« 1 2 3 4 5 ... 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 ... 28 29 30 31 32 »
Nick:Siwy - Administrator Dodano:2004-05-19 15:22:06 Url:www.hts.muzyka.pl Wpis:Jakaś pomyłka zastała, z tej księgi jeszcze nie został usunięty ani jeden wpis, więc prosze sie nie bulwersować
Nick:Przyjaciel Dodano:2004-05-19 04:39:37 Wpis:ekhm bym zapomnial c*** wam w krzyz
Nick:Przyjaciel Dodano:2004-05-19 04:38:36 Wpis:Przyjaciolka ma racje jestescie do dupy nawet na alkoholikow sie nie nadajecie(2 piwa i zgon) rozwiazcie ten zespol i idzcie do wytworni michala wisniewiskiego on napewno was wyda(tylko on jest na tyle glupi) bedziecie miec czerwone wlosy i pedalskie ciuszki i znow bedziecie cool i trendy pozdrowienia od prawdziwego przyjaciela i nie robcie juz siary rodzica teraz wszyscy sie z was smieja a starzy musza sie za was wstydzic
Nick:syn alkocholika Dodano:2004-05-19 04:03:06 Wpis:już mnie w****aiacie palanty!! to już niepierwszy komentarz wycienty z tej księgi :\ ****a jeszcze raz tak i zacznie sie wyłapywanie...
Nick:Wielki DELOO Dodano:2004-05-19 03:55:59 Wpis:ach! i tymi komentarzami zblizamy sie do sedna sprawy. niemacie przyszłości jako zespoł heheheee zato macie zadatki na świetnych alkocholików. c*** wam w dupe
Nick:SiAlOnA Dodano:2004-05-18 14:56:36 Wpis:"Przyjacólka"napisała wam prawde,musicie się porzadnie wziaść do roboty...Zeby nikt na was nie jechał,tylko wręcz przeciwnie każdy Was chwalił...i coraz więcej ludzi doceniało waszą prace...Gdy czegoś się pragnie z całych sił to najczęściej to się zdobywa,jednak nie zawszeTrzymam za Was kciółki...Pozdrowienia dla chłopaków z HTSu!!
Nick:PrzyjacióŁka Dodano:2004-05-17 15:38:17 Wpis:Na wstępie zaznaczam, ze nie mam pojęcia o hip hopie.. ale sŁyszaŁam jeden czy dwa wasze kawaŁki i muszę powiedzieć, że za dobrze wam to nie wyszŁo... taka jest prawda. Mowicie, że chcecie coś stworzyć razem ale ja jakoś tego nie widzę, razem to wy chodzicie... ale na piwo.. to nie jest zŁe ale ten czas moglibyście przeznaczyć na dopracowanie tego wszytskiego, na posiedzenie nad tekstami... nie syszaŁam abyście ostatnio coś takiego robili... Są w was chęci i możecie stworzyć coś naprawde dużego, jeśli tylko naprawde będziecie nad tym wszytskim pracować. ZaŁatwcie sobie jakąs prace na wakacje abyście mogli choć trochę polepszyć te nagrania, nikt za was tego nie zrobi bo tylko WY możecie to zrobić. Weźcie się porządnie do roboty aby w każdej chwili móc sobie powiedzieć, ze zrobiŁo się wszytsko co tylko byŁo możliwe... Ja w was wierze ale laury jeszcze daleko... Powodzenia
Nick:Kama & Mariusz:) Dodano:2004-05-13 21:11:29 Wpis:Hejka Bartek fajna stronka podoba nam sie tak trzymaj i rób dalej kariere heheh papa pozdrowionka dla ciebie i wszystkich odwiedzajacych ta stronke
Nick:SiAlOnA Dodano:2004-05-13 17:42:25 Wpis:Ej czy wy w tej księdze nie potraficie innego robić tylko an siebie najezdzac wzajemnie?!!Pozdro dla wszystkich którzy mnie znaja(hahaha)
Nick:marian idz do szkoly Dodano:2004-05-12 16:20:29 Wpis:marian ty debilu ty nawet prostych zdan nie umiesz po polsku skladac ja ***e co za glab i nie chodzi baranie o gramatyke tylko o stylistyke twoich debilnych wypowiedzi to ja sie nie dziwie ze twoje rymy brzmia jak spuszczanie wody w kiblu ty na nas lejesz my na ciebie sramy ciepla kupa ale co to dla cibie ty codziennie kapiesz sie w wannie pelnej gowna
Nick:marian -ht Dodano:2004-05-12 11:37:45 Wpis:mama chce moze do buzi bo za duzo mówi a moja ortografia hmmm róznie bywa jak gadam z taka przyjabana (mama) haha to robie błedy bo taka nawet nic nie czai z pisowni pozdro bez sens juz nie wiecie co pisac wezcie sobie zobaczcie na sam dół (temat ) hahaha leje na to wszystko ciepłym moczem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nick:Oszust Dodano:2004-05-11 11:12:19 Wpis:Nie bierz nic, co tam za darmo dają ci -
Ze szczerego serca nikt ci nic dziś nie da(...).

