wpisz sie do ksiegi   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 ... 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 ... 151 152 153 154 155 »
Nick:nirVAnkA Dodano:2004-11-29 14:32:50 Wpis:ja tak wlasciwie eeee.... tak wlasciwie to ja kompletnie niewiem co napisac, bo tu ogolem sie zadnych rozmow nie prowadzi, no ale ja tez nie zarzucam tu jakis pomyslow, wiec nie jestem lepsza...:P no a ten tego...hmmm..czy ktos z was jest moze z Gdańska?????????
Nick:Roma Dodano:2004-11-29 08:49:01 Wpis:OO nieźle się zabalowało do 3.28 fiu..fiu.. buntoffniczka... he he to sobie zabalowałaś kobieto.. ciekawe czy ten Karol jest przystojny?(mam nadzieje że jesteś mało zazdrosna.. ale jeśli jesteś bardzo zazdrosna to wiesz nie bij przetłumacz) Dobra narka dziś mam jeszcze karate więc wiecie narka for all
Nick:Romka Dodano:2004-11-29 08:38:26 Wpis:Chmm.. słodki komplemęt Zaraz zasnę za dużo procentów i dziś jeszcze szkoła o 11.50 do 17 ja się zaraz zleje za co chodzę do szkoły ZA JAKIE GRZECHY?! Nie n jakoś wyżyje choć...nie mam w-f jak ja tej p... nienawidzę a co mi tam najwyżej jej głowę odgryzę, no i już jest wyjście prawda jaka ja jestem czasem pomysłowa.
Nick:buntoffniczka Dodano:2004-11-28 19:44:29 Url:http://blog.tenbit.pl/cruel_girl Wpis:Teraz to naprawdę gęsta, czarna mgła spowiła tą stronkę ;]
do Romka
podzielam Twoje zdanie, ze nikt nie jest normalny.
Nienormalnością można określić choćby [dla nas, fanów Nirvany] słuchanie muzyki pop, albo jakiejkolwiek innej.
nikt nie jest normalny, bo każdy ma na temat normalności ine zdanie
do golonka:
bez komentarza! jesteś żałosny/a...
Nick:Romka Dodano:2004-11-28 18:51:58 Wpis:Ale jestem samolubna mówię tylko o sobie... sorry za wszystko a tak wogule co u was słychać(nie mam co napisać więc napiszę żałośnie jak zawsze)tak łatwo was przywitać i się porozumieć czemu mnie życie dołuje jak mam wszystko? to moja chora psychika a tak wogule nie ma ludzi do końca normalnych..Więc nie można się czepiać a wogule kto słucha takiego dzieciaka jak ja...Mrok z wami
Nick:Romka Dodano:2004-11-28 18:47:04 Wpis:Chmmm dopiero coś tu nabazgrałam a już wszyscy mnie super przyjeli... O czuje się jak w moim pokoju achh aż mi niedobrze od tej przyjemności a co do tego matrymoniala którego napisałam..to nieważne jak facet wygląda bo mam to gdzieś ja też nie jestem piękna jak miss świata więc od nikogo tego nie wymagam ja wymagam poświęcenia i zrozumienia takiego czegoś jak ja pozdrowienia dla braci i siustr ciemnośći mroku zapomnienia i cierpienia AVE KOCHAM WAS!
Nick:nirVAnkA Dodano:2004-11-28 18:11:57 Wpis:"Zyj z całych sił

i uśmiechaj się do ludzi

bo nie jesteś sam

Spij, nocą śnij

niech zły sen cię nigdy wiecej nie obydzi

teraz śpij..."
Nick:nirVAnkA Dodano:2004-11-28 18:04:01 Wpis:ja to rozumiem, ANTYSYSTEM. ale o czym w takim razie mamy rozmawiac na stronce ktora jest poswiecona Kurtowi?? mam nadzieje, ze ktos wpadnie na ten genialny pomysl i zarzuci tu jakims sensownym tematem =]bo mi niestety do glowki nic nie przychodzi...

