Wpisz sie do ksiegi   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 »
Nick:Agata Dodano:2004-04-29 19:21:41 Wpis:były sobie dwie baby jedna bruba druga też grura KONIEC
Nick:lola Dodano:2004-04-29 19:20:36 Wpis:Paula chciała mieć konia nie stać jej było na prawdziwego więc znalazła sobie chłopa i ciągała mu konia za darmo
Nick:niunia Dodano:2004-04-13 10:06:03 Wpis:yła sobie pewna dziewczynka o imieniu ola!miała dużo piegów zielone oczy i jasno bronzowe włosy!w szkole przezywałi ją żaba bo grała na apelu żabe!koleżanki mówiły że ją lubią ale czy tak naprawde było niewiadomo!ola niemiała rodzeństwa a gdzy ojciec założył sobie internet nie pozwolił jej zbliżać sie do kompotrea!była samotna .mieszkała na odludziu !pokłóciła sie ze swoio przyjaciółką aneto i strasznie jej sie to nudziło...



O DALSZYH LOSAH POINFORMUJE PÓŻNIEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nick:yugi Dodano:2004-04-09 15:23:47 Url:brow@rek35com.pl Wpis:Dlaczego nikt nie chce sie ze mna umówic?BO
jestes za glupia i ladna.
Nick:yugi Dodano:2004-04-09 15:22:16 Url:brow@rek35com.pl Wpis:Byl pewien chlopiec i dziewczyna.Byli w lózku.Dziewczyna mowi:
-przeciez ty zawsze po takich rzeczach sie zielenisz!
A on na to:
-nie moja wina ze niemam zbyt dlugiego.
Nick:yugi Dodano:2004-04-09 15:18:52 Url:brow@rek35com.pl Wpis:Wiecie co wam powiem, a nic wam nie powiem.
Nick:yugi Dodano:2004-04-09 15:16:00 Url:brow@rek35com.pl Wpis:Pewnego razu Cyberlinka poszla do lasu.
Byla tam sama.Sotkala chlopca.Mial na imie
Maniakdzol.Chcial aby Cyberlinka poszla z nim na ...
...lody.Ale Cyberlinka kopnela go w jaja i poszla dalej.KONIEC.
Nick:yugi Dodano:2004-04-09 15:11:20 Url:brow@rek35com.pl Wpis:A o to i przygoda billadena oraz talibów.
Za górami za lasami zyl billaden z talibami.Ipewnego dnia we wtorek,gdy dopisal mu chumorek,zamiast shiftu wlaczyl enter i rozwalil Word Train Center.Moral z tej opowiesci jest taki,aby nie bawic sie klawiatura ,bo kazdy wie ze mozna cos zepsuc.KONIEC.Autor Ola Prymas.
Nick:sdddddddddd Dodano:2004-04-01 11:24:37 Wpis:nic nie chodzi mi po glowie:):P
Nick:Miły mimi Dodano:2004-03-27 15:40:11 Wpis:Był pewien pan i ..........
Koniec czesci pierwszej
C.D.N
Nick:baluch Dodano:2004-03-24 21:17:26 Url:www.freerideilawa.prv.pl Wpis:az tu nagle z wielkiej nudy dziewczyna pomyślal ze morze sobie kupis rame Kapiel armagedon a do tego marzochi T 2004 po prmocyjnej cenie i *****olnełla takie dropa jak bender i sie zabila.

