« 1 2 3 4 5 ... 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 ... 151 152 153 154 155 »
Nick:al Dodano:2005-01-10 14:54:08 Wpis:. o . o .
Nick:naturalna woda źródlana Dodano:2005-01-10 14:39:28 Wpis:mogą mi obciąć włosy za złą średnią
Nirvana jest najlepsza, ale dlaczego nikt nie słucha Ugly Kid Joe? To też jest bardzo dobre
Nick:polly Dodano:2005-01-10 11:28:01 Wpis:nirvana i love ypu i can not live without you, you are my the best musik, evry day i listen you, i love love love you , kiss polly
Nick:Wierzba Dodano:2005-01-10 11:22:10 Wpis:nirvana-i love you!!!
Nick:Wierzba Dodano:2005-01-10 11:22:09 Wpis:nirvana-i love you!!!
Nick:buntoffniczka Dodano:2005-01-09 17:47:44 Url:http://blog.tenbit.pl/cruel_girl Wpis:do METAL:
a owszem! buntuję się
bo i jest przeciw czemu się buntować...
zastanawiam się nad tym, czy pod GOLONKĘ
ktoś się podszywał, czy to ta sama golonka
robiąca zamęt...
hmm...
mi się wydaje, że ten "prześladowca"
to osoba pokroju GOLONKA albo DIABEŁ...
ale cóż...
nie mi pisane o tym sądzić ;]
hehe CYAAA
Nick:ANTYSYSTEM Dodano:2005-01-09 14:17:58 Wpis:Bardzo modne stało się tutaj podszywanie pod inne osoby. Czy aby to napewno by nie zwrócić uwagi na siebie... męczące to nieco. Dziwne w takim razie, ze pode mnie nikt się jak narazie nie podszył. Spodziewać się więc mogę ataku na moją osobę?
Do tajemniczego tchórza ponoć podszywającego się pod osoby w tej księdze cóż mozna by powiedzieć? Czy ma to na celu poprostu robienie zamętu w około? Czy może jesteś kimś kto zna wszystkie te osoby i żeby robic im na złość wpisjesz sie pod ich nickami. Nie wiem. Jedank ta zabawa... właściwie w kotka i myszke... jest męcząca również dla innych tutaj i spodziewam się iż niechętnie tego słuchają. Jeszcze jedno co moze zastanawiac to to, ze rozmowy pomiędzy tymi osobami toczą się właściwie w odległości kilku minut.

Kim jesteś?
p.s. "siedze i myśle o ludziach na dworcu spędzających te noc jak swoją ostatnia. Dochodze już do końca"
Nick:aggi Dodano:2005-01-09 11:12:39 Wpis:do nirVAnkA :no właśnie...nie wiadomo co się z nia dzieje...:(...miejmy nadzieję,że nic złego...:)...
Nick:nirVAnkA Dodano:2005-01-09 11:00:50 Wpis:tak?? to mi tez jest bardzo milo :D nom wlasnie nie wiem...szlaban ma...? a moze nie ma czasu...? nie mam pojecia...
Nick:aggi Dodano:2005-01-08 22:11:19 Wpis:do nirVAnkA: jak miło...:)...ja też lubię rysować;)bardzo często to robie...w szkółce mojej(platycznej)...ThaJNIaC:. też rysuje,bardzo ładnie nawet...heh...do klasy ze mną chodzi:P...;)
;) ;) ;)
cio tak długo KASANDRY nie ma?? :(
Nick:nirVAnkA Dodano:2005-01-08 21:42:39 Wpis:och jak dawno mnie nie bylo i tyle rzeczy sie dzialo....i cosik zauwazylam ze znowu wpadaja tu osoby ktore twoerdza rze Kurt jest bogiem...:/ a co do tego --->Nick: nirVAnkA
Data: 05-01-2005 (16:19)
Treść: czasem sobie cos skrobie, ::;)) ale to roznie z tym bywa,wole cosik inszego :o

to ja tego NIENAPISALAM. nie wiem kto sie podemnie potszyl, ale to bylo chamskie!! a wiec teraz troche spozniona(ale zawsze cos:) odpisuje aggi : tak, bardzo lubie rysowac, oprocz grania na gitarce to moje ulubione zajecie :)
Nick:ANTYSYSTEM Dodano:2005-01-08 19:03:04 Wpis:Alec... a co wolałabyś czytac w... KSIĘDZE GOŚCI? hmm...? powstrzymać się od komentarza. Otworzyć oczy na prawde. Krzyczeć prawde. Biec ku wolności. Wierzyć w zycie.
Nick:metal Dodano:2005-01-08 17:14:55 Wpis:jakos tak wymieraja tu ludzie.. hmm.. Lukbro pewnie ma inne zajecia niz ta stronka.. buntujesz sie buntoffniczka ?? ;))
Nick:Alec Dodano:2005-01-08 16:14:39 Wpis:kuźwa !!!! kiedy ta strona wkoncu będzie, mnie te komentarze już dobijają, to jest istne forum, a nie ksiega gości, zresztą jak moze istnieć ksiega gosci, skoro nie odwiedzamy żadnej strony, tylko czytamy o remoncie!!!! Ja chce strony, pleasee!!!!!!!!!!!!

