« 1 2 3 4 5 ... 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 ... 151 152 153 154 155 »
Nick:buntoffniczka Dodano:2004-12-12 11:18:57 Url:http://blog.tenbit.pl/cruel_girl Wpis:o maj Gad... bullshit bullshit bullshit
czekamy na Twoje wpisy "JA"
Nick:ANTYSYSTEM Dodano:2004-12-12 11:12:12 Wpis:niezywkle oryginalny
Nick:I_love_Kurcik Dodano:2004-12-11 21:59:03 Wpis:OK...wczyscy macie racje!!!mój nick jest do **** i mój zaspół pewnie też taki będzie...:/ skoro nazwy nawet porządnej nie mogę wymyślić :P ale to nic...na pewno znajdzie sie ktoś komu sie on spodoba...mam nadzieje :D a co do nicku to faktycznie musze go zmienic (wymyśliłam pierwszy z brzegu bo chciałam tylko zobaczyć jak sie z Wami gada...) teraz będę jako hmm..."Ja"... :P podoba Wam sie? ;)
Nick:nirVAnkA Dodano:2004-12-11 19:48:14 Wpis:czyzby kolejna osoba sie do nas dolaczyla :) i cosik mi sie zdaje, ze znowu omowimy ten sam temat....mam takie przeczocia :) ale to tylko sa mysli czlowieka...intuicja...ktora potrafi byc zmylna...niestety...;P czyzbym znowu sie zaczynala rozpisywac...?nie...to jeszcze nie to...potrafie o wiele wiecej ;P niech sie wszyscy do mnie przyzwyczajaja, ze gadam o rzeczach wogole nie zwiazanych z tematem :)taaaaakk....to moze ten swiateczny nastroj ktory panuje wokol mnie , choc nie ma wogole sniegu...?
Nick:mike Dodano:2004-12-11 19:43:33 Wpis:I Love kurt cobain
Nick:nirVAnkA Dodano:2004-12-11 19:39:27 Wpis:wlasciwie chcialabym cos tu na ten temat powiedziec, ale to nie ma sensu, bo to wszystko co chcialam to napisac, zostalo zuzyte przez inne osoby :)
Nick:Kasandra Dodano:2004-12-11 17:17:59 Wpis:no i jeszcez jedno do I_love_Kurcik:
skoro nie kochasz, to po co wypisujesz takie rzeczy?
nie powinno się rzucać słów na wiatr
albowiem "to co powiesz zawsze może zostać wykorzystane przeciwko tobie" ;)
peace, love, empathy & ANARCHY
Nick:Kasandra Dodano:2004-12-11 17:16:19 Wpis:do ANTYSYSTEM:
tez lubię slipknot ;)
do I_love_Kurcik:
a może FLY SHIT :P
a tak poważnie to zgadzam się, że nazwa powinna być zależna od muzyki, textów, przesłania itp...
w końcu na pewno zespół metalowy nie nazwał by się "puddle of mudd", ani kapela punkowa "immortal", czy "in flames"
nazwa winna od razu być kojarzona z typem granej muzyki
uważam dokładnie tak, jak ANTYSYSTEM w tej sprawie ;)
peace, love, empathy & ANARCHY
Nick:Nina Dodano:2004-12-11 16:39:08 Wpis:Byłam na tej stronie więc zostawię po sobie ślad.Nirvana to był naprawde extra zespół..szkoda że już nie istnieje
Nick:buntoffniczka Dodano:2004-12-11 16:08:15 Url:http://blog.tenbit.pl/cruel_girl Wpis:niompp.... nick I_love_kurcik nie jest oryginalna, a tymbardziej poważna... ludzie nie będą was brali na serio...
ANTYSYSTEM ma rację
powinnaś najpier określić rodzaj granej przez was muzyki....
na grunge to kostnica sie raczej nie nadaje....
