Niema trafnego wytłumaczenia.... jedno jest pewne.... nikt i nic już nie wróci życia Kamilowi...Pałam wielką pogardą dla tej Dyskoteki....i przekazuje najszczersze kondolencje dla rodziny zmarłego Kamila[*]

JA GO NIE BRONIE, ALE SZKODA MI RÓWNIEŻ I JEGO. KAŻDY WAM TO SAMO POWIE Z TYCH KTÓRZY GO ZNALI... NAPEWNO NIE CHCIAŁ ZABIĆ!

nie skrzywdził by muchy...to czemu uderzył chłopalka....a w konsekwencji.....zabił....musiał sie liczyc bedąc TAK CUDOWNYM SPORTOWCEM....ze kazdy nawet najmniejsze uderzenie moze doprowadzic do jakis urazów czy nawet smierci........przecież był SPRTOWCEM....znał sie na tym !!!!!!!!!!!!!!!

śmierc 16 latka...nazywasz nie fartem...człowieku...ciekawe czy miałbys takie samo podejscie, gdyby ci brata, siostre zabili...kazdy wie jak wygladał madziar a jak kamil...ochroniaz powinien trzymac łapy w kieszeni...a nie rwac sie na młodego .....sorka ale madziar wygladał co najmniej dwa razy tak jak Kamil [*][*][*] ...sorka i ważył pewnie ze 3 razy...wiec dla niego to popchniecie...a dla innych za....biscie mocny cios....tyle !

JA WIERZE MADZIAROWI ZE ON NIE CHCIAŁ MU ZROBIC KRZYWDY... ZNAM GO TROCHE I WIEM ZE BY NAWET MUCHY NIE SKRZYWDZIŁ. POPROSTU NIE FART.

Powinni zamknac ten burdel;/

To poprostu tragedia z dwóch stron. Popiram żurka. Znałam ich obydwu. Dlatego tak mi przykro:(((

popieram żurka znałam JArka, Kamila niestety nie . Dla mnie jarek był oki zawsze jako trener ,znajomy i wogóle. to ,nie wierze w to by celowo uderzył tego chłopaka i napewno nie miał zamiaru odebrać mu zycia przykro mi ze tak wyszło

popieram żurka znałam JArka, Kamila niestety nie . Dla mnie jarek był oki zawsze jako trener ,znajomy i wogóle. to ,nie wierze w to by celowo uderzył tego chłopaka i napewno nie miał zamiaru odebrać mu zycia przykro mi ze tak wyszło

[*][*][*]dla kamila

[*]

kolego żurek... nie znam osobiście sprawcy, ale zgadzam się z Tobą... to wielka tragedia rodziny Kamila i Jarka... Współczuje jego małej córeczce... nie mniej jak rodzinie Kamila :(((

Znacie tego ochroniarza?? To nie wieszajcie na nim psów!! Każdy z was chciałby osiągnąć w życiu tyle co on. Całe życie sypie mu sie przez jeden nieszczęśliwy wypadek. Dam sobie za niego ręke uciąć, jest w pożądku, zawsze go szanowałem. Kamila znałem tylko troche, bardzo jest mi przykro, współczujue jego bliskim, ale nie był on bez winy i tu musicie mi przyznać racje.

DO ADMINISTRATORA STRONY CHCIAŁBYM SIĘ SPYTAĆ JAK TĄ STRONĘ ZROBIŁEŚ LUB JAK KTO WE TO NIECH PRZEŚLE MI LINK !!!!

NAUCZYCIEL ZABIL WLASNEGO UCZNIA...
TAK MOI DRODZY,
MADZIAR UCZYL KAMILA KICKBOXINGU...