|
Nick:11
Dodano:2006-02-10 23:58:09
Wpis:jestem wy psy
|
|
|
|
|
|
|
Nick:gorbi oł for
Dodano:2006-02-10 21:06:41
Wpis:klim ?
chyba się nie obraziłeś że wyjechałem do no s do nimiec i nie pszyszłem do artu ? odpowiedz proszę, bo jak nie to się pod ciebie podszyję i sam se odpowiem
|
|
|
Nick:Asterix
Dodano:2006-02-08 20:25:06
Wpis:Jo żem nie groł bo mi sie loła krew z głowy.
Niektórzy będą może mówić że to koty przeznaczone na rozpałke mnie zaatakowały w piwnicy ale to nieprawda (uderzył mnie nagle obniżający się sufit - tzn tak mi się wydaje że się poruszał).
Klim jesteś ?
|
|
|
|
Nick:major Zenhorst
Dodano:2006-02-08 18:50:16
Wpis:No nareszcie jakiś wpis, bo myślałem że nie doszliście jeszcze do siebie po sławetnym laniu z ubiegłej niedzieli. 30 w plecy...
|
|
|
Nick:Asterix
Dodano:2006-02-08 17:26:59
Wpis:Są dodane nowe zdjęcia od 131 do końca już.
Już więcej chyba nie będzie.
|
|
|
|
Nick:gorbi oł for
Dodano:2006-02-03 00:15:36
Wpis:mi się najbardziej podoba pónkt czeci
|
|
|
Nick:Asterix
Dodano:2006-02-02 06:32:47
Wpis:Czynności które można wykonywać w kotłowni (oprócz kotłowania sie):
1. Porombać kota na szCzapy
2. Rozpalać kotami w piecu
3. Przyłożyć kotem do pieca
4. Wyciongać popiół z kota z popielnika
Ciągle jestem. dzięki.
|
|
|
Nick:major Zenhorst
Dodano:2006-02-02 01:13:02
Wpis:Który z tej trójki-a co się robi w kotłowni...Pali się w piecu. A czym...to już sami wiecie.
Co do kussów i tem podobnych to dystans wynika z prostego powodu - kużden jeden człek ma swego pitbullla i kużden jeden człek tym pitbullem stać się może dla osoby sobie bliskiej(osoba bliska-pojęcie rozumniane bardzo szeroko). Bo jak mawiał nasz wieszcz Kazimnierz Przerwa Staszewski "...Pittbull ciem ohroni, muj okruszku mały..."
|
|
|
|
Nick:gorbi oł for
Dodano:2006-02-01 21:33:24
Wpis:* ?
|
|
|
Nick:gorbi oł for
Dodano:2006-02-01 21:30:23
Wpis:Wielki Brat odpowiada:
najpierw Jegrze: jak widzisz Nusia nie ma nic przeciwko całowaniu na powitanie bo o takim myślałem. Oprócz tego boję się Cepa jak pieron bo ma masę i każdego może wgnieść w ścianę tudzież w inkszą ziemię. Pisałem to gdyż sie my już dawno nie widzieli.
teraz Nusi: oczywiście że na powitanie i jak wiesz żadnych zbereźnych rzeczy nie miałem na myśli. To że Ela mi ucieka zawsze przy całowaniu to wynik nieprzyzwyczajenia jej i poczucia dystansu (wpojonego jej przez Cepa)
|
|
|