Jak ja im zaczerpne to im sukienki wyblaknął!

Cza Synu czerpać z przyjemności danych przez Pana!

Zwłaszcza jak się buduje kościół a nad nim pokój schadzek! Nie wspomnę już o nowych samochodach i częstych wizytach w burdelu!

Bo szkoła to rozpusta - Synu - a kościół to prawda i oaza cnót i czystości!

Pewnie ze 3 takie taczki dziennie by uzbierał, a jak ja bym poprosi babinki o kase na studia to by mi 1gr nie dały!

...nawet jak będą to taczki budowlane - takie wielkie z gumowym kółkiem!

To byłby szczyt hamstwa i NIE skromnoci! Ale babuchny będą robiły wszystko żeby takie taczki zapełnić.

Wiesz, co? Tak pomyślałem teraz, że wkrótce księża wpadną na jeszcze pazerniejszy sposób zarobkowania i zamiast chodzić z tacką będą jeździć przez kościół tacZkami!

No to akórat pasuje do waszej społeczności.

Ryzykanci to ulubieńcy Ry(d)zyka!!!

No tak większośc waszej rowerowej mafii lubi ryzykowne jazdy!

Jak 95% rowerzystów!

Więc jednak lubisz sport extremalny! Jazda bez kasku na rowerze!

Bierzcie przykład! (no może poza bezkaskowym jeżdżeniu na rowerze!)

Wiemy!