestwa sa przewaznie milymi osobnikami, bardzo otwartymi na wszelkie relacje wschod-zachod, zarowno w sferze kulinariow, jak i w spojrzeniu na swiat z perspektywy szklanej butelki z pisana cyrylica etykieta. Panie tez, pomimo, ze z krwi i kosci mieszkanki wysp, nie zdaja sie byc latwe do przywiazania ich do kliszy, ktora niektore samce o nich posiadaja. Omniprezencja klimatu socjalizacji stymuluje ta jakze dogodna atmosfere do zawierania nowych, pieknych przyjazni... :)

Nie pozostaje nic, jak tylko dac sie poniesc calej tej paradzie, w ktorej z dnia na dzien ukazuja sie coraz to ciekawsze nowostki. Zyc nie umierac. God save the Queen.
Nick:mj Dodano:2005-09-18 02:58:36 Wpis:Przy okazji chcialem pochwalic sie splodzeniem trzech stronek, ktore juz powoli zaczynaja wygladac i nadaja sie do upublicznienia:

www.mcreationworks.tk - selekcja prywatnych fotek

www.myvoyages.host.sk - moje podroze z ostatnich 2 lat, aktualizowane na biezaco.

www.vivejoubert.tk - dwa lata we francuskim liceum zarchiwizowane na paru setkach zdjec cyfrowych.

Goraco zachecam do odwiedzenia i czekam na wszelkie komentarze.
Nick:mj Dodano:2005-09-18 02:54:42 Wpis:Gdyby komuniści nie spowodowali tam tyle spustoszenia, to Breslau rzeczywiscie wygladalby jeszcze bardziej okazale. Ale to miasto bynajmniej nie jest wyjatkiem...chociaz moze az tak zle nie jest, moglo go czekac to samo, co z Krolewcem - to by dopiero bylo barbarzynstwo :) Z drugiej strony krytyka na bok, Mysia ma absolutnie racje: Jest to jedno z niewielu miast z klasa w naszym kraju. A czy ktos moze byl we Lwowie albo Wilnie? Ostatnio z powodow sentymentalnych kupilem mapke drogowa Polski sprzed 1939 i sledzilem palcem nieistniejace juz zakamarki, mhm...dobra, ja tu sie rozrzewiam, a autobus mi jutro wyjezdza o 11 rano. Do zobaczenia wkrotce :)

p.s. Piotrze, jakby co, mozesz na mnie liczyc i masz moje pelne poparcie.
Nick:Mysia Dodano:2005-09-17 22:09:17 Wpis:Kochani!
Wczoraj wieczorową porą wróciłam z Wrocławia. Byłam tam pierwszy raz i powiem tyle: żenial! Oprócz bardzo "krakowskiej" starówki i gotyku w ilości przemysłowej, absolutny hit - dzielnice willowe. Mieszkałysmy z paroma kumpelami u dziadka jednej z nich, własnie jednej z takich willi. Powiem tyle: wszytskiue pokoje w amfiladzie, służbówka składająca się z dwóch pokoi i łazienki, wannna taka, że woda sięgała do szyi i można było niemal pływac. Ach i ogród(dla mnie, wsiowego dziecka to sprawa podstawowa)ogród z 5 rodzajami jabłoni, kabaczkami, pomidorami, jeżynami, winogronami... uroczo, uroczo! W dodatku spotkałam dawno niewidzianą koleżankę, która odkryla przed nami Wrocław nocą i klubowy zaułek. Fajowo było! :) Pozdrawiam
Nick:MJ Dodano:2005-09-15 00:04:14 Wpis:Witaj Polsko!
« 1 2 3 4 5 »