Lokalna Siec komputerowa, żadna tam Amatorska :-) Witaj, naskrob szybko cos dla nas/o nas/przez nas. I przyjedz do Mielna - pogadamy Dzieki.


Wpisz sie do czarnej ksiegi Mielnetu   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 6 7 »
Nick:pala_90 Dodano:2008-06-23 23:14:53 Url:www.coffeemedia.pl Wpis:Fajnie, ale chyba dawno to nikogo nie było prawda?
Nick:Ludwika Dodano:2007-12-08 16:39:55 Url:www.horoskop.polecam.info/skorpion.html Wpis:Zagdnij kto to :P
Nick:Makaveli Dodano:2007-09-04 04:35:01 Url:www.konferencje.net.pl Wpis:Bardzo fajna stronka, dużo przydatnych informacji, ciekawa grafika! Pozdrawiam serdecznie! Życzę powodzenia
Nick:Angelina Dodano:2007-08-22 15:09:58 Url:www.mapy.warszawa.pl/rembertow.html Wpis:Ehhh no takie zycie, takie zycie
Nick:Marcia Dodano:2007-07-25 15:51:05 Wpis:ciisza tu coś... wszyscy wyemigrowali?
Nick:aigor Dodano:2007-04-18 22:07:50 Wpis:czesc
alllleee cisza- dawno nic nowego??
a novi in miel net?? A ze autochtoni( Bracia Założyciele) sie wykruszają ...?
Nick:Polish Dodano:2006-11-16 21:56:10 Wpis:Co Wy tu *****o... przecierz Mielno leży w Polsce i tu się rozmawia po Polsku!!!
Nick:Sławek Dodano:2006-02-26 22:12:07 Wpis:Jej, jestem pierwszą osobą, która się wpisuje w 2006 roku :D
Nick:dupa Dodano:2005-10-15 16:40:12 Wpis:wiadomosc dla internetu:
czy wy kurde nie potraficie nic znalezc na temat resocjalizacji we wloszech jestescie glaby czy jak duuuuuuuuuuuuuuupaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nick:yrzejc Dodano:2005-06-12 16:41:53 Wpis:dzisiaj rozmawialismy ten gosciu z Trzebini
Nick:salman Dodano:2005-06-08 00:24:30 Url:mielnet.pl Wpis:well, wiecej zdjec mielna znajdziesz na mielnet.pl?
Nick:BATMAN Dodano:2005-02-28 11:40:54 Wpis:HEHEHEHEHEHHEHEH!! Troszke przeginacie z ta strona!! O czym ona ma byc?? Hehehehe!! Robcie co chcecie! Wiecej zdjec Mielna, a nie wasze! Glaby!! Ta galeria ludzi odstrasza!!hehehe!! Parodia
Nick:KaŚkA Dodano:2004-11-08 20:54:46 Wpis:Siemanko! ;) Hehe... No no... Fajna stronka ;) Pozdro dla: Dyzika, Papi, Pauliny, Gunia, Wencusia, Sowy, Bartka, Tomka, Mateusza, Marka i Kasi, a i jeszcze dla tych, którzy są ich znajomymi:P Papa:*:) Do zobaczenia ;)
Nick:aigor Dodano:2004-11-07 00:14:22 Wpis:statystyka poprawiona
Nick:aigor Dodano:2004-11-07 00:13:37 Wpis:nooooooooooo
Nick:aigor Dodano:2004-11-07 00:13:16 Wpis:hihihi
Nick:aigor Dodano:2004-09-28 18:23:46 Wpis:cos tak dawno nikt nic nie pisal.........sezon w mielnie sie skonczyl i brak (zewnetrznego) zainteresowania nasza miescinka(choc jak [nie]powszechnie wiadomo mielno to wies)
Nick:adam Dodano:2004-07-31 16:56:12 Wpis:szukam mapy Mielna, ludzie gdzieście ją zamieścili, albo wogóle szukam czegoś, czego nie ma. Władzo Mielna nie zapominaj o podstawowej rzeczy dla turysty. Pozdrawiam wszystkich.