Nick:ANTYSYSTEM Dodano:2004-12-11 15:21:59 Wpis:Zalezy w jakich klimatach bedziecie śpiewać. Zalezy od textów jakie będziecie mieli, zalezy od przesłania, zalezy od stylu muzyki bo jeśli będzie to death metal no to nazwa idealna (jak dla maniakalnych psychopatów chciejących zabić wszystkich i wszystko" czyli w skrócie total dystrakszyn, chociaż nie, total dystrakszyn to to nie bedzie, tylko załogi punkwe tak można okreslic. Jak dla mnie nazwa jest dość żałosna i śmieszna. doskonała też dla niewyzytych gnojkow w wieku 13-16 lat uważających się za bossów tego świata a wszystko inne to gówno niewarte tego by na to popatrzyli, samolubne marudy egocentryczne nie wiedzące czego dokladnie chcą. Z Twojego nicku wynika, ze wcale Twoja kapela nie miała by poweru (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Gdybym zobaczyła wasze pseudonimy na tyle płyty to bym chyba padła. Boje się co tam by było. nicki typu "texańska masakra piłą mechaniczną, Pilaz niszczyciel, znienawidzony" heheh... w zyciu bym nie kupiła wasze plyty aczkolwiek naswiecie jest mnóstwo ludzi lubiących takie klimaty zagównomuzdzania bo rysunek na okładce też pewnie byłby makabryczny. "fuck it all, fuck this world, fuck everything what's you standing for don't belong, dont exist, don't give a shit, don't ever judge me" -.- sorry za błędy. Jakie by było wasze przesłanie? powodzenia, to była moja opinia. zycze powodzenia, wszystko się sprzeda w dobrej oprawie
Nick:I_love_Kurcik Dodano:2004-12-11 13:56:18 Wpis:Do Kasandry:
Mówiac, że kocham Kurta nie miałam na myśli dosłownego znaczenia słowa:"kocham"...nigdy Go nie znałam więc masz racje, że nie mogę mówić o miłości dosłownej...chodziło mi raczej o to, ze jest on dla mnie wzorem i że chciałabym żeby nadal żył...Jest po prostu my fuckin hero...His voice is my live...ale na tym koniec...nigdy nie mogłam, nie moge i nie będę mogła nawet Go dotknąć, zobaczyć, usłyszec w realu...wiem o tym...uważam po prostu, że jest i zawsze będzie najlepszym wokalistą(i gitarzysta) na świecie...On jako jedyny wie wszystko o życiu...słucham jeszcze oprócz niego np.BLINK 182 ale oni sie do niego nie umywają...w porównaniu z Kurtem są sztucznymi lalusiami i robia sztuczną rozróbe...Nikt nibdy nie będzie taki jak On...taki prawdziwy, naturalny...I to On pomógł mi podjać najwazniejsza decyzje w moim życiu...mam zamiar zostać hard rockerem :D (gram dosyć długo na gitarce) mój zespół NARAZIE nie istnieje ale mam nadzieje że to tylko kwestja czasu...pomóżcie mi wymyślić nazwe...może The Morgue :D - kostnica? co myślicie???SZCZERZE!!! możecie mnie mocno skrytykowac jeśli wam sie niezbyt podoba :P
Nick:siostry Dodano:2004-12-11 11:49:45 Url:258963 Wpis:ufy cft
Nick:buntoffniczka Dodano:2004-12-10 23:42:30 Url:http://blog.tenbit.pl/cruel_girl Wpis:oo KAsandro - jak Cię dawno nie było:)
mas zrację fakt, ze był przystojny nie musi świadczyć omiłosci...
co do tych grafficiarzy...
spotkałam się już z wieloma sk8, dla których Kurt jest wzorem...
chodzę do klasy z jednym takim, który cały czas cytuje Kurta, '
odwołujesię do jego toku myślenia...
czy to złe?...