Kiedy Jacek Kaczmarski pisał te słowa w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych, to miały one inny niż obecnie wymiar. Miały oddać zdrowy chłopski rozsądek i przyrodzoną wsi nieufność. Czy te „kapitałowe” cechy zwykłego Polaka migrują wraz z jego przenosinami? Wygląda na to, że zostały na roli. To wielka strata. Prawdy podstawowe zmieniają się rzadko – tak rzadko jak reguły matematyczne. Są związane z naturą człowieka, stale narażoną na pokusy. Niektóre z tych pokus, jak na przykład chciwość i lenistwo, uchodzą za motory napędowe cywilizacji.

Polak-szarak porzucił korzenie swojego rozumu, a jeszcze nie przyswoił sobie tego, co proponuje mu tzw. cywilizacja. Pośrodku powstała dziura, a w nią natychmiast wsunęli się ci, którzy za darmo potrzebują naszego czasu i pieniędzy, naszej uwagi, spokoju i bezpieczeństwa, naszych domów, samochodów i naszych wakacji. Oni, ogólnie rzecz ujmując, potrzebują naszego wszystkiego. Furtką, przez którą docierają do tego, czego zwykle nie chcielibyśmy im dać lub pożyczyć, jest nasza naiwność. Ofiarami własnej naiwności padają Polacy (oczywiście nie tylko Polacy) dający się z grubsza podzielić na dwie grupy. To
Nick:morderca Dodano:2004-05-11 11:11:25 Wpis:Oparta na autentycznych wydarzeniach historia życia seryjnej morderczyni - Eileen Wournos (Charlieze Theron). Dziewczyna, która dorastała w patologicznym środowisku, w wieku 13 lat została prostytutką i zaszła w ciążę. Później zarabiała na życie stojąc przy autostradach i obsługując klientów ciężarówek. Film opowiada o 9 miesiącach jej życia na przełomie 1989/90 roku i skupia się na jej lesbijskim związku z młodą dziewczyną - Selby (Christina Ricci). Właśnie w tym czasie Eileen zaczęła mordować tych spośród swoich klientów, którzy próbowali ją zgwałcić. W czasie procesu udowodniono jej 6 zabójstw, za co została w 2002 roku skazana na śmierć
Nick:...::Sprzedaje laleczki:: Dodano:2004-05-11 11:10:00 Wpis:Nazywam się Rav a toamanie kija – mówi chłopak i rozbija na głowie grubš gałšŸ. Uderzenie boli. Mimo to bierze kolejnš, trochę grubszš. Wali raz, drugi, trzeci... GałšŸ pęka dopiero za czwartym razem. Chłopak ledwo stoi na nogach, ale się nie poddaje. Bierze kij tak gruby, iż na pierwszy rzut oka widać, że połamać go nie sposób. Ale wycofać się nie można. Po kolejnym uderzeniu gałšŸ pęka. Ta scena pochodzi z filmu nakręconego przez grupę polskich nastolatków. I gałšŸ i ból sš autentyczne. Im większe ryzyko, tym lepiej. Podobne filmy powstajš w całej Polsce. Młodzi ludzie wykonujš niebezpieczne numery i rejestrujš je amatorskimi kamerami. Wzorujš się na bohaterach amerykańskiego programu telewizyjnego „Jackass”.

Jesteœmy odrażajšcy

Puławy, sobotni wieczór. Zbiera się kilkunastu chłopaków, niektórzy przyprowadzili swoje dziewczyny. Gdy zaczynajš popisy, jest już ciemno, mimo to znajduje się tłum gapiów. Ich obecnoœć wzmaga zapał. Każdy chce pokazać, na co go stać.

