« 1 2 3 4 »
Nick:iza Dodano:2003-11-18 13:05:19 Url:nie mam Wpis:Nie warto się dla kogoś poświęcać,jeśli sam nie daje nic z siebie.Mężczyżni tacy właśnie są.Mowią o miłości,a mają na myśli seks,mowią o małżeństwie a mają na myśli krótkie spotkania(lub dłuższe)też dla seksu,mówią-chcę dzidziusia a gdy do tego dochodzi krzyczą-zrób coś z tym!Czy może tylko a trafiłam na takiego podłego???Sądzę ,że nie jest on wyjątkiem.Mężczyżni ,zastanówcie się nad swoim postępowaniem.........
Nick:Haj Lin Dodano:2003-11-17 08:31:07 Url:Też nie mam. Wpis:Nadszedł jesieni czas
Szarej jesieni czas

Złote liście po niebie lecą
Niestety ptaki też polecą

Smutek wśrud nasz
Nadchodzi już czas

Nadchodzi już czas
Aby zanikły wspomnienia po nasz
Nick:Haj-Lin Dodano:2003-11-17 08:24:00 Wpis:Była pewna dziewczyna która chodziła do szkoły której nie nawidziła. Kiedyś dziewczyn wpadła na nieznanego sobie chłopaka.
-Kim jesteś?
-Jestem twoim cieniem.
Nick:asa Dodano:2003-11-10 09:01:52 Wpis:WYPIJMY ZA....


On powiedział:- Tak?
Ona powiedziała:- Nie .
Minęły lata. I znów noc, księżyc i cisza.
On i Ona .
Ona powiedziała:- Tak?
On powiedział:- Tak
Ale lata już były nie te .

Wypijmy za to, byśmy wszystko w życiu robili w porę!
------------------- -------------------- -------------
Płynie przez rzekę żółw, a na jego
grzbiecie zwinął się jadowity wąż .
Wąż myśli: \'\'Ugryzę - zrzuci\'\'
Żółw myśli: \'\'Zrzucę - ugryzie\'\' .

Wypijmy za nierozerwalną przyjaźń,
co znosi wszelkie przeciwności!
---------------- ------------------ ------------------
Dziewczyna szła wieczorem ulicą
i usłyszała za sobą kroki .
Obejrzała się i zobaczyła przystojnego chłopaka.
Obejrzała się drugi raz, chłopak wciąż
szedł za nią.
Uznała, że warto na niego poczekać. Obejrzała się po raz trzeci -chłopaka
już nie było..

Wypijmy za to, by pracownicy
kanalizacji miejskiej nie zapominali
zamykać studzienek!
------------------ --------------- ----------------- -
Kobieta jest potrzebna mężczyźnie jak okrętowi kotwica

Wypijmy więc za krążownik \'\'Aurora\'\', który miał tych kotwic cztery!
---------------------------------------------------






Szła żaba przez jezdnię, a że nie uważała, straciłatylne łapki pod kołami samochodu.
Doczołgała się do chodnika i myśli sobie:
- Całkiem ładne były te nogi, muszę
po nie wrócić. Ledwie zdążyła wejść
z powrotem na jezdnię, jak następny
samochód pozbawił ją głowy .

Wypijmy za to, by nie tracić głowy dla
ładnych nóg.
- ---------------------- -----------
Idę kiedyś przez park, księżyc świeci,
a na ławeczce całują się chłopak z dziew-
czyną. Idę innym razem... księżyc, gwiazdy...
a na tej samej ławeczce chłopak z inną dziewczyną .Idę znów tą drogą: noc,
księżyc, gwiazdy... i ten sam chłopak
na tej samej ławce całuje się z trzecią dziewczyną

