Nick:P
Dodano:2006-04-04 21:56:10
Wpis:Samildanach to co Ty nazywasz egoizmem, ja nazywam sztuką Asertywnosci, kazdy czlowiek w mniejszym lub wiekszym stopniu jest asertywny. Jesli kolega mowi "wykonaj za mnie ta robotke" to jeden sie zgodzi, a drugi wybrnie z sytuacji odmawiajac, a jednoczesnie nie psujac sobie reputacji w oczach kolegi - to sie nazywa asertywnosc. Wg mnie na tych przykladach nie mozna stwierdzic czy dany czlowiek jest egoista - bo drugiemu czlowiekowi przezemnie nie zrobi sie krzywda. Przypomne tutaj ze Egoista to pewnego rodzaju narcyz, ktory zwraca uwage tylko na siebie i swoje potrzeby, ktory idzie po trupach. Odmawiajac czegos koledze nie robimy mu krzywdy, po prostu niech sam wytezy umysl.
Po drugie, tak jak to juz kolega napisal przesniej - gdyby ludzie byli egoistami to bysmy mieli narodów tyle ile ludzi na swiecie, bo kazdy zyl by samotnie, nie zwracajac uwagi na to jaki jest swiat na obkolo niego, tylko na swoje "JA".
Chyba lepiej byc poganinem ktory zyje wsrod Swoich cieszac sie natura i obciagac jabole wsrod drzew, niz byc satanista gardzic wszystkim, nienawidzic ludzic itp tylko dlatego ze "tak trzeba", bo o tym mowia teksty bm.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nick:Samildanach
Dodano:2006-04-04 21:54:03
Wpis:****a... dwa raz napisałem "na przykład"
|
|
|
|
Nick:Samildanach
Dodano:2006-04-04 21:52:04
Wpis:Hmmm. W pewnym sensie masz racje... Ale odmian satanizmu jest tak wiele jak wielu jest samych satanistów. Takie określenie występuje bardzo często w opisie satanizmu i to jest prawda. Więc stwierdzenie że satanizm to zamykanie się w jakiejś tam ramce nie jest do końca słuszne. Ja na przykład uważam się za sataniste ale nie popieram wolności seksualnej(w przeciwieństwie do wielu innych satanistów) na przykład bo w****iają mnie pedały. To po prostu moja cecha której się nie wstydze.
|
|
|
|
Nick:Samildanach
Dodano:2006-04-04 21:47:50
Wpis:No nareszcie ktoś normalny kto potrafi spojrzeć prawdzie w oczy.
|
|
|
|
Nick:Batiiim
Dodano:2006-04-04 21:44:59
Wpis:A satanizm to tylko jeszcze jeden sposób na życie. Ja go nie popieram, bo to tylko kolejne zamykanie się w ramce wymylonej przez innych
|
|
|
Nick:Batiiim
Dodano:2006-04-04 21:43:21
Wpis:"nie centralizuj tak egoizmu ,batiim.
Egoizm to opcja ,nie można całego zycia oprzeć na egoiźmie", "Człowiek ,który poświęca się innym nie łechce swojego ego ,a po prostu POŚWIĘCA SIĘ INNYM." - do cholery. Jak to nie? Wszystko co robimy, wiąże się z dążeniem do odczuwania przyjemności (przynajmniej w normalnych warunkach, nie wiem jak jest w nienormalnych, jeszcze tego nie "przestudiowałem"). Dlaczego nie potrafisz przemyśleć czyjegoś zdania tylko uparcie tkwisz przy swoim? Nie sądzę, żeby moje słowa tu coś zdziałały jeśli trafiają na jałową glebę :/ (że tak ****a powiem). Pomyśl lepiej... po co robisz coś dla dobra swojej matki, siostry itd.? Bo jeśli im jest źle, tobie również w tym momencie jest źle i chcesz to zmienić. Empatia i współczucie opiera się na twojej interpretacji odczuć drugiego człowieka i reakcji na nie w taki sposób aby mu pomóc? Dlaczego? Bo tobie jest źle, gdy widzisz jak jemu jest źle. Nie zaprzeczaj tylko przemyśl.
|
|
|
Nick:Pianka
Dodano:2006-04-04 21:40:56
Wpis:"Dobry człowiek to uczciwy ,praworządny ,czuły na cudzą krzywdę obywatel. Zły człowiek to pozbawiony moralności ,nie szanujący ludzi i władzy ,i egoistyczny parias". no fajno. tylko co z tego? jakie to ma znaczenie praktyczne? i tak wszyscy skończymy jako nawóz, zatem jakie znaczenie ma to jak będziemy żyć? niech każdy żyje jak mu pasi i git..
