Rozdział VI

<1234567>

2004-12-30 13:35:19
Przeczytałam juz wszystkie rozdziały i mam nadzieje ze szybko zabierzesz sie do pisania nastepnych!! Nie moge sie doczekac jestes SWIETNY trzymaj tak dalej

2004-12-29 19:31:07
Niemoge uwierzyc ze nikt tego nie zaówarzył!!!

2004-12-29 19:30:30
Zastanawia mnie tylko jedno jak śmierciożerca mógł wejsci do kwatery głównej jak strzega jej zaklecia.I można do niej sie dostać tlko wtrdy gdy Dyrektor Hogwardu sam poinformuje osobe gdzie kwatera sie znajduje.Ale reszta jest spoki:/

2004-12-28 05:44:05
moze bede nudnr...zajebiste

2004-12-05 15:25:32
Miodzio!! Cud miód!! Idealnie dobrane przygody!! Zazdroszczę takiej weny twórczej!!^__^

2004-11-22 20:10:05
Rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!To było lepsze od 5 części!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

2004-11-07 21:49:39
wspaniala ksiazka moze ja wydasz ;d

2004-10-31 21:48:12
To jest świetne! Czekam ze zniecierpliwieniem na kolejny rozdział. Masz talent!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

2004-10-31 19:42:36
!. Snape nie współczuł. Po prostu rozumie co to stracić kogoś bliskiego przez Voldemorta. . Nic nie mówię! ------ 2. Dumbledore nie powiedział nawet połowy tego, co wie. I nie powie ------ 3. Oni się liczą? Raczej tolerują. Poza tym młodzi mają już 16 lat - to wiek dorastania do pewnych obowiązków itd.

2004-10-31 13:05:50
Bardzo mi się podoba. Jednak niektóre cechy nie pasują do bohaterów np. Snape współczujący Harremu z powodu śmierci Syriusza, Dumbledore który wyjawia wszystko Harremu. Dorośli zbty liczą się ze zdaniem naszych ulubionych bohaterów. I troche za szybko dużo rzeczy się wyjaśnia. Mimo to czekam z niecierpliwością na kolejne rozdziały:*

2004-10-29 14:13:41
Dzięki za wyjaśnienie. Wolałam się Ciebie spytać, bo zawsze lepsza odpowiedź autora niż czytelnika
Rzyczę weny!

2004-10-28 15:46:06
świetne, tylko czemu trzeba na to tak długo czekać?? Masz świetny styl, strasznei mi się podoba. Obyś pisał jak najwięcej. Życzę ci, żeby cię wena nigdy nie opuściła. Z niecierpliwością czekam na następną notkę.

HBP
2004-10-27 17:54:11
Trafne spostrzeżenie co do proroka, ale pamiętajcie: on nadal jest pod kontrolą Ministerstwa, a taka informacja może znacznie wpłynąć na czarodziejów, którzy i tak są...no wiecie, brakło mi słowa XD. Info musi być skonfrontowane z jakiś pozytywem, np: "Część już złapano..." a żeby tak zrobić trzeba dać Zakonowi działać. A właśnie, chyba ktoś zginie w rozdziale VII. Możliwe, że Zakonnik, sam jeszcze nie wiem.

2004-10-27 16:22:11
wow!!! koniec rozdzialu swietnie piszesz, trzymaj tak dalej, juz nie moglam sie doczekac. jestem stała czytelniczką, tak trzymaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

2004-10-27 16:09:04
Fajnie piszesz i dzięki, że napisałeś "Remus", a nie "Lupin". Po imieniu chyba lepiej brzmi, co?
A tak do wcześniejszych rozdziałów, to chciałam spytać, czy ci sie pomyliło, czy "Prorok Codzienny" jest tak wolny? Bo w nocy Malfoy był na cmentarzu, a następnego dnia po południu był przy Norze, sie chwalił ucieczką z więzienia i mówił, że napiszą o tym w "Proroku". Po tak długim czasie? Mógłbyś mi to wytłumaczyć?
Pozdro i papatki!