wpisz sie do ksiegi   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 ... 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 ... 151 152 153 154 155 »
Nick:ANTYSYSTEM Dodano:2004-12-17 19:46:42 Wpis:wyłącznie zauwazam i podkreślam co mi sie niepodoba w Twoich ... wypowiedziach. Czasem można by uszanować i ZROZUMIEĆ, ze po drugiej stronie kabelka tez jest człowiek, który to czyta i nie ma zamiaru być ofiara Twojego złego humoru. Naprawdę rozumiem o co Ci chodzi, ale sa inne miejsce na to.
(i niezadawałam pytań retorycznych, najwidoczniej nie jestem godna by mi udzielił ktuś odpowiedzi. niech i tak będzie.)
bóg z wami;P
Nick:Kasandra Dodano:2004-12-17 19:04:10 Wpis:do ANTYSYSTEM:
po prostu piszę to co uważam, że winnam napisać
i tyle
mam do tego prawo
nikt nie będzie mnie pouczał co mówić, a czego nie!
to sa moje słowa, to są moje wypowiedzi
to jest moje zdanie
zazwyczaj nie dają targać sobą emocjami, ale bywa, że napadają mnie ataki szału
to był właśnie jeden z nich
peace, love, empathy & ANARCHY
Nick:ANTYSYSTEM Dodano:2004-12-17 13:22:57 Wpis:świadomy wybór, mówiłam raz: to nie jest blog.
dwa: ne kaleczyć.
trzy: nie jesteś tu sama.
cztery:wszystko jest do dupy? najlepszy sposób: popełnij samobójstwo-.- niedowiary poprostu.
pięć: ludzie tworzą narody i państwa. sześć: to,ze mam zły humor nie znaczy,ze moge się na wszystkich wyzywać.
siedem: bardzo mi przykro z powodu Twojej koleżanki/ przyjaciółki. wyzyj się na kimś kto jest za to odpowiedzialny.
osiem: też mam dość, trochę empatii. mam gdzies takie wasze samobójstwa czy też i nie. od kilku tygodni prwicie o tym samym i coś doczekac się nie można. co kogo obchodzi wasze samobójstwo? umieracie za jakieś ważne idee? czy umieracie bo małym rozwydzonym nie podoba się świat i nie radzą sobie? dobrze wiem jak to jest. nie raz nocoweałam poza domem. nie raz wsyzscy byli przeciwko mnie. trzeba sobie zasłuzyć na życie i pamięć innych. a niektórzy są na życie nie skazani. moze ja też tak zaczne: "ah popełnie sobie samobóstwo bo mam dość i wsyzsko jest do dupy" co sobie pomyślicie? co pomyślą osoby, które mnie znają? po co tworzyć wokół siebie kozuszek nieszczęść i współczucia. biedne sierotki oh ah jak wam współczuje
po dziesiąte albo któreś tam: jak umarła twoja kolezanka jesli można wiedzieć. spodziewam się, ze była to choroba. mojego kumpla zadźgali nożem. co mam powiedziweć? kurva świat jest niesprawiedliwy? owsze jest. ale wszyscy już to wiedzą-.- po co powielać? po co mi czyjeś współczucie? źle sie z nim czuje? może? chwilke... moze by tak chwilkę pomyśleć nad tym co chcemy osiągnąć? o takich ludziach co popełniają samobójstwo co myślą inni? będziecie wtedy akceptowani poi smierci? kroś to będzie pamiętał? japończyków nie chcących komunimu w swoim państwie stłumiono. stłumiono ich bunt. jak? rozjechano ich czołgami-.- . to był powód. ale oni walczyli o lepsze życie. walczyli długo, niepoddali się
tiaa.... koniec
Nick:beatus Dodano:2004-12-17 10:07:52 Wpis:kiedy ta strona ruszy???!!!!
Nick:Kasandra Dodano:2004-12-16 21:27:18 Wpis:do ja ten o samobojstwie:
dziwne, prawda?
mnie tez się to wydawało dziwne...
do czasu...
w pewnej chwili stało się na tyle możliwe, że zaczęło przerażać
już nie przeraża
po prostu to jest naturalna konsekwencja wynikająca ze świadomych poczynań względem siebie
to wszystko co mam na ten temat do powiedzenia
i wiecie co jeszcze?!
