No to do dzieła! Musze ci tylko powiedzieć że trudny z niech orzech dozgryzienia!

Renata jest rozgryziona, a Monika nie choć chętnie bym to zmienił!

Kurde ciężko jest się zorientowac która jest tą pierwszą a która rozgruzioną!

Renia to Koleżanka, Monika to też Koleżanka, ale mniej rozgryziona że się tak wyraże (nie kojarz teraz tego! Myśl głową! )

Czekaj czekaj ja już się gubie w tych twoich podbojach. Czyli teraz jesteś oficjalnie z Moniką?? Rania poszła w odstawkę?

Ale tu akurat był wątek ja i Monika!

No nareszcie trafnie określiłeś sowje stawisko w sprawie Ty i Renia!

Czyżbym był Jej chłopakiem/kochankiem/rzeczą/miłością/jednym-jedynym?

Zawsze mnie dziwiło ze potrafisz o sobie mówić w kilku osobach! Czyżbyś miał rozdwojenie jaźni??

Chciałbym choć zostać wytrzaskanym po pysku przez Nią! Jak ja jestem Jej życiową miłością to Ty jesteś Szirmą czy jak tam to nazywasz! Zazdroszcze Jej "rzeczy", którą się nie dzieli! Fajnie ma ten ktoś!

Jejku ja ona by to usłyszała to pewnie wytrzaskał by Cię po pysku za to że obrażasz je życiową miłosć (czyli siebie)! Jeśli chodzi o "rzeczy" należące do niej jest bezwzględna! Ona nie dzieli się niczym!

Będzie przynajmniej panna miała ubaw, że jakiś nieopierzona kaczka chciałaby się Jej spodobać!

Jak to nie przekłada! Monice napisałem same superlatywy o Tobie! A jak ją odwiedze niebawem to jeszcze coś napisze!

Szkoda tylko, że nie przekłada się to na realia!

No widzisz jak ja dobrze o tobie mówie, a ty tylko narzekasz!