"Człowiek ,który poświęca się innym nie łechce swojego ego ,a po prostu POŚWIĘCA SIĘ INNYM. Nie ma tutaj dorabiania ideologii typu ,poświęca się po to ,by siebie zadowolić etc...
to bezinteresowne ,proste i piękne poświęcenie. I tak jest ze wszystkim ,z tworzeniem muzyki ,sztuki ,dawania komuś....nie wiem ,przyjaźni ,miłości.
Tu nie chodzi jedynie o zaspokajanie swoich zachcianek ,nie na tym świat stoi..." o raju.. ale idealista.. normalnie gatunek wskażnikowy, totalnie na wymarciu!! facet.. w jakim ty świecie żyjesz? życie jest brutalne, nie mam w nim miejsca na *****olenie o dobroci i innych takich, to są tylko jakieś idee, slogany.. po prostu taka utopia.. a jej główną cechą jest, niestety, nierealność. nie ma prawdy, są fakty. i wnioski, jakie można z nich wyciągać.
|
|
|
|
Nick:Samildanach
Dodano:2006-04-04 21:40:03
Wpis:I strasznie mnie dziwi fakt że wymieniłeś wszystkie moje cechy... leń, kłamca, zboczeniec, pozer hahaha
|
|
|
|
Nick:Samildanach
Dodano:2006-04-04 21:38:48
Wpis:Taaaaak!!! O to mi właśnie ****a przez ten cały czas chodziło. Masz racje. Szkoda że nie moge postawić Ci piwa... tak z egoistycznej chęci odwdzięczenia Ci się za zrozumienie ;)
|
|
|
|
Nick:Samildanach
Dodano:2006-04-04 21:36:51
Wpis:A w sataniźmie panuje jedna zasada którą staram się (chociaż nie zawsze mi wychodzi) przestrzegać. Mianowicie cos w stylu "jeśli ktos jest dla Ciebie miły i załuguje na Twój szacunek odpłać mu tym samym". Więc jak widzicie sataniści to wcale nie są jakieś czuby którzy każdemu powiedzą "s*****alaj". To poprostu ludzie którzy między innymi nie boją się swojego egoizmu i tyle.
|
|
|
Nick:fadeaway
Dodano:2006-04-04 21:34:05
Wpis:wierz w co chcesz ,ze mnie egoisty nie zrobisz...
każdy z nas ma zakorzenione pewne złe cechy ,pozerstwo ,egoizm etc...ale dopiero w pewnym natężeniu czyni to nas pozerami ,egoistami ,etc.
Czy każdy kto ma nieładne myśli wieczorem i przy sąsiadce ,jest *****olonym zboczeńcem i wykolejeńcem? nie ,to po prostu cecha genetyczna ,a nie nabyta.
Moge się zgodzić ,że każdy jest egoistą ,ale tak samo jak każdy jest pozerem ,kłamcą ,zboczeńcem ,leniem ,idiotą i wieele ,wiele innych.
peace
|
|
|
|
Nick:Samildanach
Dodano:2006-04-04 21:28:48
Wpis:Każdy jest egoistą. Jeden bardziej drugi mniej ;) ale jak już pisałem - nie zmienie waszych poglądów chociaż przynajmniej próbowałem wam cos uświadomić.
|
|
|
|
Nick:Samildanach
Dodano:2006-04-04 21:25:31
Wpis:Nie bezinteresownie:P Bo mam radoche z tego że moge sobie po*****olić do kogoś rzeczy oczywiste.
|
|
|
|
Nick:Samildanach
Dodano:2006-04-04 21:24:23
Wpis:Mylisz się Fadeaway i nawet nie wiesz jak bardzo ale widze że Cię nie przekonam. Po prostu nie potrafisz wyłapywać swoich uczuć w danych sytuacjach. Nie współczuje Ci bo mam to w dupie... Twoja sprawa.
|
|
|
|
Nick:fadeaway
Dodano:2006-04-04 21:24:16
Wpis:heheh ,no -kazdy wziął sobie coś z tej rozmowy ,tj choćby nieświadomie dałeś mi coś od serca ,bezinteresownie:) :P widzisz ,dwie strony na jedną sytuację
|
|
|