Basia i Bartek

<1234567891011121314151617181920212223242526272829303132333435363738394041424344454647484950515253545556>

2005-12-31 14:56:37
Odpowiedź pierwsza: Miko ale oczym ja mam im powiedzieć, skor ja nie mam żadnych podbojów. Jedyne co w życiu podbiłem to był ping-pong i to tylko raz! Odpowiedź druga: Niespodzianka o której Ci pisałem Krzysiu jest związana z Mikunią!

2005-12-31 12:52:46
Acha.....czyli Wy na pieniądze mówicie "seksu"? Bo ich brak mi bardzo doskwiera! A cóż to za niespodzianka na nowy rok? Bigos będę jadł widelcem?

2005-12-31 10:50:56
hahaha!! Duszek blefuje!! a te osoby w pracy na pewno nie wiedza jaki on jest żigolak! My jako dzieci prawdy to wiemy, a on mowi im tylko to, co chce im powiedziec No, Duszyczko, powiedziales im o tych swoich podbojach? To dlatego oni tak za Toba murem stoją, bo tego nie wiedzą!!

2005-12-31 00:12:17
No własnie to czego Ci brakuje a ja wiem kto Ci to moze dać. Ale nie będę mówił kto bo to ma być dla ciebie niespodzianka .....na nowy rok!

2005-12-30 22:30:36
Co to jest seksu?

2005-12-30 22:09:29
Wiecie co, dałem do poczytanie moją stronke kilku osobom w pracy i wiecie co stwierdziły!! Że brakuje wam seksu w zyciu dlatego mnie się czepiacie! Pięknie was skwitowały!

2005-12-30 21:12:57
No tak - przecież jedna to mało!

2005-12-30 15:50:24
No to z tego Tomaszek sie wyłamuje niestety, bo Tomus jeździ po suczkach...

2005-12-30 13:39:41
Pies czy szczeniak z reguły jeździ po suczce!!

2005-12-30 13:35:36
oj... Nie powiem po kim Tomaszek jeździ jak.... pies no dobrze: szczeniaczek zgłodniały

2005-12-30 12:38:08
Jeździsz widze Miko po Tomaszku jak po burym psie! (tak szło to przysłowie? Czy tam po o pstrej kobyle? )

2005-12-30 11:42:07
Ah, no tak Krzysiu ma racje w 100%Tomciu! a ja Ci jeszcze powiem tak: Ty Duszyczko uwielbiasz jak my z Ciebie "szydzimy" (czyli ujawniamy prawde Krzysiu) i to jest Ci nawet na reke, bo kiedy zbiorą sie Twoim wszyscy znajomi Ty masz powod zeby szydzic publicznie z biednego Krzysia! Mało tego1 keidy wszyscy zwroca Ci uwage dlaczego to robisz, Ty z miną niewiniątka zaczynasz odstawiać cyrk: zalisz sie wszystkim, ze to Ty jestes mafijnym posmiewiskiem, ze z Ciebie wszyscy szydza a Ty jestes "NIEWINNY" i "ZAWSZE" mowisz prawde.... no, oni Ci oczywiscie nie wierza, bo Twoja propaganda jest mniej skuteczna, niz nasze ujawnianie prawdy, tak wiec uciekaszdo ludzi, ktorzy Cie nie znaja- ale wkrrotce poznaja: do pracy! Koleczko sie zamyka. Duszku, narazie u nich jestes zigolakiem, oni Cie na razie nie znaja, ale jak zaczniejsz z nich szydzic albo oni z Ciebie to znowu bedzie: biedny, niewinny Tomus.... użalaj sie dziecinko, użalaj

2005-12-30 09:41:37
To Ciebie zabrała na spacer, a nie mnie! A komunikacja językowa - jak widzisz - idzie nam dobrze, bo mamy właściwe filtry na oczach i uszach i wszystko interpretujemy zgodnie z prawdą! I jeszcze słówko do Miki: pewnie nie spotkam, bo wszystkie je Tomasz zbajeruje!

2005-12-29 23:11:50
W pewnym sensie tak,jestem zazdrosny! Bo kurna znam go kupe czasu i nie jedno razem wyszydziliśmy, a tu nagle przychodzi Mika i zabiera go sobie jakby nidy nic!

2005-12-29 22:53:54
ten "jezyk" to wg Tomcia nasze uwagi na temat jego rozpustnego zycia. Uuupppsssss..... czyzbym miala za dlugi jezyk? Moze nie powinnam o tym opowiadac publicznie, ale Tomaszek jest.... zazdrosny... O Krzysia!!