lol?

Mówiąc cytatami, niezły hardkor. Akurat zasysałem z Nostalgii ścieżkę z Piątku z Pankracym dla mojej dobrej matki, kiedy przeczytałem.

Normalnie fiknąłem z fotela.

Gratulacje wielgachne, Pasztet.

No teraz autor się postarał, tak trzymać. moja ocena : cztery plus

tez bym sie upalil ... ale mandat za predkosc dostalem i niema kasy na palenie koimks spoko jak zawsze

Hah, świetny odcinek :]

komiks przedni , a ja swoja droga zapraszam na swietna , moim zdaniem stronke z humorem : http://www.jajca.u2.pl

Kurna, komiks jest, ino nie mam czasu go wrzucić na neta, bo goście się zwalili na mieszkanie i wszędzie jestem tylko nie przy skanerze :/

Drugi kadr rządzi.

100 Komentarz! HA xD
Tak więc z tej jubileuszowej okazji chciałbym życzyć Pasztetowi wieeelu rzeczy ale najbardziej żeby dalej prowadził ten komiks jako normalny obserwator nienormalnej sytuacji w naszym kraju

A mnie wkurza, że od paru dobrych odcinków Żłoby... ani razu nie usiadły!

Oj tam, stan skupienia... Teraz można zrobić wszytsko ze wszystkiego, ot na przykład z wody lód Nie no, to takie tam bazgrołki z podróży, więc...

Uuuu pojechałeś )

ehh nastepny intelektualista co nie wie, jaki cyklon ma stan skupienia. co ja z wami mam, niedouki...

nie podoba mi sie ten odcinek;(

cytując Paszteta: "... i przy tworzeniu go, bóg (kimkolwiek by nie był)..." >czy jakoś tak<
a mógłby być kimkolwiek więcej lub mniej niż bogiem?
niee no. już chyba za bardzo filozofuję