Widzę, że humorek Adminom dopisuje

Za bardzo szalenie tam bawiłeś i nie zdołałeś się niczego nauczyć!

Ciężko powiedzieć bo nie znam na tyle tego dialektu do końca, mimo iz chwile tam bawiłem. Trzba było by zatytac nadwornego śpiewaka Barta!

Czy słówko "hahaha" oznacza "tak, tak, tak" w dilekcie przemyskim?

Krzychu jak to mówia "uderz w stół, a się sąsiedzi odezwą" czy jakoś tak!

hahaha

Przyjedźcie - czekamy!!! Czyżbyście się spodziewali jakichś narodzin skoro się czegoś wkrótce dowiemy???

Poza tym niestety nie znam takiego określenia jak Berbeć, czy też Berbećka! A jeśli chodzi o szczegóły, to jeszcze trochę i to Wy coś o tym bedziecie wiedzieć Lovelasy

No ładnie nas tutaj obgadujecie czekajcie jak przyjedziemy, to wtedy sobie pogadamy

...ale przejechałbym się znów!!!

W takim razie uważaj co mówisz!

Jak sobie przypominam te kilka godzin w tym myśliwcu....eeee....Oplu z takimi przeciążeniami i prędkością to jestem w stanie uwierzyć w Twój scenariusz!

Zaewne! A jak dobrze pójdzie to zawróci i powtórzy akcję!

...a ten Opelek tak szybko na pewno pojedzie, że rozszarpie mnie w drobny mak, a raczej strzęp

Dobrze powiedziane! tylko teraz uważaj jak będziesz szedł ulica bo zapewne Basia będzie chciała wyjasnieni co do tego berbecia. Więc czasem możesz wpaść pod Opelka!!