PO KONCERCIE NA BEMOWIE...

<1234>

2004-06-27 22:09:03
Przepraszam z błędy ale ledwo widzę na oczy Tytułem uzupełnienia bielty na infolinii hoop coli były za darmo brakowało mi tylko genialengo utworku rock'n roll is dead ) Ide spać i śnić

2004-06-27 22:04:21
i ja sie tam znalazłam-co uważam za najlepszą decyzję ostatnich tygodni (zaraz po koncercie metallicy i wiecie co jest najlepsze-bilety były na wyciągnięcie dłoni na infolinii hoop coli...sama mialam 4 dla siebie i znajomych Rewelacja!!!! Lenny jest artystą w każdym calu. Widowiskowe show, niesamowicie energetyczny koncert. Artysa a mimo to cżłowiek-zwyczajny-niezwyczajny! Złatwościa nawiązał kontakt z publicznościa.Ten cżłowke nie musiał nawet śpiwać wystarczy ze stał i tak budził aplauz.Ciarki mi towarzyszły niemalc cały koncert złaszcza na fenomenalnych momentach kiedy wraz ze swoją ekipą jamowali-rewelacja na tej perkusji.Świetna aranżacja koncertu-te światłeka kicz w dobrym guście no po prostu brak słów.Wspaniały głos lekkość spiewania-pozytyw bijący ze sceny.Powiem wam ze o ile nie jestem zagorząłą fanka tej muzyki -po prostu cały czas jestem pod wrazenie jak w hipnozie. Jedyne co mnie rozczarowało to przeraźliwie małtka scena bez telbimu!!!! pisczące laseczki w szpilkach i wogóle kurcze większość niestety warszawiaków. Pozdrowionka dla wszystkich fanów zwłaszcza tych co się toczyli tak jak ja -z daleka!!! Wrocław rullez-zadnych nocnych połączeń z naszej prowincjonalen stolicy ;/-Jednak koncert wynagradza wsystko!!!!! cały dziś dzień odsypiając miałam przed oczami tą impreze
ps. mam wielki żla do organizatorów,że w zagrodzie vipów (czytaj obszczymórów niczym od nas nie lepszych)sprzedawano piwo a w naszych sektorach nie- i mało tego nie można było poprosić o piwo z tamtej "zagrody" bo ochroniarze chcieli nas zlinczować .To oburzające i niedopuszczalne staliśmy jak te baranch patrząc jak Vipy chlają piwsko-czy to miało być getto?Organizatorzy -po prostu karygodne...JUSTICE FOR ALL!!!!...ciakwe czy to zamiescicie.. buziaki

2004-06-27 21:44:54
Bylam na tym wspaniałym koncercie. To niesamowite uczucie zobaczyć Lennego na live. Jechaliśmy 6 godzin ale warto było szkoda tylko że tak krótko...wspaniała atmosfera, muzyka. Największa dla mnie niespodzianką bylo wykonanie mojej ulubionej choć juz dość starej piosenki "It Ain`t Over `til It`s Over". Pozdrawiam wszystkich, którzy mogli poczuc tak jak i ja mrowienie na pośladkach...

2004-06-27 21:25:08
qrde no co tu powiedziec - zazdroszcze Wam !!! I czekam na jakies relacje )

Lea
2004-06-27 20:55:49
Udalo mi sie wczoraj byc na Tym wspanialym koncercie, a to tylko za sprawa konkursu ktory wygralam ))). Dowiedzialam sie o tym w piatek rano i do teraz jest mi w to trudno uwierzyc, ze mialam takie szczescie ). Byc jedna osoba posrod tych 20 tys. i ogladac Lenny'ego na zywo. Cos wspanialego, ten kto nie byl niech zaluje. Lenny dal z siebie duzo (moglby dac wiecej, w sensie dluzej). Czekam z niecierpliwoscia na Jego klejny koncert. Pozdrowienia dla wszystkich, ktorzy byli na Bemowie. Lea

2004-06-27 20:53:42
Koncert rewelacja!!!!!
Wspaniała atmosfera, cudowna muzyka, szkoda tylko że tak krótko, można GO słuchać bez końca
Pozdrawiam

2004-06-27 19:56:17
Koncert...hmmmmm....Masa pozytywnej energii i ocean miłości...Cały Lenny...nic dodać, nic ująć