hehehe

HaHA!

No właśnie! Wreszcie się przyznałeś! Stąd tyle d...wokół Ciebie!

To polskie juz ci nei smakuje? Wiedziaęłm ze nasi mężczyźni są do dupy! Zreszta wizdze to po sobie!

Węgierska Chiquita Mniam mniam

Tak! Tomka obietnice są jak węgierskie banany - niby są, ale nie można ich zasmakować!

Ja sie znim juz z miesiac nie widzialam to rzeczywiscie-niech on lepiej nic nie obiecuje

Chociaż wiesz co, może lepiej nie, bo jeszcze mógłbyś nie dotrzymać słowa (o tym to chyba Mika mogłaby coś powiedzieć)! Może poprostu obiecaj, że jej nie zablokujesz wstępu na stronke i forum tak jak Grubemu, to przynajmniej jesteś w stanie obiecać

No ładnie, żeby jeszcze dziwczyna musiała coś proponować! Zamiast zaproponować jakiś spacerek, albo kolację

omyślał nie pomyślał napewno coś się znajdzie! moze sama zwyciężczyni coś zaproponuje?

Gatuluję Kiniu Mam nadzieję Tomuś, że pomyślałeś o jakieś nagrodzie dla 100-nej osoby

Wpisuje sie jako 100-tna osoba!

Ty mnie nie denerwujesz tylko robisz ze mnie alkoholika, alimenciarza i ruchaczo-wykorzystywaczo-dziecioróbce! A ja jestem taki inny!