Kasia i Kamil

<1234567891011121314151617181920212223242526272829303132333435363738394041>

2005-09-18 10:27:28
Tam nie ma śrubek! I co teraz powiesz??

2005-09-17 22:37:27
....poluzowana śrubka w krześle obrotowym!

2005-09-17 17:24:06
I jaki z tego morał!! Że nie przytrzasnołeś niczego drzwiam, wieć te jęki wdawała.....

2005-09-17 13:49:22
Nie wiem co masz na myśli, ale tego też nie da się przycisnąć dziuplowymi drzwiami!

2005-09-17 11:52:36
Akórat nie myślałem o myszy! Chociaż czasem nazywają to myszką!

2005-09-17 11:30:14
Myszy nie mamy, więc żadnej nie przycisne drzwiami!

2005-09-17 11:21:49
Wydaje mi się że gdyby na rynku był koncert rokowy to i tak z dziupli dochodziły by jęki!

2005-09-17 09:21:55
...a i pewnie usłyszeć by się dało!

2005-09-16 22:36:05
Moze i stoja ale są wysoko i nikt nanie nie patrzy!! A was to ciężko było by nie zauważyć!

2005-09-16 21:20:42
Ale bociany stoją razem na gniazdach na widoku, nie?

2005-09-16 21:11:13
moze i romantyczne, ale ja bym tego nie chciała zobaczyc więc Krzysiu zanim wlecisz... wlecicie w siebie w tym szalonym locie :> znajdzcie jakies ustronne miejsce... duzo miejsca

2005-09-16 19:04:04
Ładnie to nazwałeś! Zderzenie bocianów w locie!! Piękne! A jakie romantyczne!

2005-09-15 21:20:09
Tzn co? Zacznie machać rękami i wleci na mnie inscenizując zderzenie bocianów w locie?

2005-09-15 21:14:20
Zapytaj Reni albo nie bo będzie jej trudno wytłumaczyć to słowami i moze się żucić na ciebve w pracy by pokazac na przykładzie!

2005-09-15 20:51:11
Czyli co? To jednak nie bociany przynoszą dzieci? To jak to jest w takim razie?