Jki z tego moral ze tramwajem sie nie ogolisz babciu :)
Nick:xandra Dodano:2004-03-21 11:42:35 Wpis:mam okropne koszmary o moim szczurku
Nick:g Dodano:2004-03-20 19:34:28 Wpis:i c\sobie walili ikonia
Nick:Lujka Dodano:2004-02-25 12:01:34 Wpis:Dawno,dawno temu za siedmioma górami i za siedmioma lasami mieszkała sobie pewna dziewczynka o imieniu Julianna,która była bardzo nieszczęśliwa.Miała koleżanki z którymi spędzała dużo czasu,dobrych rodziców,ładny domek, a jednak była nieszczęśliwa bo nikt jej nie kochał.Zazdrościła koleżankom,że maję chłopaków,do kogo się przytulić,a ona biedna sama,zawsze taka samotna.
Pewnego razu będąc w towarzystwie swoich koleżanek poznała pewego złotowłosego młodzieńca o imieniu Radexio.Od razu zapałała do niego uczuciem,co niby wyobrażało się niemożliwe on ją też pokochał.Od tej pory byli nierozłączni,wszystko robili razem,ale nie zapominali o swoich znajomych.Przeżyli ze sobą wiele wspaniałych chwil,niezapomniane wakacje,cudowne imprezy.Byli bardzo szczęśliwi,a ona głupia myślała że teraz świat leży u jej stóp.Pewnego razu Radexio wyjechał na jakiś kurs zostawiając Julianne samą.Ona głupia zakochana siedziała w domu i myślała o swoim ukochanym,a on z****ił się tak poprostu z inną.Po powrocie Radexio nie pochwalił się Juliannie o swoim skoku w bok.Byli potem jeszcze jakiś czas ze sobą,lecz nie było juz tak jak dawniej.Nie przytulali się, nie rozmawiali,wszystko było nie tak jak wcześniej.Julianna była bardzo zaniepokojona tym stanem rzeczy,więc poprosiła ukochanego o rozmówienie sie.Radexio zwlekał.W końcu zdecydował się i przez telefon oznajmił swej dziewczynie,że nie chce już być z nią i że jej nie kocha.Napierany przez swą rozmówczynię przyznał się do okrutnej zdrady.Od tej pory nie są już razem.Julianna ma twarde zasady i nawet bardzo kochając Radexia nie potrafiła mu wybaczyć.Radexio zrozumiał swój błąd i pragnął wrócić do nieszczęśliwej Julianny lecz ona z grobową powagą odmawiała mówiąc że go nie kocha i nigdy już z nim nie chce być.Potem płakała w samotności...
Dawno,dawno tamu za siedmioma górami i za siedmioma lasami mieszkała sobie pewna dziewczynka o imieniu Julianna,któr była bardzo nieszczęśliwa......................
Nick:Aśka Dodano:2004-02-20 23:09:06 Wpis:Sancho-czesc 2
jak pamietamy,zyl sobie Sacho,który wyśmiewal się z małej miejsowości,w której mieszkała jego super fajna,miła,sympatyczna,kochanaitd.,itd.,koleżanka Asia.Sancho zamiast wyciągnąć wnioski z ostatniego incydentu z Asi mamą oraz z tego że zrobił jej olbrzymią przykrość:D,postanawia zrobić podobny błąd.a było to tak:akcja toczy sie krótko przed świętami Bożego NArodzenia 2003roku-Sancho wylosował Asię,żeby kupić jej prezent na święta:D.Długo zastanawiał się nad tym,aby prezent bardzo podobał sie Asi i żeby była z niego zadowolona....:)aż w końcu wymyślił....właściwie to troche mu pomogła w tym Asia oraz mama Sancha-ale to mało istotne...:P.No i w czasie wigilii klasowej Asia dostaje wspaniamy prezent w postaci skarpetek pięcio- palczastych...nie byłoby w tym nic dziwnego i szyderczego gdyby nie karteczka dołączona do prezentu a w zasadzie jej treść:"Snieg i pole...mmmm...to mój raj!!!"i znowu Asi zrobiłó się strasznie smutno:(bardzo smutna Asia udała sie z tym problemem podobnie jak poprzednio do mamy:),która powiedziała,że:niech tylko go spotka to sobie z nim porozmawia"-od tego czasu Sancho jak dzwoni do Asi(a to bardzo żadko się zdarza)boi się przedsrawić,gdy słyszy w tel. głoś mamy:D.I nasuwałą się pytania:
A)czy sancho nadal bedzie szydził z małej miejsowości w której mieszka Asia?
B)Czy bedzie dzwonił i się przedstawiał?
C)Czy znowu za rok wylosuje wspaniałą Asię,żeby kupić jej prezent?
na te i inne pytania znajdziecie odpowiedz w kolejnej części "Sancho-Szyderca?"
Nick:olka Dodano:2004-02-10 21:05:44 Wpis:byli ludzie a potem kosmici ludzie
Nick:Inez Dodano:2004-01-14 18:55:58 Url:14.01.2004r. Wpis:była sobie dziewczyna o imieniu Ula,która chciała mieć konia .
pewnego razu na spacerze zobaczyła maści kasztanowej konia z długą grzywą i ogonem miał on też biały pas na mordzie.
dziewczyna patrząc na konia zwabiła go wsiadła na niego złapała się grzywy i pogalopowali na koniec świata.


jest to opowieść z moich marzeń.
Ja jeżdżę już konno,a moje przezwisko pochodzi od mojego ulubionego konia.
Nick:p Dodano:2003-12-16 15:40:17 Url:yytytrtree Wpis:iuouyuy
Nick:aska Dodano:2003-12-15 12:22:39 Wpis:Dawno,dawno temu żył sobie Sanchuś,który bardzo kochał wieś.Miał w klasie bearzo sympatyczną, uroczą, urodziwą, miłą, wesołą, kochaną,jedyną w swoim rodzaju koleżankę Asię, któłra miała domek w małym miasteczku.Sanchuś wyśmiewał się z miasteczka,nazywając go wsią.Pewnego dnia dał Asi w prezencie karteczkę wyciętą z gazety o haśle:"Pole to mój raj".Asię to bardzo uraziło,bardzo się tym przejeła i powiedziala o tym wydarzeniu swojej mamie Joli.Mama była zła na Sanchusia i powiedziuała,że On Asi zazdrości,że mnieszka w małym miasteczku.Od tego czasu Sancho pozdrawia mamę Asi i się boi do nAsi porzyjechać,bo....czeka tam mama!
Nick:VINCENT Dodano:2003-12-08 18:13:19 Wpis:-Czesc... O co ci chodzi??
-Tak sobie mysle i rozbieram cie wzrokiem. Chcialbym zebys przyszedl do mnie to pogadamy.
-OK.- Powiedzial Maniakdżoj. 2 godziny puzniej:
- Mocniej, oh, cudownie!!! Jestes super! Kocham Cie!
« 1 2 3 4 »