LOVE,PEACE,EMPATHY&ANARCHY
Nick:golonka Dodano:2004-11-28 17:41:22 Wpis:tańczę na stole!!
golonkę zżeram
puste butelki depcze golonaaa
Smutni panowie jedzą goloniera
A ja przez nimi golonę szamam
Nick:ANTYSYSTEM Dodano:2004-11-28 17:30:34 Wpis:problem w tym moi drodzy, ze co miesiąc ktoś nowy przychodzi do tej księgi i pisze to samo. to, ze nie wierzy w samobójstwo, potem kto inny się dołancza i tak dalej, i tak dalej. potem o dziennikach... to jest błędne koło. A że ja jestm w tej księdze od jakichś2lat to poprostu mam już dość tych textów tak samo jak "kocham kurta". Jest to ... (jak dla mnie) bardzo męczące. Często wy gadaliście a ja poprostu już nie zwracałam na to uwagi, a niech sobie pogadaja jesli mają taką potrzebę. Żywie najgłębszy szacunek do poglądów innych ludzi i dla tego też nie zwracałam uwagi. jestem dość tolerancyjna wbrew pozorom;] ale oczekaju też nieco zrozumienia z waszej strony. to jest już nudne, nie ma w tym nic nowego;]. kilka osób zostawia tu swoje gg... jak macie ochotę pogadać na te sprawy to zwyczajnie napiszczie to komuś na gg-.- nie katujcie wszystkic proszę ;P (wszystkich w tym przypadku chyba tylko mnie;P ale co tam) ;] no to tyle. trochę empatii... będe wdzięczna ;].
pozdrawiam odwiedzających;]
EMPATIA, SZACUNAK, TOLERANCJA
Nick:buntoffniczka Dodano:2004-11-28 17:30:01 Url:http://blog.tenbit.pl/cruel_girl Wpis:"hate, hate your enemies
save, save your friends
find, find your place
speak, speak the truth"
AVE Kurt
Nick:metal Dodano:2004-11-28 14:20:44 Wpis:pozdro dla Cie corko ciemnosci...:))))).............i dla fannuff Nirvany...............

