Nie... ;)

Czytam,czytam i czytam i ciagle widze duzo narzekania,bezsilnosci,alkoholu dragow itp. Sam chyba nie wiesz jakie jest Twoje zycie.Jedna notka traktuje o znajomych piszesz,ze nie jestes sam a nastepna juz calkiem odwrotna jest.Hm dziwne to.Poza tym wyglada z tego co piszesz,ze jestes dosc juz dojrzalym facetem i chyba czas sie juz wziasc w garsc a nie smecic?Nie wydaje Ci sie?DZIWNE..

...to co piszesz dużo mi daje.....
...to poprostu jest...
...nawet sama nie wiem jak to okreslic..
..ale dziekuje ci za to:)...
..i za dzisiaj tez:):)

27 IX:
I my Ci zyczymy powodzenia! Wir zycia, kolowrotek czasu. Nawet jesli jest zle, znajdujesz pozytywy - to dobrze. To moze jeszcze.. postaraj sie w sobie znalezc zalety, a nie tylko skupiac sie na "naprawianiu" wad. Bardzo podoba mi sie poczatek notatki. Taki.. Zeby potrafic dobrze zyc. To trudne. Ale da sie. Na swoj sposob sie da. Nigdy nie bedziemy idealni.. ale przeciez nie o to chodzi, by byc idealem. Tylko, zeby bylo "dobrze". Naprawde, czasem niewiele potrzeba do szczescia. Trzeba sie umiec cieszyc tym, co sie ma, a nie rozpaczac nad tym, czego sie nie ma.
Pozdrawiam Cie cieplo! Tym cieplej, ze za oknami juz jesien..

Sercem pisane... Ciekawie tu jest. Ide sie rozejrzyc.

..cóż..nie wiem co powiedzieć....masz najbardziej orginalny styl pisania jaki znam...a do tego to co piszesz w 100% jest prawda......
...wady i zalety.....
...czasami są bardzo potrzebne.....
..do zrozumienia siebie...

Hmm.. zamiast zadawac pytania powinienes znac na nie odpowiedz,bylo by prosciej tak mi sie wydaje. Poza tym,czy nie ma pozytywnych stron Twojego zycia?Ciagle jakies smutne dosc rzeczy tu czytam..hm.

wspaniale napisales podziekowania dla zony,to jest piekne.

Hehe, stworzymy koalicję ;)

Nie ma za co, Danusiu :* ;)

Eee no co się martwisz! Coś wymyślimy ;) Zgłoszę się na gg.

Paweł nie moge wejsc na swoj blog zapomniałam loginu po takim długim czasie pomocy!!!!!!!!!!!!!

Wy tu mi się nie kumplować za bardzo! ;)

Dzięki, elv :* ;))

Danusia ma rację..
Daj czasem znak życia ;)

Aha.To miłe z twojej strony, że się WRESZCIE odezwałeś:]...ale nie zapominaj za często, że "Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś".