Czy bycie dla jaj oznacza obcinanie za 9 zł?

No dla "JAJ" to ona właśnie z tobą jest! Zresztą dla nich każdy by chciał.....

A ja z taką dziewczyną to mógłbym nawet pobyć ot tak dla jaj! Bez związku, zobowiązań etc!

Jak to nie ważne! Dla mnie bardzo ważne. Ja nie lubie być wykorzystany a potem zastąpiony lepszym modelem!

Kto będzie zwycięzcą w dwuosobowym biegu to nieważne - ważne że razem z Monią "biegacie"

Szkoda tylko, że wyniki na mecie są już znane i niestety to nie ja będę zwycięzcą!

No tak - skoro już się biegnie razem z Nią po bieżni to nie ma co startować!

Jesli już wybrała to ja tez nie mam co startować!

No fakt - Jej Osoba, niektóre Jej myśli czy smsy zaprzeczją zupełnie temu co ja o sobie myśle! A Monika już wybrała, więc nawet nie mam co startować!

Dobra dobra nie udawaj. Dobrze wiem że nie jesteś łatwym przeciwnikiem! zreszta wystarczy popatrzeć jaką masz "koleżankę" z pracy!

Gratuluje wygranej! Ja nie miałem nawet najmniejszych szans!

E tam przesadzasz! Poza tym z miłością jest jak z życiem w dżunglii - wygra mocniejszy!

Ja bardzo chętnie, choć znając Ciebie to mnie nie weźmiesz tylko obgadasz za plecami i to na dodatek przedstawisz mnie w złym, kłamliwym świetle!

W takim razie wybieramy się razem w tym tygodniu do niej!

Będę wdzięczny (za strzał w pysk i obcięte uszy) Nawet za kartke i atrament moge zapłacić!