Wypijmy za stałość mężczyzn i zmienność kobiet
--------------------- -------------------- -----------
Przed bramą niebios stanęła grupa kobiet. Święty Piotr popatrzył na nie z niechęcią
i powiedział:
- Droga do niebios wymaga wspięcia się
po tym długim, gładkim słupie!
Mimo wielu prób, wszystkie ześlizgiwały
się. Tylko ostatnia padła na kolana i zaczęła
się modlić:
- Panie, spraw, żeby ten słup pokrył się sękami i niech tych sęków będzie tyle, ilu mężczyzn miałam w swoim życiu!
I stał się cud. Słup pokrył się tyloma sękami,
że kobieta dostała się do nieba bez trudu

Panowie! Wypijmy za to, żebyśmy zawsze ułatwiali kobietom wstęp do nieba!
Nick:Asa Dodano:2003-10-28 22:08:09 Wpis:Streszczenie /porąbane i zawiłe/ powieści „W pustyni i w puszczy”


Wszystko się dzieje jakoś dziwnie, bo niby w Afryce, ale pod Krakowem w takiej dzielnicy Baobab. Parka mających się ku sobie młodziaków wybiera się na wakacje, ale nie jest im łatwo. Ojcowie marudzą, bo mają tylko te ukochane dzieciaczki, gdyż żony umarły im w dzieciństwie. Młodzi robią im wyrzuty sumienia, bo oni chcieli tylko spełnić swoje marzenia małżeńskie, na które bardzo czekali. Ojcowie narobili młodym strachu i teraz wiedzieli, że nikt im nie zwróci tego straconego czasu, tej niepewności zasianej wśród dzieci.
Zaraz na początku podróży Stachu i Nelka zetknęli się z mafią, która miała z kimś tam porachunki, ale dobrze nie wiadomo z kim. Stasiek coś podejrzewał, bo on darzył zaufaniem tylko tych ludzi, którym ufał. Krótko mówiąc, zakochanej parce udało się dostać do niewoli u tych mafiozów. Pojeździli sobie na wielbłądach. Potem napisali, że to były Araby. Pies ich tam zresztą wie, bo w powieści był dog Saba. Inne zwierzęta też były, a jakże, i słoń co Nelkę huśtał na trąbie i lew, co chciał Staśka pożreć na śniadanie.
Najgorzej było na pustyni, bo piach był wszędzie, a w puszczy też nie lepiej. Potem byli u Murzynów,
a tam, choć to schyłek XXI wieku, żadnych zabytków techniki. Spotykali też innych ludzi jak Linde, Glen
i doktor Clark. To były takie różne mądrole, np. Clark wiedział, że pęki ziół rosną dla chorobów, którzy używając, będą lekarze, a on przecież był doktor. Ten Stachu to też niezły numer. Za każdym razem wyczaił co mafiozy kombinują i jak oni mu tak, to on im tak. A Nelka to taka małolata – z tyłu muzeum, a z przodu pierwsza klasa, i jak to baba, albo beczy, albo jest „chora” i potrzebuje chininy – cha! cha! - od kiedy tak się mówi na heroinę. Ten Stachu nie ma z nią lekko.
Na końcu znowu spotykają się z ojcami, ściskają się i całują, jakby nie wiem co się stało. A mafia wcale ich nie potrzebowała, bo nie mieli kasy, to do czego by im byli potrzebni.
A generalnie to jest książka o szarej rzeczywistości, czyli o czarnych myślach białych ludzi, bo jak się czarne z białym zmiksuje to szary kolor jak się patrzy, jak się nie patrzy, to też szary.
Nick:mirantyna Dodano:2003-10-28 15:34:32 Wpis:Szła babcia po drodze ZGUBIŁA PIENIĄDZE jej wnuczuś chciał podnieść a babcia mu niepozwoliła sama sie schyliła i sie przytym WYWALIŁA wnuczuś mówił babciu wstań babcia nie chciała i sama wstała a przy tym poleciała i niestety umarła wnuczuś to olał i poszed do pola i przyszed do babci dał jej pżenice z pszczołą pszczoła ugryzła babcie i babcia ożyła wstała poszła do domu i żyła długo długo i szczęśliwie a wnuczuś wyrusł na tłumoka jak on sobie sam poradzi ??????????????????
KONIEC!!!!!!!!!!!!!
Nick:papla Dodano:2003-10-21 14:06:25 Wpis:podczas quizu w TV. Po rundzie regularnych pytań mają równą ilość punktów i prowadzący daje im końcowe zadanie, które brzmi: "czy dacie radę w ciągu 5 minut ułożyć wierszyk z wyrazem Timbuktu?" Obydwaj kandydaci pogrążają się w zadumie na 5 minut.
Po tym czasie duchowny prezentuje swój wierszyk:

"I was a father all my life,
I had no children, had no wife,
I read the bible through and through
on my way to Timbuktu..."


Publiczność w studiu jest zachwycona i już widzi w nim zwycięzcę quizu..
Wtedy australijski pasterz owiec wychodzi i deklamuje:

"When Tim and I to Brisbane went,
we met three ladies cheap to rent.
They were three and we were two,
so I booked one and Tim booked two..."
Nick:Asa Dodano:2003-10-21 14:01:46 Wpis:Co jakiś czas biorę do ręki słownik i próbuję nadawać wyrazom nowe, często dowcipne, znaczenie.

Głośno oddycha – dyszel.
Babcia i dziadek – dziatwa.
Początek sztormu – falstart.
Żelazna szyna – fetor.
Wyśmiewanie dziecka, które robi coś złego – bebechy.
Dorodny lilak – bezsilny.
Karcenie za głośną czkawkę – beczka.
Odgłos spadającego wałka – bęcwał.
Zupełnie siwy człowiek – białogłowa.
Nosi biblię w teczce – bibliotekarz.
Dwie duże bułki – bibuła.
Trzecia część spłaty kredytu – cerata.
Jeszcze ciut i będzie chamem – chan.
Słodka dziewczynka – ciuciubabka.
Wyprawa do lasu – dobór.
Niezła historia – dobrodziejka.
Prośba o 1/100 dolara – docent.
Zwichrowane koło – ekscentryczne.
Nick:Asa Dodano:2003-10-20 09:55:52 Wpis:Dalej "gra słowek":

Izabelo, powiedz prosto z mostu – walizka
„Wypompowany” paw – pawlacz.
Wielka bakteria – zaraz.
Jałowcówka z ekologicznego lasu – ginekologiczny.
Bar w sali balowej – ballada.
Autobus z zegarem – bambus.
Pub Edwarda – baretka.
Toaleta barowa – barszczyk.
Bandaż – do rana.
Podwójnie przestraszony – dwuboista.
Nick:Asa Dodano:2003-10-20 09:46:06 Wpis:Siedzieli i nie wiedzieli co ze sobą począć. postanowili w końcu pobawić się w grę słówek. obłożyli się słownikami i zaczęli "główkować" nad skojararzeniami. Wyniknął z tego taki spis:

Żytni chleb z zeszłorocznej mąki - starożytny.
Bankowe zapiski - banknoty.
Poganianie niewyspanego konia - wiosenny.
Rosyjskie pytanie o drogę do baru - barakuda.
Tyczka Apoloni - polityka.
Głos Apoloni - polifonia.
Namawianie Ewy do palenia papierosów - polewka.
Wspaniały adwokat - gitara.
Woda sięga mu do głowy - potwarz.
Waleczny mruczek - bojkot.
Długi kot - kotlina.
Zamów sobie klakierów - biskup.
Delegacja Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego u hodowcy papug - kuluar.
Zapłata za bilet lotniczy - zalecenie.
Zapłata za program komputerowy - zabity.
Torba pełna drobiu - kurteczka.
Dwa metry - parametr.
Samochód dwuosobowy - parowóz.
Skazany za żebranie - zaprosić.
Skrzyżowanie papugi z kogutem - kurara.
Nagroda dla miss - zaliczka.
Dwuosobowe zebranie - parowiec.
Kogut Heleny - helikur.
Czynsz za ogrzewanie - zapiec.
Toaleta dla orek - sikorka.
Zrobić coś za papierosa - zadyma.