Nick:Kasandra Dodano:2004-12-10 23:27:24 Wpis:do I_love_Kurcik:
znowu to samo
kochasz kurcika, bo jest spoko za***isty, czyż tak
doprawdy niedorzeczna miłość
czyż powodem twej "miłości" są niebieskie oczy i blondwłosy do ramion, wychudzone ciało i gitara w ręce?
jeśli tak, to raczej żadna miłość
powiedz, że kochasz kurta, bo gdyby istniała taka możliwość, to oddałabyś swoje życie wzamian za wskrzeszenie jego
tak powiedz, jeżeli mówisz o miłości
i powiedz, że nigdy nie dotkniesz żadnego mężczyny, nawet nie pocałujesz, bo kochasz kurta i nie chcesz nikogo, jeżeli nie ma jego
jeśli powiesz, że tak jest to powiem, że kochasz
to tyle
peace, love, empathy & ANARCHY
Nick:I_love_Kurcik Dodano:2004-12-10 22:33:28 Wpis:Musze Wam powiedzieć, ze NIRVANKI słucham od niedawna ale to mi wystarczyło żebo sie w Kurcie na maxa zakochać...:) I chociaz słucham jeszcze mnóstwa innych całkiem spoko zespołów to żadnego nie uwielbiam tak jak NIRVANY!!! Strasznie mi szkoda, że Kurt nie żyje...że nigdy go nie zobacze w realu...(bo nie wierze w to, że po śmierci spotkamy się ze zmarłymi...)że nie będę mogła pojechać na Jego koncert :( Nie chciałabym raczej żeby zagadka Jego śmierci ucichła niewyjaśniona...chciałabym się dowiedzieć kto Go zabił(bo nie wierze, ze On sam to zrobił...) i chciałabym żeby prawda wyszła na jaw i żeby sie wszyscy dowiedzieli...o czym?tego nie wiem...to tyle...narazie...
Nick:Kasandra Dodano:2004-12-10 22:25:24 Wpis:do buntoffniczka:
a ja jakoś przed wakacjami czytałam na wp, że uznali, że zrobią w aberdeen ścianę dla grafficiarzy na cześć kurta cobainawszystko bym mogła znieść, ale to jest już naprawdę absolutna przesada
do ANTYSYSTEM:
pojęcie świętości jest względne
dla każdego oznacza ona co innego
np dla mnie św. aleksy świętym bynajmneij nie jest ;)
do po_prostu_ktoś:
kurt miał niebieskie oczy...
nigdy nie mogłabym się cieszyć z tego, że nie ma kogoś mi bliskiego, chociażby nie wiem jak zły byłby ten świat
bo skąd pewność, że po "drugiej stronie" jest coś jeszcze
no i w końcu niezbadane sa wyroki opatrzności, więc nie można wiedzieć, czy osoba, która umarła mogła nie umierając być np kilka sekund później bardzo szczęśliwa
czas drwi sobie z nas
do buntoffniczka i Roma:
wcale nie jest tak
osobiście nie poznałam jeszcze metala, który chciałby jedynie wypieprzyć dziewczynę :D
do nirVAnkA:
a czy zapomniane zostały cierpienia goethego i słowaciego i wojaczka i stachury i wielu, wielu innych
przeciez kurt był nie tylko wokalistą i gitarzystą
był także poetą i świetnie malował
był artystą
skoro nawet pamięć o diogenesie i jego beczce pozostała, to dlaczego o kurcie miałaby zniknąć...
peace, love, empathy & ANARCHY
Nick:po_prostu_ktos Dodano:2004-12-10 21:25:21 Wpis:do nirVAnkA:
-no nie wiem czy to, że dużo piszesz czy dużo mówisz można nazywać wadą...przynajmniej jest co poczytać;-)
Nick:buntoffniczka Dodano:2004-12-10 20:01:24 Url:http://blog.tenbit.pl/cruel_girl Wpis:uważaj, żeby takie rozpisywanie się nie przemieniło się w LANIE WODY ;]
to jest znowu moja wada....
Nick:nirVAnkA Dodano:2004-12-10 19:30:24 Wpis:do po_prostu_ktos: dokladnie. ale ja lubie sie rozpisywac.to moja wada.jak rozmawiam ze tak powiem "na zywo" to za duzo gadam, a jak pisze to za duzo pisze. i coraz czesciej tak robie. ja moge pisac calymi kartkami jesli mi sie chce...ale nie bede zmieniac tu teraz tematu ;P
« 1 2 3 4 5 ... 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 ... 151 152 153 154 155 »