Nick:PoLDo Dodano:2004-07-16 02:52:42 Url:http://www.poldo.host.sk Wpis:Pozdrowienia od sieciowców z miasta obok!
Oby Lokalne Sieci rosły w siłe :D

PoLDo z
POLNOC-NET
Nick:deebee Dodano:2004-06-28 19:25:45 Wpis:starają się jeszcze skasować bilet (kasowniki są na peronach a nie w kolejkach), niekórzy potykają się o schody, choć było już tak blisko i padają, wiedząc, że tym razem nie udało się zdąrzyć, choć udało się złapać siniaka. Ja mijam ich swobodnie. Po schodkach w dół, w lewo i znów ten błękit po wyjściu z tunelu. Przechodzę kościuszki na wysokości przystanku 143 i 117 jadących stąd na Przylesie, czyli w górę. Mijam Cyber Garden, z którego teraz do was piszę, Daily Blues - knajpę o konotacjach wynikających z nazwy i już jestem na zacisznej ulicy władysława IV. Jeszcze tylko przechodzę przez podwórko, których tu pełno i już jestem w mieszkaniu.
Tak mniej więcej to wygląda z mojej perspektywy co dnia. Oczywiście trzeba brać pod uwagę różnorodność pór roku i dnia, bo tak to wygląda, gdy kończę pierwszą zmianę, a ponieważ jestem pracownikiem zmianowym po skończeniu drugiej jest nieco inaczej. Lecz to już koniec. Koniec tego schematu. Dziewięć miesięcy temu osiadłem w tym miejscu. To było moje tu poczęcie - rzec można. Teraz, dziewieć miesięcy później, przeprowadzam się. Oto moje tu narodziny. Płód na tyle sie oswoił z otoczeniem, że może się narodzić. Tak też traktuję swą przeprowadzkę. Już nie będzie rejonu w centrum Sopotu, gdzie między chrobrego, krzywoustego mknę do mola. Teraz wyruszam w górę miasta do kamiennego potoku. To już nie będzie stara kamienica lecz blok, ale również nie będzie to już dzielenie się dwópokojowym mieszkaniem z inną parą, a swobodne w dwóch pokojach gospodarzenie. Tymczasem pozdrawiam brać mieleńską.
Nick:deebee Dodano:2004-06-28 19:23:15 Wpis:- To cześć wam robaczki! Do jutra! - rzucam jeszcze za siebie, po czym otwieram drzwi i wychodzę prosto na hall Centrum Handlowego Klif. Mój krok jest pewny i miarowy. Skinieniem głowy żegnam się z dziewczynami z butiku na przeciwko. Mam ten triumfalny, lekko cyniczny, choć nie złośliwy uśmieszek na twarzy kiedy chwilę potem mijam punkt sprzedaży Plus GSM, a w nim tego chłopaka. No właśnie. Pracuję tu już ponad pół roku. Mijamy się tak niemalże codzień. Mówimy sobie cześć na dzień dobry i na do widzenia, ale nawet nie wiem jak ma na imię. Panie z salonu biżuterii od Kruka odprowadzają mnie wzrokiem, niczym psy, które uwiązane nie mogą opuścić swej budy, podczas, gdy pies sąsiada (czyli ja) opuszcza swoją z podniesionym ogonem. W kawiarence na głównym hallu ktoś przygrywa, delikatnie i nienachlnie wydobywając dzwięki z pianina, znane standarty popowo-jazzowe. Przez przeszklony dach zauważam hiszpański błękit nieba. - Kolejny słoneczny dzień - myślę sobie. W salonie Ery GSM dziewczyny znowu zajęte rozmową ze sobą. Przed bankomatem PKO, który wbity jest w ścianę tuż przed drzwiami wyjściowymi stoi grupka kilku złaknionych gotówki. Pewnie łapię za metalową klamkę lewego ramienia drzwi i już jestem w korytarzu. Korytarz ten oddziela świat zewnętrzny (czytaj rzeczywisty) od tego, w którym