P.S. A co sie stało z autorem strony, a może on też nie żyje :/ ???
Nick:buntoffniczka Dodano:2005-01-08 15:27:44 Url:http://blog.tenbit.pl/cruel_girl Wpis:hmm.. może niktórzy tutaj myślą, ze NIRVANA była jedynym gruge'owym zespołem...
może są ograniczeni...
Nirvana w sumie najbardziej znana grupa z tego gatunku muzy...
może ludzie są ograniczeni...
szpanowali że są "grunge'owcami" , ze słuchają nirvany ale na tym ich horyzonty się kończą...
są tak zaślepieni wlasnymi kompleksami, ze nie wiedzą, że grunge to też inne załogi...
spotkalam się wiele razy z tym, ze ludze są
punkami, metalami, grunge'owcami, bo to jest cool....
ehh masakra
a co z ludźmi ze tak powiem "z powołania"??
z tymi, którzy naprawdę cenią wartości tych różnych subkultur...
zostaną przytłoczeni i razem z tymi sztucznymi osóbkami okrzyknięci kłamcami, oszustami...
świętokradcami...
zastanówcie się
NA ILE JESTEŚCIE PRAWDZIWI W TYM, CO ROBICIE?
ILE WKŁADACIE SIEBIE W CZYNNOŚCI WYKONYWANE CO DNIA...
anarchy
peace...
empathy...
TRUTH!!!
Nick:ThaJNIaC:. Dodano:2005-01-08 14:33:22 Wpis:................NIE.................****A !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czemu tak musialo sie stac?
ludzie zebyscie wiedzieli jaki to bolesny cios...a bylo tak fajnie...oszustwo niszczy wszystko!!!az sie ****a zyc niechce! ! !Taka niby bliska osoba...GOWNO ...oszustka....................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!..
Narazie ludzie!i niech szczescie was niopusci tak jak mnie...
Nick:ANTYSYSTEM Dodano:2005-01-07 21:16:23 Wpis:Pozatym troche szacunku dla ludzi tworzących w dalszym ciągu grunge. Grunge nie umarł razem z kurtem. Skończyła sę nirvana. Skończyło się coś ważniejszego, coś z czego być moze niezdajemy sobie sprawy. Lecz to nie muzyka umarła. Co z całą reszta kapel tworzących tą właśnie muzyke? Dla nich grunge nie umarł, oni go odbudowują, stają na nogi samodzielnie, sa światełkiem w tunelu, które się rozrzaza coraz jasniej z biegiem czasu. Muzyka jest dalej, Ludzie uwazający się ca grungów są, istnieją. Wyznają pewne idee. Odrózniają się z tłumu swoją osobowością, oni w coś wierzą. Ja w coś wierze. I jest to dla mnie jednym z powodów by zyć i sie nie poddac. Wszystko się kończy. Wielu moich ulubionych pisarzy nic już nigdy nie napisze. Wiele kapel nie wyda następnej płyty choć z upragnieniem na nią czekam. Wraz z kończącymi się małymi przyjemniściami w moim zyciu Kończy się coś we mnie. Kończy się zapał, chęc walki i przeciwstawienia się. Jednak to dzięki wierze możemy życ. zadko sie zdarza by któraś z nowych załógta bardzo mi się podobała. Jednak zdaża się. Nadal Tworza grunge i nadal o nim pamiętaja. nadal przemycają do niego cząstke siebie. Bardzo ważną cząstke.
WOLNOŚĆ, TOLERANCJA, EMPATIA, SPOKÓJ.
pozdrawiam starszych bywalców;]
Nick:ANTYSYSTEM Dodano:2005-01-07 20:55:11 Wpis:tiaa... zupelna prawda;]. wypaczam siebie? a co to ma niby znaczyć? ;P chyba źle przeczytałam;P
Nick:ivan Dodano:2005-01-07 20:37:05 Wpis:Grange never dead.Ja uwazam ze Kurta zabiła Love.I mam nadzieje ze to sie wkoncu wyda.Czytalem wiele ksiąze na ten temat i jestem przekonany ze Kurt napewno by nie popelnił samobujstwa.Nie zostawil by swojej córki,milionów kochajacych go sluchaczy, no i swoich kolegów z zespołu.Love byla zazdrosna ze Kurt zrobił kariere a jej nie wychodziło a także chciala miec piniądze nirvany.Ale napewno Kurt widzi wszystko z góry ,co piszemy,on sam wszystko najlepiej wie,ja mam nadzieje ze mam racje.Zapamietajcie to ,,Kurt stał sie legendą grunge wraz z Nirvaną"Mysle ze Dave i Kris powinni sie połoczyc i załozyc znów Nirvane ale aby grali bez wokalisty
Nick:buntoffniczka Dodano:2005-01-07 18:05:01 Url:http://blog.tenbit.pl/cruel_girl Wpis:ejjj
do BOGINI BOGIN
jeśli nie rozumiesz o co chodzi... to chyba dla ciebie jest już za późno...
nie chodzi o fakt, jak wyglądał Kurt...
chodzi o słowa...
one są puste...
prawda, ANTYSYSTEM ?b
« 1 2 3 4 5 ... 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 ... 151 152 153 154 155 »