AGGI nie żyje
umarła dzisiaj
to jest właśnie ta konsekwencja swoich poczynań
nie rozumiem jedynie dlaczego świat jest na tyle po***any, po*****olony, chory!!!
qrwa mać!
ja nienawidzę tego świata
nienawidzę tego wszystkiego
qrwa mać
;( ;( ;( ;(
ot co mam do powiedzenia
a teraz sobie mówcie, że kaleczę nasz "piękny" ojczysty język
pieprzę tą całą ojczyznę
*****olę to wszystko
bo to jest chorobliwe, nienormalne
qrwa jego marna mać
qrwa
o*****olcie mnie
no dalej
śmiało
zbluzgajcie
dlaczego ludzie musze umierać przedwcześnie
dlaczego
ja się qrwa pytam dlaczego?
peace, love, empathy & ANARCHY
Nick:ja ten o samobojstwie Dodano:2004-12-16 20:59:04 Wpis:buahahahahah buahahahahah buahahahahha buahahahahahhahahaha kasandra i samobojstwo buahahahahahahahah ..ktos kto sie zabila wyraza niechec do zycia...wiec chyba cos czuje..wyrazil..strzelil se...za***al sie..pierodlcie sie
Nick:nirVAnkA Dodano:2004-12-16 20:09:13 Wpis:och...dlugo mnie tu nie bylo...a tyle sie zdarzylo...:) nie wiem jak tu ujac moje mysli, i nie wiem od czego zaczac, bo odbyly sie tu rozmowy ns kilka tematow, od kiedy tu ostatnio pisalam.
wiec zostawiam to narazie bez komentarza :)
Nick:ANTYSYSTEM Dodano:2004-12-16 20:07:34 Wpis:roma to miał być żart czy tylko ja to tak odebrałam? to nie jest blog ludzie wy moi kochani;] ci metale, których ty znasz raczej nie są metalami, tylko z "okładki" tak jak ziny teraz niestety tu pasażer niestety. roma... miałam nadzieje,ze to sarkazm
Nick:golonka Dodano:2004-12-16 19:31:57 Wpis:nie chce mi się z wami gadać, bo to zła kobieta była.....
Nick:Roma Dodano:2004-12-16 17:57:18 Wpis:Prawda że ja niemogę się zakochać?! nieee nie mogę to pokazanie swoich słabości... a ja niemogę być słaba muszę się trzymać bo inaczej po mnie miłość to głupota i bezmyślność *****ole to jego i jego "kocham cię" bo i tak chżani metale faceci nie mają uczuć więc czemu ja mam mieć... Boże idź się zabaw ale bezemnie prosze zostaw mnie...Ave all
Nick:aggi Dodano:2004-12-16 17:35:51 Wpis:..no i dodam że jestem...(jeszcze...)....z Wrocławia
Nick:aggi Dodano:2004-12-16 17:32:33 Wpis:do kasandra-po prostu żegnam się z tobą...:( i ze wszystkimi z księgi...miło sie gadało...(bywałam też pod nickiem-po_prostu_ktos)..ale teraz żegnam...pa:*
Nick:Kasandra Dodano:2004-12-16 17:12:00 Wpis:ano
jakby na to nie patrzyć jest to bezsensowne
nie wiem jaki cel obierają sobie osoby, które się podszywają pod kogoś innego
może głupota to choroba...?
peace, love, empathy & ANARCHY
Nick:buntoffniczka Dodano:2004-12-16 17:01:48 Url:http://blog.tenbit.pl/cruel_girl Wpis:ehhh.. widzę ciąg dalszy podszywania się pod kogoś przez kogoś...
czekam tylko na spreparowane swoje wpisy...
ciekawe, co bym np pisała, kiedy to bym nie była ja, tylko ten ktoś...
ehhh... zamotane to...
