ALe ja wogóle nic nie przyjmuje, bo mało co dostaje!

Aksjomat to twierdzenie przyjmowane bez dowodów! aleś sie wkopał panie podrywaczu!

Moje życie jest chyba axiomatem skoro nie daje się zmienić!?

Niestety Krzysztofie! Aksjomatów nie mozna zmienić!

Boje się, że to Ciebie spotka takie rozczarowanie! Przykro mi!

Nie bądź taki pewny, bo pewnego dnia stwierdzisz ze niekt nigdy nie wierzył w to co piszesz!

Przecież i tak nie mam wyjścia! Musze tylko monitorować Twoje wpisy i jak najszybciej je prostować!!! Na szczęście wszyscy to mi wierzą!

Pozwolisz że ja będę rozsądzał co jest prawdą na twój temat a co nie.

Prawdą na pewno nie są żadne opisy moich rzekomych podbojów miłosnych!

Hmm, nadal nie dostałem definicji prawdy! Jak narazie domyslam się iż jeśli mówie o tobie same superlatywy to jest to prawda, a gdy mówie złe rzeczy to jest to kłamstwo!! Czy tak wygląda prawda??

Tu akurat się zgadzam! Oby tak wszystkie Twoje wypowiedzi były prawdziwe!

Czyli jak mówie "Krzysiu pracuje w radiu" - mówie nie prawdę??

To słowa wypowiadane na mój temat!

ALe co to jest ta nieprawda?? Zdefiniuj ją!

Nieprawda to obwinianie mnie o romanse, ojcostwo i podrywactwo!