peace&love
Nick:Romka Dodano:2004-11-28 12:35:04 Wpis:Ooo i mamy tu jakiś znajomych Nirvanka jak tam opuściłaś czata... Tak wogule to odezwijcie się ... Moc z wami
Nick:Romka Dodano:2004-11-28 12:33:16 Wpis:Jak ja tu dawno nie byłam.. ale wruciłam ja tu jestem jak mi jest źle na duchu..chmm co by tu napisać widzę że są tu jacyś metale fajnie bracia ciemności że doceniacie inną muzykę tak jak ja. No nic teraz szukam sobie faceta bo jestem samotna jak cholera.(kurdę to brzmi jak ogłoszenie matrymonialne) A zresztą tu i tak się pisze co ci leży na duszy.hehe niech to w co wierzycie będzie z wami
Nick:martushia Dodano:2004-11-28 11:19:37 Wpis:[*]
Nick:nirVAnkA Dodano:2004-11-28 11:18:43 Wpis:ja tez czytalam dzienniki.
ale jest mi z tym naprawde zle.
nie zeby to wygladalo tak, ze najpierw naskakuje na Courtney z zarzutami ze "jak smiala sprzedac na aukcji list Kurta" a potem sama czytam jego pamietnik...to nie jest tak. ja tak naprawde nie wiem sama jak to wytlumaczyc.
mam nadzieje ze ktos mnie zrozumie, a jesli nie to...trudno.
jeszcze do ANTYSYSTEM:calkowicie sie z toba zgadzam.
jednak zagladamy na ta stronke po to, zeby wymienic sie swoimi opiniami.
kazdy chce powiedziec to, co mysli na dany temat.
no to narazie tyle...
jak mi cos do glowki wpadnie to tu zajrze...:)
Nick:Kasandra Dodano:2004-11-28 10:33:38 Wpis:do ANTYSYSTEM:
wymieniamy sie po prostu poglądami
w końcu nie jest powiedziane, że każdy z nas ma rację
bo zdań jest wiele różnych
znam osobę, która dzięki tej księdze zmieniła poglądy z "kocham kurta" na "uwielbiam tą muzykę, a kurta uważam za bardzo wartoścowego człowieka"
i myslę, że to jest właśnie fajne
że możemy chociaż wirtulnie porozmawiać
w końcu tak rzadko zdarza się to w świeie realnym
zazwyczaj nie słuchamy drugiej osoby
a już na pewno denerwuje nas, jeśli ktoś cos krytykuje i szybko wykreślamy to z pamięci
a jednak tutaj przyjmujemy wszystko do siebie
do dakurt:
co do pamiętników...
tez przeczytałam
moje zdanie ?
myślę, że wiele wpisów pisał osobiście, ale prawdopodobnie nie wszystkie
kojarzysz ten fragment z dzienników, kiedy kurt opisuje widok czerwonych krwinek przez powieki ?
jak mogłabym powiedzieć, że pisał to ktoś inny
pecae, love, empathy & ANARCHY
Nick:buntoffniczka Dodano:2004-11-28 01:45:58 Url:http://blog.tenbit.pl/cruel_girl Wpis:to o czym mamy gadać?? o tym, jak bezgrancznie kochamy kurta i podiwiamy jego twórczość? po to jest ta stona [wg mnie] żeby sobie pospekulować na różne temaciki....
Nick:dakurt Dodano:2004-11-27 21:21:04 Wpis:nic...dodac..nic..ujac...zgadzam sie z toba w stu procentach...
nie zebym sie uwazal za jakis ideal...
przeczytalem "dzienniki" ale wtedy myslalem troche inaczej i nie podchodzilem do tej ksiazki powaznie...ale pozniej sobie pare rzeczy przemyslalem...i nie czuje sie "lepszym" fanem daltego ze wiem wiecej bo czytalem pamietniki Kurta...a tlumaczenie ze Kurt pozwalal na czytanie ich, ze trzymal je n wierzchu i czesto pokazywal swoim znajomym...to niczego nie usprawiedliwia...nie wydaje mi sie ze chcialby zeby czytal je caly swiat...
ps-sorry ze zaczalem mowic o "dziennikach"
ale tak mi wpadlo do glowy i chcialem to powiedziec:-D
peace, love, empathy
Nick:ANTYSYSTEM Dodano:2004-11-27 14:51:41 Wpis:ploty czy księga na stronie nirvany? -.-
powielacie, powielacie texty wczesniej wiele pisane-.- po co? żeby wymienić się opiniami? a po co się nimi wymieniać? żeby zabłysnąć w towarzystwie? zeby stać się kimś? żeby wyrzucić z siebie emocje? albo dla tego, ze od niedawna sie ktos tym interesuje i za wszelką cenę pokazać innym, ze też coś wie? Lub żeby na tle przeciętnych ludzi pokazać, ze jest się kimś innym? jedynym w swoim rodzaju? nie traktujecie mojego wpisu jak "ataku", próbuje sama coś zrozumiec i skłonić byście popatrzyli na to z innej perspektywy. wedłóg mnie czytanie książek o kurcie i jego smierci jest równiez pewnego rodzaju pogwałceniem praw człowieka... nie sądzicie? mam te książki... lecz w pewnej chwili coś sobie uświadomiłam... nie dokończyłam ich. Tak bardzo chcecie wiedzieć wszysko na temat swojego idola iż staje się to chorą opsesją. ciekawa jesem czy przeczytaliście też jego pamiętnik... mam nadzieje, ze nie. Przeczytalibyście go i mysleli, ze tak było na prawdę... a czy napewno? co kryje się pod tytułem "dzienniki kurta cobaina"? jesteście pewni, ze jego życie? Nie chcę byśmy teraz zaczeli gadać o dziennikach, tak samo jak o samobójstwie kurta lub jego morderstwie. każdy ma inne zdanie. ja go nie mam. zbyt ciężkie to dla mnie. wczesniej byłam śmiertelnie przekonana, ze to morderstwo. potem jakos przestałam o tym myśleć i odkrywałam następną teorię na temat śmierci. Te książki o "tajemniczej śmieci idola" sa pokarmem dla mas. Czy uważacie się za wyjątki ? za kogos waznego i innego, odróżniającego się od tysięcy innych fanów, ludzi? nie mam zamiaru powiedzieć wam prosto w twarz co o niektórych z was sądze, pewnie i nic was to nie obchodzi ;]. nic nowego. ale byłabym mimo wszystko wdzięczna gdybyście poświęcili choć 10minut by to przemyśleć i dojść do jakiegoś wniosku. Jeśli jednak nie dojdziecie do żadnego wniosku puśćcie sobie wyjątkowo buntowniczy uwór... szarą rzeczywistość- dezertera. kilka miesięcy temu jeszcze był to mój hymn. Jednak nie różnie się zbytnio od innych.
"nie myśle tak jak wy
Jestem inny niż wy"
"Nic mnie nie obchodzi
co o mnie myślicie
Odczepcie się!
Chce mieć własne zycie!"
Pozostwie was samych z waszymi ewentualnymi przemyśleniami na temat wasz, rzeczywistości, innych ludzi, kurta i z domysłami, które sa jedynie domysłami. tylko po co ingerowac teraz w życie frances? odebralibyście jej matkę? Przewrócilibyście jej świat do góry nogami? Kiedyś się tym zainteresuje... ale nie teraz. dajcie jej jeszcze pożyc w nieświadomości. w niektórych przypadkach nieświadomość jest błogosławieństwem
TOLERACJA, EMPATIA, PATRZECIE W PRZYSZŁOŚĆ I NIE OGRANICZAJCIE SIĘ DO TEGO CO SIĘ STANIE ZARAZ PO "AKCJI". POPATRZCIE, WYOBRAŹCIE SOBIE CO SIĘ STANIE PÓŹNIEJ.
« 1 2 3 4 5 ... 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 ... 151 152 153 154 155 »