Naprawde nie robie jaj....zawsze byłes moim słonkiem:] nie musze tego mówić prosto w oczy......powiedziałabym ale nie mam możliwosci! Przykro mi!

O to pewnie prosiłeś też ostatnio jakąś panne, ale ta zamiast Ci to powiedzieć przypieprzyła Ci w nie!

Jeśli powiesz mi tak patrząc mi w oczy Anetko, to przyznam Ci racje!

ALeż Jemu jest dobrze!

Zółtodziubek czyli takie zółte słoneczko o zółtym dziubku slodko prawda?

Tomaszu! Samo słowo "Żółtodziubek" wskazuje na pieszczotliwość słowną! Mógłbyś się obrazić za słowo "żółtodziub", a nie za ww słowo! To samo ze słowem "czerwonouchy". Wiadomo, że od słowo wypowiedziane od kolegi ma inne znaczenie, ale też nie jest to obraźliwe. Obraźliwie byłoby w przypadku słowa np. "czeronoglempowiec" co by oznaczało, że masz uszy jak słonica afrykańska!

Nie wiem czy zauważyliście ale wszystkie te określenia poniekąd mnie obrażają! Gdybym was nie znał to napewno nie odezwałbym się do was po takiej serii obraźliwych określeń.

hihi Żółtodziubek

....ze sporą liczbą kartek! Ja dodam coś od siebie: czerwonouchy!

Cały leksykon by powstał

Pewnego dnia stworze liste nazw jakie otrzymujesz! Sa rewelacyjne! Jak Ci dobrze!

Dzięki słońce tego mi trzeba było! Nie ma to jak szczera wypowiedź pieknej kobiety!

Fanką....hmmm to ja nie jestem Ale lubie tego bezdusznego stwora muchomora
mimo ze czasem jest straszny i nieposłuszny!!!:]

Myśle, że będzie dobrze - prawda Anetko!?

Obawiam że raczej zniechęcą do pisania!