Dla Kogo...?

<12>

2005-02-15 17:05:11
Ta notka jest taka hm... eee... filozoficzna? Oj Spycio nie znałem Cię z tej strony :). Zapewne należe do tych niekumatych. Namieszałeś w tej notce tak, że chyba sam w końcu nie wiedziałeś o czym piszesz, ale może Cię i tak przejrzałem, może ta notka była właśnie o Tobie :>?

2005-02-15 16:35:43
HEHEHElo:P
zgadzam się z Agą - tylko pytań brakuje i OKE Cię na etat przyjmuje:P
wg. mnie za dużo ostatnio pijesz, bo żaden trzeźwy człowiek nie mógł tego wymyślić:P
tekstu nie nazwałbym smutnym - dającym do myślenia raczej...
no, ale Stary!! widzę, że przed Tobą kariera pisarska - byle tak dalej, to może jak Byron skończysz:P hehe...
POZDRO 4 all co to czytają:]

2005-02-15 16:19:28
oj Spytu Spytu jakie ty tu głupoty popisałeś powiedz choć czy ty sam wiesz o czym ty piszesz. Twojch intencj nawet Einstain nie odczyta. Zapisałeś sie do Wójcika(katecheta) na kółko filozoficzne piszesz z tego co co widze to wszystcy kumaja o czy to jest :) ;)

2005-02-15 16:19:27
oj Spytu Spytu jakie ty tu głupoty popisałeś powiedz choć czy ty sam wiesz o czym ty piszesz. Twojch intencj nawet Einstain nie odczyta. Zapisałeś sie do Wójcika(katecheta) na kółko filozoficzne piszesz z tego co co widze to wszystcy kumaja o czy to jest :) ;)

2005-02-15 16:19:27
oj Spytu Spytu jakie ty tu głupoty popisałeś powiedz choć czy ty sam wiesz o czym ty piszesz. Twojch intencj nawet Einstain nie odczyta. Zapisałeś sie do Wójcika(katecheta) na kółko filozoficzne piszesz z tego co co widze to wszystcy kumaja o czy to jest :) ;)

2005-02-15 16:19:12
oj Spytu Spytu jakie ty tu głupoty popisałeś powiedz choć czy ty sam wiesz o czym ty piszesz. Twojch intencj nawet Einstain nie odczyta. Zapisałeś sie do Wójcika(katecheta) na kółko filozoficzne piszesz z tego co co widze to wszystcy kumaja o czy to jest :) ;)

2005-02-15 15:53:10
----> do sonar:
jesli sadzisz ze ja oceniam to osobe to bardzo sie mylisz... ja tylko napisalem to jako jedna z wielu wolnych mysli uzupelniajacych calosc, ten watek wcale nie wiaze sie z poruszonym w tekscie zagadnieniem. widac ze nie czytales dokladnie! nie zrozumiales o co chodzilo... ale nie przejmuj sie bo pewnie prawie nikomu sie to nie uda :P zycze innym powedza a tobie czegos innego ... :P:P:P

2005-02-15 15:31:25
to ja wasz wielki sensei :DDDD
po przeczytani utej noty- baaardzo dlugasniej musze powiedziec ze troche pesymistyczna ..i wydaje mi sie bartku ze nie potrzebnie piszesz takie noty i sobie smutne mysli utrwalasz jak tyle wspanialych rzeczy jest wokolo :]
qurcze .. im wczesniej to zrozumiesz tym bedziesz szczesliwszy hehhe
pokaz swiatu ze RZADZA SPYTY :ddd hahahah
:**********

2005-02-15 15:27:28
UnLoved sprecyzuj swoja wypowiedz ; ]

2005-02-15 15:25:47
Filozoficzne to jest zdeczka :/:/ unloved ma i tak racje. Te czasy przeminely. Pozdro und Viel Gluck ;)

2005-02-15 15:14:40
dajcie sobie spokój te czasy już minęły nadszedł czas, czas posiadania!

2005-02-15 15:10:53
Wiesz co masz racje... ten tekst nie jest skierowany do wszystkich, a ja na pewno nie moge powiedzieć o sobie, że należe do tych kumatych. Niestety, albo stety, bo sama nie wiem czy chciałabym mieć coś bliżej wspólnego z tym filozoficznym bełkotem... Chociaż muszę przyznać szczeże, że podziwiam tych szczęśliwców, wybranków, którzy odkryli podłoże ideowe twoich myśli.

Jedno zrozumiałam... Wojtek, możesz być dumny, przejdziesz do historii, jako inspiracja...

Pozatym Maria bylaby z ciebie dumna... wystarczy, że dopisałaby z 30 pytań i czytanie ze zrozumieniem wszyscy napisaliby na 1.

2005-02-15 14:51:15
nic z niej nie rozumiem ;d;d;d ale ładna ;d;d d

2005-02-15 06:33:37
o kurwa:) co to teraz tu jakis koncik malego poligloty prowadzicie????? :P po polsku prosze ;]

strzala ziOOm ;]

2005-02-14 23:12:25
wiadome ze to z tymi nie kumatymi to chodzi o mnie :/ ale nie uwzgledniles jednego cytujac mnie... ja napisalem to w notce z wakacji, a dokladniej z wyjazdu podczas ich trwania. byla to notka dla ludzi z Gronia wiec napisalem ze to zrozumieja tylko kumaci, bo inni (hmmm...) jak zwykle moga cos zle zrozumiec.
jesli wiec nie jest to notka, ktora powinna byc czytana przez moja (niekumata) osobe to po co piszesz do mnie namawiajac mnie do komentowania? conajmniej zastanawiajace...
druga osoba? wiem o kogo chodzi :> ale uwazam Twoja ocene za totalnie bledna i wyssana w pewnym stopniu z palca lewej reki, bo osoba TA ma po prostu taki sposob bycia...

/* napisalbym tu wiele wiecej, lecz wiem ze jak to napisales jest to strona ogolno dostepna wiec wole nic nie pisac */

NK?MTWDBEMULMZ!AOWTWSZ!

ps. doszedlem do wnioskow, ktorych wyciagnac nigdy nie chcialem... doszedlem do nich choc nie chcialem wiedzec ze takowe istnieja...