Ależ ty pesymista jesteś! Zresztą ja Ci nie wierze bo wiem jak naprawde wygląda twoje życie. Miodzio!!!

Nie ciesz się tak, bo powiesisz się w drugim roku życia!

Ja też tak myśle! I wiesz co?? Załatwiłem sobie że będę tobą w przyszłym wcieleniu. Już się ciesze!

Dla takich chwil warto czekać!

Oj poszalejesz poszalejesz! Jak nie w tym życiu to w przyszłym!

Myśle o Niej..........hm.....wystarczająco.....choć w sumie za dużo jak na moje skromne progi! Ty się staraj - chce wreszcie poszaleć na Twoim ślubie!

Żartujesz?? Śniłeś?? Jesli tak to oznacz że mniej myslisz o Moni, a to skolei oznacza że słabo wypełniam obowiązki jakie zostały mi przydzielone!

A mi się troche śniło, ale przemilcze temat!

Nie ma obawy, Monia cię nie zdadza. A swoją poranną wizytę zawdzięczam bezsennej nocy. Bez sennej czyli nic mi się nie śniło!

Nie miałem! A Ty co tak rano wstałeś? Czyżbyś dopiero od panny Moni wrócił?? Szczęściarz!

Widze że dość późno wczoraj zrobiłeś wpis! Czyżbyś spania nie miał??

Nie miałem przyjemności z żadnym więc nie jestem w stanie spełnić Twych próśb!

Mi?? To ty przestań kombinować i zacznij pisać tak jak pan Bóg, Allah, Shirma czy tam Budda przykazał!

Musze Ci załatwić chyba korepetycje u pani Wajdy!

Ależ tystrasznie nie jasno piszesz!