ja niestety tkwię przez większość mojej aktywnej części doby. I nie dziwi chyba nikogo, że ten tryumfalny, może nieco cyniczny, a co tam!, uśmieszek towarzyszy mi, gdy przez niego własnie kroczę. Naciskam klamkę i... Szok w pierwszej chwili. Tak jest zawsze, gdy tylko błękit hiszpański na sklepieniu gości, a żaden obłoczek nie zakłóca promienistej wielkości słońca. Wystarczy zmrużyc oczy, wręcz trzeba to zrobić i dalej pewnym krokiem, nie zwalniając nic, a nic iść swobodnie. Tak też czynię mijając w wyjściu tych nielicznych, co to sobie przerwę na papieroska zrobić lubią. To właśnie przy tym wyjściu z centrum, przy wyjściu służbowym - dodam - najchętniej schodzą się pracownicy całego tego wyimaginowanego świata zakupów, ciuszków, wycieczek, wymiany walut, modnych okularów i wielu innych w celu zaciągnięcia się. Kusząca to perspektywa, no nie powiem, nie powiem... Ale już nie dla mnie! Mijam ich z tym swoim uśmieszkiem i wkraczam w strefę parkingową. I tak pomiędzy różnego rodzaju mercedesami, jaguarami, bo taki tu też regularnie stoi, ale również i toyotami, peugeotami, fiatami, różnej maści koreańcami, pomiędzy starymi i nowymi, niczym Alberto Tomba pomiędzy tyczkami, niczym Maradona w czasach swojej świetności pomiędzy przeciwnikami - mknę. Rzucam okiem na drzewa oddzielające parking od torów. Pomiędzy licznymi w takich miejscach topolami, jakby tylko do oddzielania jednych stref, zon od drugich się nadawały, więc pomiędzy nimi zauważam czereśnię i od razu, automatycznie staram się ukryć ten fakt tak, by nikt tego nie zauważył, jakby miał kto, hehe. Staram się ukryć nie tyle moje zauważenie tego drzewa, co samo drzewo, co jeszcze bardziej absurdalnym jest zadaniem - dopiero po chwili zauważam. - Jak nie szpaki to na pewno inni ludzie bedą tu pierwsi. I to oni będą cudowne owoce tego drzewa jeść - pomyślałem nieco zrezygnowany. Lecz szybko porzuciłem złe nastroje, bo jak tu sie smucić, gdy takie połacie błekitu nade mną. Niemalże prosto z parkingu wchodzi się w niewielki tunel, a w nim na schody prowadzące wprost na peron SKM-ki trójmiejskiej. Bardzo często w tym tunelu właśnie dowiaduję się o życiu kulturalnym tegoż miasta. To tu najczęściej znajduję informacje w postaci plakatów o kancertach, imprezach, nowych płytach. Naprawdę bardzo często ten tunel jest poinformowany wcześniej o czymś niż jakiekolwiek media. Jednak wskakuję po schodach lekko, niemal nie dotykając stopni i już jestem na górze. Powietrze drży, niczym w filmach przyrodniczych pokazujących życie pustyni, ale to tylko wtedy, gdy się możemy przyjrzeć w kierunku Redłowa. Stamtąd właśnie nadjeżdża kolejka, do której wsiadam. Po siedmiu minutach wysiadam w Sopocie skręcam w prawo i ciągnę tym swoim pewnym krokiem w strone tunelu. Ludzie biegną do kolejki pośpiesznie inni stara
Nick:ziga Dodano:2004-06-17 10:55:16 Wpis:Dobry dziyń!To juzaś niystety JO!Chopy dzieki za maila ale oprocz tego ze jestem uparty i ze w Mielnie najcieplej to sie nic z niego nie dowiedzialem co chcialem wiedziec :( PLEEZE CHLOPAKI JAK COS WIECIE NA TEN TEMAT TO NAPISZCIE!TO jest bardzo important dla mnie!POZDRAWIAM!!!
