Rzeczywiscie intrygujaca notka... Heh.. Pisac jest bez sensu, czytac jest bez sensu tez... Zreszta po co robic takie pierdoly... (znaczy sie po co zyc).
Kazdy ma swoje cele... Jednak ich osiagniecie to kleska dla przyjemnosci, a dazenie do nich - niesie radosc...
Czy ktos wpadnie na to o co mi chodzi - jak zawsze nie..
Oczywiscie beda i dociekliwi, beda takcy co sie zastanowia, nawet spytaja o wytlumaczenie, a ja powiem cos... I tak nie zrozumieja...
CARPE DIEM, gdybym to zostawil na koncu pewnie by wszyscy pomysleli ze to o to chodzi, jednak nie... Problem jest bardziej zlozony... Ale po co tracic czas na jego dociekanie... Widzisz polaro... tak sie czuja ludzie czytajac twoja ostatnia notke...
Jak zawsze nothing straight forward... Jak zawsze zycie, jak zawsze: brak racjonalnego wytlumaczenia.. A jednak, moj tekst zawiera ukryty sens i jest racjonalny, logicznie spojny tyle ze nikt go nie rozumie poza mna... Wiec po co to pisze?!
BO CHCE!! nudzi mi sie :D
|