Napiszę ciąg dalszy. Asa
Nick:MYSIA Dodano:2003-10-18 14:11:22 Wpis:A ŚWISTAK SIEDZI SMUTNY ,BO SRESERKA BYŁY KRADZIONE.KU WIELKIEMY PRZERAŻENIU ŚWISTAKA PRZED JEGO OCZAMI POJAWIŁ SIĘ JEGO PRZYJACIEL BUBR!
MÓWI DO ŚWISTAKA
-URATUJE CIĘ ALOIZY-RZEKL BUBR
_JAK CHCESZ TO ZROBIC TADZIU??-PYTA BUBRA ŚWISTAK
-PRZEPILUJEMY KRATY!-RZECZE BUBR
A CZYM NIE MAMY PILY!?-PYTA BUBRA SWISTAK
-MAMY CZYM,TWOIMI ZĘBAMI!!-MÓWI BUBR
-JAK?PRZEPIŁUJEMY?MOIMI ZĘBAMI ?-PYTA ŻDZIWIONY ŚWISTAK
-TAK !-POWIEDZIAŁ BUBR BIORĄC ŚWISTAKA ZA NOGI
W TEN SPOSUB UCIEKLI Z WIĘZIENIA BUBR Z ŚWISTAKIEM!
KONIEC!!!
AUTOR :MYSIA
TEKST:MYSIA
OBSADA:MYSIA
ZDIĘCIA:MYSIA
EFEKTY DZWIĘKOWE
GRAFIKA:MYSIA
I ŻYLI DŁUGO I SZCZĘŚLIWIE!!!!
Nick:ROXI Dodano:2003-10-04 14:30:25 Wpis:zadzwonił okazało się że jego przeczucia się sprawdziły.Odszukał dziewczynę
a ona jakby nigdy nic powiedziała;
każdy w życiu porażkę ponieść musi
Nick:Miś Dodano:2003-09-17 14:17:44 Wpis:Celinka nosiła taaaki beret-to tam nic. Natomiast gościu to no niczym zmanierowany
Janek.
Nick:Martyna I Żaba Dodano:2003-09-17 12:21:45 Wpis:celinka była bardzo nietuzinkową dziewuchą nie chodzi tu tylko o "niesamowite" zdolnpości intelektualne ale także o przekraczajęce wszwlkie możliwości gabaryty. Co tu owijać w bawełne wszyscy sie jej bali!Krzepe to ona miała.w szkole nawet nauczyciele się jej bali. Sama taze odczuwala trwogę przy spotkaniu z lustrem. Żaden chłop jej nie chciał to się wzieła za zwierzęta .po jakis czasie spadła populacja bobrów w okolicy.co było dalej? teraz wasza kolej...............
Nick:agra Dodano:2003-09-10 15:18:13 Wpis:Było to bardzo dawno temu kiedy jeszcze nie było Internetu.Żyla sobie urocza dziewica imieniem Celinka(tak jak wszędzie).Urodę miała nie spotykaną,a mianowicie miała bląd włosy(na głowie też),wargi czerwone(usta też)no i różowiła się często(podczas... też)Resztę opowiedz sobie sam!!!!!!!!!!
...........................................
Nick:sara Dodano:2003-05-27 12:53:40 Wpis:Była sobie raz mała dziewczynka. Miała na imię Celinka. Jej tatuś był bardzo biedny, ale kochał ją z całego serca i starał się nie okazywać smutku w jej obecności.
Mamusia Celinki zmarła, gdy ta na świat przychodziła. Dziewczynka kochała przyrodę i żyła w zgodzie ze zwierzętami - psami i kotami, a że mieszkała nieopodal lasu często chodziła i zbierała leśne kwiaty i uczyła się je pielęgnować.
Razu pewnego poszła z tatusiem do niedźwiedziej jamy, a było to zimą gdy mieszkaniec jamy spał....
Idą, idą ciemnym lasem przypiewują sobie czasem. Idą, idą ciemnym borem - spotkali się z wielkim potworem!!!
A że straszne to wilczysko było - krzywdę wielką im zrobiło.
Wtem przybyli Cyberlinka i Maniakdżoj i...
ale się narobiło ... Czekam na kontynuację