Nick:Kasandra Dodano:2004-12-16 11:13:09 Wpis:do Ja:
zwracam honory
ale po raz kolejny powtarzam, że samobójstwo nie jest aktem tchórzostwa!
peace, love, empathy & ANARCHY
Nick:Ja Dodano:2004-12-15 21:43:22 Wpis:Do Was wszystkich:
ten mój wpis gdzie jest ja a nie Ja to nie byłam Ja...tzn.ktoś sie podszył(Ciekawe... kto?)...ja myślę że Kurt sie nie zabił!!!!!!!!Uwazam, że nie był takim tchórzem i nie uciekł od rzeczywistości...
Jak już jestesmy w tym temacie to ja jestem z okolic Poznania...:)
A jak już jesteśmy przy tym dennym i oklepanym temacie śmierci to ja osobiście nie myślę o samobójstwie...I po tym co tu czytam to chyba jestem jedna z niewielu osób, które tak sądzą...:P Może to dlatego, że mam nadzieje i plany na przyszłośc...I chociaż to tylko(a może aż?) nadzieje to mam w nie wierze i mam zamiar sie ich trzymać...
Nick:buntoffniczka Dodano:2004-12-15 21:34:52 Url:http://blog.tenbit.pl/cruel_girl Wpis:ehh... jeśli się o czymś nie będzie rozmawiać, to
kłopot nie zniknie...
nie bójmy się gadać o tym, co nas ciekawi/przeraża/fascynuje/denerwuje
bo śmierć nie musi być zaraz związana z
zakończeniem ludzkiej egzystencji...
może być tylko tematem do dyskusji
Nick:Ugly Kid Joe Dodano:2004-12-15 18:41:00 Wpis:Ale z was pały ciągle o śmierci gadacie.
To jest na serio bez sensu.
Cały tamten rok w ten sposób zmarnowałem.
A tak ogólnie to wszystko przez Courtney.
Wystarczy trochę poczytać.
Ale cóż...wiele jest łosiów którzy nie chcą się uczyć, czytać, i.t.d.
Potem żyją w biedzie. I żałują.
Nick:Kasandra Dodano:2004-12-15 16:16:49 Wpis:do Courtney Death:
z tego co wiem, to kiedy kurt usiłował popełnić samobójstwo, miał 17 lat
a poza tym, to co to ma znaczeniu
wielu ludzi planuje samobójswto, a potem nagle zmienia plany, bo staje się coś nieoczekiwanego
tak było np. ze mną
i nie ma nic do rzeczy co kto planował, kiedy miał -naście lat
do buntoffniczka i nirVAnkA:
nie!
samobójstwo nie jest przejawem słabości, czy tez słabością
to jest zalezne od punktu widzenia / od myślenia
samobójstwo jest zmianą myślenia
jest pewną ścieżką, którą niejeden już sobie obrał
to kwestja względna
to, że dla ciebie jest słąbością, nie znaczy, że dla kogoś innego tez nią jest
może być np. po prostu logiczną konsekwencją swoich poczynań
dążeniem do obranego sobie celu
to nie jest słabość
do ja:
1. kurt nie popełnił smaobójstwa
2. współczuję ci, jeżeli uważasz, że zbiać się jest aktem odwagi i podziwiasz ludzi, którzy się zabijają "bo wyrażają to co czuli" to współczuję
eh...
nawet nick nic nie pomoże :P
do nirVAnkA:
ja jestem z okolic opola
peace, love, empathy & ANARCHY
Nick:ANTYSYSTEM Dodano:2004-12-15 12:06:36 Wpis:co niektóre osoby mogłyby sobie darować swoich wielce inteligentnych textów. niewiem co chcą osiągnąć Autorzy je puiszący, bo z tego co zauwazyłam to tylko się upokarzając na forum kasięgi. diabeł, golonka piszcie sobie w bardziej odpowiednich miejscach to raczej się dla was nie nadaje. diabeł: to nie jest biuro matrymonialne oszczędź sobie, twoje wypowiedzi obrażają inteligencje półinteligenta a nawet ćwierć inteligenta.
« 1 2 3 4 5 ... 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 ... 151 152 153 154 155 »