Nick:ziga Dodano:2004-06-17 02:15:29 Wpis:Witojcie Jesce roz!Obejrzalem Wiosenny second mix!COSMOS!!!POPROSTU COSMOS!Same znane okolice!Jak to milo powspominac!Zrobcie wiecej takich filmików!A chcialem zapytac.Czy "ABIGAJ" nadal czynny? :-)))
VIVA PIWO BROK!TRZYMOCIE SIE CHOPCY!ODPISCIE MI PROSA WOS!!!!NO TO CHOWCIE SIE!!
Nick:ziga Dodano:2004-06-17 01:41:03 Wpis:Witojcie PoZIOMKI!
Wpadłem na Waszą stronkę przez przypadek. Szukałem informacji o Waszym Pięknym Zaje****ym mieście no i jakoś się tu znalazłem :). Ta Wasza sieć to fajny pomysł. Tez mieszkam na osiedlu i w moim mieście od roku zakladają LANa bezprzewodowego.Ale niestety na moim osiedlu tylko 3 kolesi w sieci :( Ale co ja Wam gadam... yhhhh oooops ZONK Chłopaki chciałem Wam tylko napisać żeście mi z niea spadli!Do Waszego miasta jeździłem na wczasy 4 lata z kolei.Ostatnio byłem w Mielnie 6 lat temu!Napewno wiele się zmieniło.Bardzo chciałbym tam w tym roku przyjechać.Bardzo mi sie podoba Mielno i lubie to miasto.Wy akurat mieszkacie niedaleko miejsca gdzie zawsze spedzalismy wczasy.I bylbym Wam bardzo wdzieczny gdybyscie mi cos napisali.Napewno wiecie gdzie jest Hotel "Madeleine", no to po drugiej stronie drogi naprzeciw tego hotelu a obok Moteliku "Admirał" jest taki domek kilkurodzinny i pole namiotowe.Prosze napiszcie mi czy to jeszcze jest czynne czy tez nie.Ja jestem z Górnego Śląska więc tak łatwo tego nie sprawdze a w bazie noclegowej tez tego nie widzialem.Z góry serdecznie dziękuję!POZDRAWIAM!!!!
Nick:luk Dodano:2004-06-13 09:40:36 Wpis:No i zaczęło się.Portugalia-Grecja 1:2!!Takiego scenariusza chyba niewielu mogło się spodziewać,prócz rzecz jasna naszego najjaśniejszego złotoustego eksperta Jacka Gmocha Trenera Naszego Kochanego,dla którego Macedonia jest częścią Grecji.Północną,dodajmy,żeby nieporozumień żadnych nie było.Z niepokojem obserwuję więc kolejne oczywiste na pierwszy rzut oka spotkanie Rosja-Hiszpania,spożywając szklaneczkę łyski zimnej kojącej jakże zszargane spoglądaniem na boską łysinę Pierluigiego Colliny i jego stanowcze i melodyjne gwizdnięcia.Tym samym-Euro 2004 rozpoczęte!!Obym tylko po finale nie skończył jak w pamiętnym Anno Domini 2000 po finale Francja-Włochy,gdy obudziłem się o 6 rano,z 39 stopniami gorączki na przytulnym,mieleńskim przystanku głównym jedynki.Tak,emocje potrafią zniszczyć zdrowie.

Życzę więc kolejnych zaciśniętych warg i spoconych dłoni.

I mam apel-konkurs na złotą myśl Jacka Gmocha,Trenera Naszego Kochanego.To nie może pozostać niezauważone.

Pozdrowienia!!!

Luk.
« 1 2 3 4 5 6 7 »