Patrycja i Tomek

<1234567891011121314151617181920212223242526272829303132333435363738394041424344454647484950515253545556>

2005-11-25 22:50:52
Co prawda, to prawa! Sapał chłop jakby gnojnik przerzucał. Ale nie to mi uświadomiło co teraz porabia!! Zdradził go żeński głos sapiący obok!

2005-11-25 16:01:49
11.10 - 15.00 - tylko rumak, kochanka i ja! No i przez moment Tomuś, który pozazdrościł mi rumakowania i zadzwonił zapytać jak się bawie! A ja akurat mocno oddychałem i boje się, że podjazd pod górke zostanie wykorzystany przeciwko mnie i mojej nieistniejącej towarzyszce trasy!

2005-11-25 10:36:44
Wyjeżdżam dokładnie za 20 minut po skomentowaniu stronki! Czekam przed klatką do 11.00 i jade! (pewnie sam )

2005-11-24 23:45:49
Boshe ten człowiek organizuje wielka org....orkiestre!

2005-11-24 21:43:46
To chyba najzdrowsze rozwiązanie! A a'propos rumaczka mojego niebieskiego to zapraszam wszystkich chętnych na jutro na wspólną przejażdżke

2005-11-24 19:52:19
Ja nie jestem po niczyjej stronie

2005-11-24 19:24:38
Widze Basiu, że dziś powiało w strone Tomka i trzymasz Jego strone! Kluczyk do rumaczka mam na razie tylko ja, ale jakby były jakieś ewentualne chętne to się polecam 24 godziny na dobe! Wystarczy tylko odrobina chęci i rumaczek już jest na "zewnątrzu" i można sobie na nim szaleć do woli!

2005-11-24 18:04:17
Taki wymuszony wpis to nie wpis, choć nie powiem, miło mi się zrobiło! Co do Basi to strasznie misie podoba jej poczucie humoru! Tak trzymaj Basienko!

2005-11-24 12:38:09
Nie jestem w temacie ale chce tylko zrobiz tu wpis zeby Tomek wiedzial ze jeszcze o Nim pamietam buziaczki dla wszystkich

2005-11-24 11:27:25
A która ma kluczyk??

2005-11-23 19:54:58
Jest zamknięty na kłudeczke, więc może nic mu się nie stanie!

2005-11-23 19:35:56
Boshe ten to do wszystkiego musi się przyczepić! Pilnuj lepiej swojego...rumaka!

2005-11-22 21:35:23
"...A koledzy? Hmm, troszeczkę inaczej do mnie podchodzą...." - Tomeczku, boje się o Twoją sexualność!

2005-11-22 21:31:46
Siostrzczko, w pracy jest fajnie. Nawet bardzo fajnie. Ludzie którzy wydawali się sztywni, stali się niesamowicie rozrywkowi. A koledzy? Hmm, troszeczkę inaczej do mnie podchodzą. Z większą rezerwą. Nie chcą podpaść!

2005-11-22 09:22:37
Co masz na myśli pisząc "drąga"?