Wolne Forum studentów prawa zaocznego UG
Nick:kinga
Dodano:2006-05-16 09:11:56
Wpis:dzięki Ola 
|
|
|
| Nick:Kasia Dodano:2006-05-16 08:57:57 |
| Nick:Karol Dodano:2006-05-15 21:47:36 |
| Nick:ola Dodano:2006-05-15 18:06:55 |
|
Nick:Maria7
Dodano:2006-05-15 15:50:18
Wpis:Hej, sądząc po pytaniach zamieszczonych na pomocach obowiązuje nas o wiele więcej ustaw i innych dziwych regulacji i art. niż tylko te dwie :/ ale ponawiam pytanie nijakiej Iwony - na gospodarcze: jakie obowiązują nas ustawy, poza oczywiście podstawową o działalności gospodarczej i wymienionymi podręcznikami... Pozdr..
|
| Nick:ja Dodano:2006-05-15 15:18:14 |
|
Nick:kinga
Dodano:2006-05-15 10:28:41
Wpis:czy ktoś z grup które mają z mgr Julke mógłby napisać o co chodzi z tym dwoma terminami na zaliczenia i kiedy one będą? bo niestety do nas ta informacja nie dotarła z góry dziękuję
|
| Nick:Andi Dodano:2006-05-14 22:55:32 |
|
Nick:Andi
Dodano:2006-05-14 22:14:47
Wpis:Nie byłem wybieram sie za 2 tygodnie
|
| Nick:Kaka Dodano:2006-05-14 13:52:05 |
|
Nick:Iwona
Dodano:2006-05-14 12:36:49
Wpis:A ja mam inne pytanko: jakie ustawy obowiązują nas na gospodarcze? Oprócz oczywiście ustawy o działalności gospodarczej... Bardzo proszę o odpowiedź
|
|
Nick:mmm
Dodano:2006-05-14 10:58:39
Wpis:mam pytanko do Joasi Trawińskiej.Czy będziesz zamieszczać na naszej stronie opracowania wykładów z pr.gospodarczego i ochrony środowiska? nie ukrywam,że Twoje dotychczasowe opracowania uchroniły mnie przed kupnem niektórych drogich i ciężkich do przebrnięcia podręczników pozdrawiam
|
|
Nick:nikt istotny
Dodano:2006-05-13 01:57:18
Wpis:Szczerze to wczesnij tez zdazylo mi sie zaplacic nieco pozniej i nie bylo z tym zadnych problemow teraz widac uczelnia szuka kasy ma wszystkie mozliwe sposoby. Rozumie zeby takie rzeczy odwalac w typowo prywatnej uczelni ale na uczelni panstwowej to lekkie przegiecie. W dodatku to nie wporzadku ze musimy placic za kolejny semestr (mowie zwlaszcza o sem. letnim) kiedy jeszcze czesto nie podeszlismy do sesji poprawkowej nie wspominajac o warunkach, pomijajc juz przykladowo przedluzona sesje egzaminacyjna w moim przypadku. Wspomne jeszcze ze uczelnia kosi za warunki z tego co pamietam po 300,- i powtorka semestru 600,- co jeszcze idzie zrozumiec, ale dlaczego zwrot o ile student upomni sie o niego bodaj w 30 dni po wplacie (o ile sie nie myle co do terminu) wynosi tylko polowe czesnego (czyli 1000,-) a nie calosc z ew. matematycznym odliczeniem tego miesiaca tak jak to uczelnia potrafi czynic w przypadku zwloki z platnoscia? Reasumujac taki system odplatnosci to czysty wyzysk ludzi w wiekszosci nie zamoznych (gdybym mial pieniadze i nie obawial sie ich straty to z pewnoscia bym zaplacil) i kojarzy mi sie z jakimis zlodziejskimi kredytami i sytemem argentynskim...  Co robi samorzad studencki? Po co w ogole istnieje takie cialo na uczelni skoro naistotniejsze kwestie dla studentow pozostaja nierozwiazane albo pozostaja mocno niekorzystne. Odpisy panstwo zabralo i teraz placimy po 2000 i tylko czekac kiedy przyjdzie nam placic wiecej. PS Na naczej uczelni to nawet parking jest planty, nie bzydza sie brac od nas nawet kasy w weekendy i co ciekawe kasa idzie do prywatnej kieszeni bo wlascicielem nie jest bezposrednio uczelnia bo ta jedynie zbiera "haracz" z tego przybydku (pomiajm fakt ze ktos musial ostro posmarowac zeby tam sobie parking strzelic i "ktos" musial sie na to zgodzic, podobnie z taka kawiarenka czy ksiegarnia). Zalosne. Skoro uczelnia szuka na wszelkie sposoby pozyskania grosza to ciekawe tylko kiedy wreszcie studenci stacjonarni (czesto zamozniejsi) beda placic czesne i nie zacznie obowiazywac sytem stypendialny dla naprawde ubogich i wybitnych w trakcie trwania studiow. Zapewne dzienni sa elokwentni a moze i bardziej jak to niekorzy staraja sie glosic i bez problemu sa w stanie jednoczesnie pracowac i uczyc sie w systemie stacjonarnym (w sumie jak wiele osob podkresla bardziej kompletnym). Wtedy byl bym nawet zwolenikiem traktowania dyplomu studiow dziennych z wiekszym szacunkiem... No ale pewnie dzieci i rodziny naukowcow nie chcialy by zapewne placic za swoja nauke a biorac pod uwage wszechobecne bezrobocie w naszym cudownym kraju w konsekwencji mniej by osob studiowalo zas pracownicy naukowi w zwiazku z tym musieli by szukac dodatkowych zrodel utrzymania albo i zmienic cieple posadki wiec opcja taka na razie jest trudna do realizacji i najlepiej obciazyc tylko jednych i dac wybor plac albo zmiataj.PS Pozostaje tylko jak najszybciej skonczyc studia i zapomniec o tym uczelnianym bagnie. |
| Nick:Maria7 Dodano:2006-05-13 01:38:44 |
| Nick:patrycjA Dodano:2006-05-12 21:57:50 |
| Nick:grupa 404 Dodano:2006-05-12 20:39:11 |
| Nick:Kamil Dodano:2006-05-12 17:19:05 |
| Nick:Adma Dodano:2006-05-12 16:54:11 |
| Nick:Mija Dodano:2006-05-12 12:00:31 |
| Nick:... Dodano:2006-05-12 11:04:35 |