Nick:DTH
Dodano:2006-01-29 22:37:45
Wpis:Moim zdaniem Morning Sun jest płytą udaną. Przemyślaną, niezwykle dopracowaną, może momentami zbyt "nowoczesną" ale jednak pełną kilmatu. Porównywanie do jej Elizium nie ma większego sensu, Morning Sun jest po prostu inna. Miejmy nadzieje, że to jeszcze nie ostatnie słowo Fields of the Nephilim.
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
Nick:NoLifeKing
Dodano:2005-12-31 21:24:01
Wpis:Już wiem o co chodzi - efekt powstaje gdy użyję adresu nephilim.pl zamiast www.nephilim.pl
Warto by to poprawić!
|
|
|
Nick:NoLifeKing
Dodano:2005-12-31 20:24:38
Wpis:Co się dzieje ze stroną? Od jakichś 2 tygodni strona mi wariuje - nie wczytują się obrazki, nie działa download itp.
O co chodzi? Awaria jakaś? Czy może to u mnie gdzieś jest błąd?
|
|
|
|
Nick:Sith
Dodano:2005-12-08 19:34:05
Email:tlopm._paws@@swap_.mpolt
Wpis:Słucham właśnie po raz kolejny The Mourning Sun i jedyne co przychodzi mi do głowy to ... JA *****OLĘ!!! McCoy powalił mnie na kolana i wcisnął w glebę.... i o to chodziło !!!
|
|
|
Nick:koles
Dodano:2005-12-05 11:46:45
Email:flapk.ep@ww@pe.kpalf
Wpis:kurna ta strona jest beznadziejna
jak do c***a pana mozna bylo zrobic czarne napisy na czarnej stronie i na dobitke mikroskopijnej wielkosci ?
duh!
|
|
|
|
Nick:son of the mourning
Dodano:2005-12-05 11:11:29
Wpis:Carl McCoy caly czas żyje w swoim mrocznym świecie.I za to go kochamy.Jakże piękny to mrok jest.Nasyćmy się wszyscy łzami z płaczącego słońca
|
|
|
Nick:fen
Dodano:2005-11-23 08:49:25
Email:wlipt.opsw5@00@5wspo.tpilw
Wpis:Mournng Sun...no po 16 latach czekania, dobrze że wzeszło to słońce. Nie jest nazbyt olśniewające nie jest też aż takie blade, po prostu Elizium postawiło poprzeczkę zbyt wysoko. Brakuje tej finezji, bogactwa brzmienia, melodyki, wysublimowanego klimatu, może dlatego że najwyraźniej zabrakło kilku Nefilimów. Tęskni się za tym duetem gitarowym, bębnami Noda no i ten bas też taki dość nieśmiały....klawisze kiedyś dodawane z wyczuciem, jedynie podkreślające nastrój, teraz jakieś takie...nachalne. Elizium mogło trwać, trwać i trwać, a tu ma się wrażenie w pewnych fragmentach, że to trwanie jest wymuszone i niepotrzebne. Oj, coś dużo mi się nakwękało, a przecież jednak uważam tę za dobrą, momentami nawet bardzo dobrą. W ramach komentarza do tych zapowiedzi o kontynuacji, chciałoby się sparafrazować pewną reklamę, pewnego napoju chmielowego, "Prawie jak Elizium" i to prawie faktycznie robi dużą różnicę. 
|
|
|
Nick:mulczas
Dodano:2005-11-13 16:36:01
Email:mlupl.caztaesz@agga@zseatzac.lpulm
Wpis:Witam.
Ciesze się że są osoby które potrafią znaleść piękno w nowej płycie Carola.
Ja tego nie dostrzegam, nowej płycie mam za złe że brakuje "dobrej gitary" ta płyta to dno, ale przez wzgląd na stare czasy ją sobie kupie .
gorąco wszystkich pozdrawiam
|
|
|
|
Nick:demon
Dodano:2005-11-07 20:38:04
Email:zlopo.np@ww@pn.opolz
Wpis:Witam wszystkich!Co do nowej płyty Fields to jest to naprawdę wspaniała rzecz!Polecam!
|
|
|
|
Nick:marek
Dodano:2005-11-06 15:00:21
Email:slvpe.rpdv@@vdpr.epvls
Wpis:...nowa płyta jest cudowna,szkoda,że niektórzy ludzie tego "nie widzą!"...
|
|
|