Oczywiscie Watpiłes w to?

Czyli z siodełkiem i dwoma kółkami byś sobie poradziła!

Ja nie spadam z konika mam dobrą rownowagę

Wystarczy, że ciało do którego przyczepione są "dobre ręce" potrafi utrzymać równowage siedząc i jadąc na rumaku!

Odwołując się do poniższego wpisu Anety, chciałbym tylko dodać że rumat trafi w dobre ręce!

Basiu, ja tu jestem kilka razy dziennie tylko po prostu nie komentuje własnych komentów! Anetko, dzięki za troske nad rumakiem! Szykuje mu sie w najbliższym czasie poważna kąpiel, bo jest strasznie zmasakrowany ostatnim wypadem!

Ja bede pilnowała rumaka...nic mu sie nie stanie...zostanie na swoim miejscu

Co Was tu tak długo nie było

Nie wiesz po prostu o tym, że rumak nie jest zapięty! (ja mi ktoś go dziś zajeb... to będzie znaczyć, że złodzieje czytają tą Stronke )

Ciekawe jakbyś "odpiał" sobie rumaka?? A może ja oczymś nie wiem??

Nieeeeeeeee.....na Stal bym poszedł, a Anetce zostawiłbym na ten czas rumaka pod opieką!

Anetko niemartw się, On ci nie przepuści! Wolał by opuścić koncert Celine Dion (zorganizowanyna stadionie Stali), niż pozwolić Ci wyjechać bez przejażdżki jego rumakiem.

Będzie, będzie Anetko - nie martw się!!! Sezon trwa cały rok! Możliwe są także przejażdżki okazyjne np. w trakcie Twojej wizyty w Rzeszowie!

Łeee nie załapałam sie na przejażke niebieskim rumakiem a bedzie jeszcze kiedys oragnizowana??

A to facet jechał na sankach ciągniętych przez klacz! I klacz sapała!