Czaja ma 17 lat. Jego specjalnoœciš jest „wiewióra” – rozebrany „na waleta” wdrapuje się na czubek choinki i skacze na drzewo obok. Skok się powiódł. Chwytajšc i puszczajšc gałęzie, Czaja spada na ziemię. Podrapane ma całe ciało, na plecach krew – i o to chodzi! Wszyscy się œmiejš. Skok utrwaliła kamera.

Czaja kiedyœ skakał z dachu puławskiego sšdu. Upadł na plecy, pluł krwiš całš noc. Rano dalej skakał. – To za bardzo kręci! – przyznaje rozbawiony. – To nie polega tylko na tym, żeby robić coœ œmiesznego, ale na tym, żeby ktoœ inny nie był w stanie tego zrobić – tłumaczy Michał. – Chcemy robić coœ, na co ludzie będš patrzeć i powiedzš: „Oni sš odrażajšcy!”, ale i tak będš oglšdać.

– To głupota, nie odwaga – mówi Renata Lenart, pedagog z puławskiego liceum. – Bo co potrafiš – skoczyć z rusztowania? Spaœć z choinki i się połamać? To jest nuda, nieumiejętnoœć zbudowania sobie czasu w sposób konstruktywny. Z drugiej strony zgadzam się, że trochę to nie ich wina. Szkoła nie ma funduszy, nie ma klubów, w domach kultury nic się nie dzieje, rodzice nie podsuwajš innych pomysłów.

Kiedy rodziców nie ma w domu

Mateusz je banana ze skórkš, popijajšc mlekiem. Od czasu do czasu macza owoc w musztardzie. Krzywi się i krztusi, ale „trzeba przełknšć”. Chłopak chodzi do pierwszej klasy ogólniaka. Jego rodzice nie widzieli wyczynów syna. – Sš rozwiedzeni. Oboje co jakiœ czas wyjeżdżajš do pracy za granicę, na stałe nie pracujš nigdzie – tłumaczy chłopak. – Z tatš w ogóle nie utrzymuję kontaktu, aby czeœć i tyle. Mama niedługo wraca, wtedy pokażę jej film.

Pod nieobecnoœć mamy Mateusz mieszka ze starszš o dwa lata siostrš. Marzy o szkole filmowej w Łodzi. Kręcšc wyczyny swoje i kolegów przestaje być nieœmiałym, zakompleksionym chłopakiem. Puławska grupa działa ponad rok. Majš na koncie pierwszy 45-minutowy film. – Na poczštku nie mieliœmy swojej kamery – mówi Czaja. – Taki mały kolega z nami chodził i trochę kręcił. Pierwszy materiał powstał w dwa tygodnie. Nakręciliœmy 90 minut, po zmontowaniu zostało 18 minut. Na właœciwy film materiału mieliœmy już całe szeœć godzin!
Nick:for$$$$a Dodano:2004-05-10 02:50:18 Wpis:tu jej nieznajde. chyba że berni coś sypnie
Nick:... Dodano:2004-05-09 19:28:53 Wpis:ta stronka jest do dupy i wy chcecie zrobić kariere
Nick:... Dodano:2004-05-09 19:27:33 Wpis:nic ciekawego tu niema
co to za szajs
i jak chcecie zrobic płyte napewno nikt nie przyjdzie
na ten koncert
debile
i męskie szowinistyczne świnie
Nick:SialONA Dodano:2004-05-05 14:36:40 Wpis:Siemka!!Nie będe za dłużo pisała bo mi się zabardzo nie chce:]Ale stronka jest OKI. i tak zdjecia i utworek rejna i mariana-marzenia mi sie najbardziej podobająI co jeszce moge dodać wy tez jesteście .....SPOKO!!POzdrowionka dla Wszystkich
Nick:mama Dodano:2004-05-05 11:58:30 Wpis:marian martwią mnie twoje kłopoty z ortografią i interpunkcją:\ jeśli tak dalej bedzie, zmuszona będe wysłać cie do specjalnej szkoły. zauważyłam też że z ust ci kupom jedzie
Nick:DJ-CICHY Dodano:2004-05-03 14:35:02 Wpis:Powiem w kilku słowach - wali mnie to co wy tu piszecie - oceniajcie nas jak chcecie
« 1 2 3 4 5 ... 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 ... 28 29 30 31 32 »