Forum "Co zmieniamy na stronie czyli wasze pomysły

<1234567891011121314151617181920212223242526272829303132333435363738394041>

2005-06-24 00:22:46
Synu, ach Synu! Jestem jaknajbardziej przy pełni sił swych umysłowych i rzecze to co wydedukowałem, młody człowieku! Czy nie wierzysz w me niegrzeszne czyny?

2005-06-23 18:16:21
Czy ojciec dobrze sie czuje? Przez chwile wydawało mi się że ojczulek bradzi. Zwłaszcza gdy czytałem "nie wziałbym"!!

2005-06-22 14:51:07
Ja też nie wziąłbym od młodych żadnych pieniędzy! Ja ich nie potrzebuje!

2005-06-21 22:45:05
Ojcze! Bo nie tak łatwo jest udzielić slubu. Wie ojciec ile to kosztuje samozapacie. duchowej mobilizacji. No bo gdy udzielasz ślubu wiadomo na siłę nowożeńcy wciskaja Ci pieniądze! a pieniądze jak wiadomo jest to wytwórz szatana. Same pokusy za nimi idą! więc widzi ojciec że nie każdy moze udzielać slubów. Ksiadz Wójcik jest juz tak wyspecjalizowany w te dziedzinie że żadne pieniądze nie spowadzą go na złą drogę!

2005-06-21 21:58:41
Tak Synu, trzeba z czegoś żyć! Skromnie żyć! Chadzam w klapkach, jem chleb z wodą! Dlaczeguż, ach dlaczeguż nie pozwolono mi udzielić ślubu mafijnym nowożeńcom?

2005-06-21 19:02:56
Pewnie marzy o tym ale nie stać go na taka ceremonie! Wkońcu ojciec nie robi nic za darmo. Z czegość trzbea chlać....znaczy się żyć!: D

2005-06-18 12:11:43
No i? Poświęcić Ci to Synu? Pobłogosławić?

2005-06-18 11:44:09
... na wieki wiekow Ku...a amen! Pozdrowienioa dla ksiedza prowadzacego PS zakupilem Tadziu majtki z azbestu i ceramiczny podkoszulek

2005-06-18 11:00:38
Racja!...

2005-06-17 15:17:46
Księży trzeba szanować! Jesteśmy wielcy, nieomylni i wspaniali! Słuchajcie nas, bo jesteśmy fantastyczni i mądrzy!

2005-06-17 14:10:50
Grunt to religijne myslenie! czyli albo szanujesz wilemożnego pana ksędza albo na stos z tobą!

2005-06-16 22:30:37
....rzucilim my na stos, na stos, na stosssssss...

2005-06-16 13:25:31
Któz smiał powiedzieć do Ciebie o przewielebny po imieniu. Jakże mozna było spugawić tak wielmoznego arcy ojca prowadzącego. Cóz ża nędzna i\kreatura ośmielił się wymwoić imie pana!
Na stos go, na stos!

2005-06-14 11:58:54
I nie nazywać mnie "tatkiem" choć faktycznie na imie mi Tadeusz! Tak...siać, siać i zbierać owoce, Ow(o)ce moje!

2005-06-13 23:26:16
No tak przepraszamy ojcze przewielebny. Jak smialismy pokusic się na twoja mamonę...e.. tzn. na twoje datki. My niegodziwce przepraszamy jeszcze raz!