*** TO BE CONTINUED ***
Nick:maciuś Dodano:2003-05-14 08:12:53 Wpis:Była sobie piękna dziewczynka która miała na imię Ala. Kiedy szła do lasu napotkała pewnego mężczyznę Arka, który od razu wpadł jej w oko. Arek który był sympatycznym chłopakiem zaprosił ją na lody.Arek wpadł na pomysł żeby się jej oświadczyć. I tak zrobił. Ala te oswiadczyny bardzo dobrze przyjęła. 15 Maja 2001 roku wyszli za mąż.
Byli b
Nick:2 dziewczynki Dodano:2003-04-29 19:59:42 Wpis:za lasami za gorami zyla sobie dziewczyna ktora miala na imie gabryska byla to dziewczynka z lekka niezrownowazona ale nikt na to nie zwracal uwagi poniew byla ona bardzo brzydka i w dodatku gruba i nikt nie mogl na nia patrzec , dziewczyna sie tym wcale nie przejmowala poniewaz jej zdaniem byla najpiekniejsza na swiecie poznala chlopca ktory mial na imie michal a na nazwisko szewc dziewczyna tak bardzo sie w nim zakochala ze nie zauwazyla nawet jak on wyglada . gabi tez sie spodobala michalowi i obydwoje stwierdzili ze do siebie pasuja i zostali razem i tak sie zakonczyla ich pieka opowiesc.zyli dlugo i szczesliwie mieli duzo dzieci ktore byly do nich podobne.(sami sie napewno domyslacie jak te dzieci wygladaly) ha ha ha KONIEC
Nick:Agniesi@14 Dodano:2003-03-23 11:37:42 Wpis:...CYBERLINKA przepłakała wiele nocy, czuła jednocześnie ogromną miłosc, ale i nienawiśc wobec chłopaka O DWÓCH TWARZACH. Niewyobrazała sobie zycia bez Mirca,ale jak tu być z chłopakiem, którego katowała swymi myslami za wyrządzone krzywdy? Postanowiła zapomnieć... W NETOSOBOTĘ jak co tydzień wybrała się na zakupy. Pomyslała, ze jeśli sprawi sobie jakiś nowy ciuch, to napewno poprawi jej sie humor.Odwiedziła jej ulubiony sklepik na rogu INTERULICY. Oglądała własnie czerwoną sukienkę ze złotymi cekinami, kiedy nagle usłyszała szybkie kroki zbliżające się ku niej i poczuła czyjąś rękę na ramieniu. Zlękniona odwróciła sie i zobaczyła MANIAKDŻOJA. Tysiące mysli w jednej chwili nawiedziło jej głowę po czym wiedząc, ze nie moze tak życ uciekła ze sklepu. Chłopak juz jej nie dogonił. Przed sklepem zobaczył małą wizytówkę z imieniem i numerem telefonu jakiejś osoby. Postanowił sprawdzić do kogo nalezał, myśląc, ze byc moze w ten sposób trafi na ślad dziewczyny, z która rozmawiał i umówił sie jakiś czas temu, któraprzed piecioma minutami opusciła pobliski sklep.MANIAKDŻOJ czyli Franklin nie domyslał sie nawet ze dziewczyna to CYBERLINKA, ale zastanawiało go jej zachowanie wobec niego. Musiał dowiedziec sie co jest grane... Postanowił zadzwonić....
« 1 2 3 4 »